Projekt literacki - Czarna Kawka

1
Czarna Kawka to robocza nazwa dla projektu antologii opowiadań fantastycznych.
Szukamy autorów!
Zasada jest prosta. Chcemy teksty, które jeszcze nigdzie nie były publikowane, opowiadania nowe i świeże, zebrać w antologię, i z tym zacząć atakować wydawnictwa. Ogólnopolskie, znane, „dorosłe” wydawnictwa. Nie interesuje nas self-publishing, tylko skok na głęboką wodę.

Czy zdajemy sobie sprawę, że to ma szanse powodzenia jak jeden do miliona? Owszem. Ale to przecież nie znaczy, że nie warto próbować!

Oto, czego szukamy: Opowiadania od 10.000 do 40.000 znaków, fantastyczne w dowolnie wybrany przez was sposób, połączone elementem wspólnym w postaci kawki.

Symbolem wyjściowym był czarny ptak, ale uznaliśmy zgodnie, że kruk jest zanadto oklepany. Kawka musi się pojawić, musi mieć minimalny wpływ na działania bohaterów, ale nie musi to być wpływ decydujący. Nie wystarczy zatem, by siedziała na gałęzi gdzieś w tle, ale nie musi odgrywać wielkiej roli. Ot, chodzi o to, by teksty, które każdy tworzy w swoim świecie, w różnych realiach, swoim stylem, łączył pewien element. Nienachalny, a zauważalny.

I jeszcze jedno – teksty powinny być lekkie, rozrywkowe. To nie znaczy, że wszystkie mają być komediowe czy ociekające humorem, oczywiście. Mam nadzieję, że różnica jest zrozumiała ; ) Chodzi o to, by czytelnik dostał na tacy rozrywkę, która pozwoli mu oderwać się od rzeczywistości i nie będzie wymagała zaangażowania wszystkich szarych komórek – części owszem, ale bez przesady.

Ot i tyle. Chcemy spróbować wziąć los we własne ręce, bo przecież nikt nie zrobi tego za nas ; ) Nie obiecujemy efektów i gór złota, bo najprawdopodobniej ich nie będzie. Ale kto wie?

Na teksty czekamy do 7 stycznia 2014 r., o godzinie 23.59. Opowiadania prosimy przysyłać na adres mailowy [email protected].

Około 10-15 najlepszych tekstów (zależnie od ich długości i ogólnie poziomu) zostanie wytypowanych do zbiorku przez trzyosobowe jury. Po wybraniu tekstów postaramy się przeprowadzić korektę na tyle, na ile jesteśmy w stanie we własnym zakresie – oczywiście tylko sugerując poprawki autorom, nie ingerując w teksty samodzielnie. I z gotowym produktem spróbujemy się przebić. Jak nie drzwiami, to oknem.

Pozdrawiam i zachęcam do udziału w projekcie!


https://www.facebook.com/projektczarnakawka
Nie jest naj­ważniej­sze, byś był lep­szy od in­nych. Naj­ważniej­sze jest, byś był lep­szy od sa­mego siebie z dnia wczorajszego. - Mahatma Gandhi

"tylko grafomani nie mają żadnych wątpliwości odnośnie swojej tfurczości" - Navajero

2
Dość dziwna inicjatywa.
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

5
Będę narzekać.
Primo: za słaby motyw wiążący, przynajmniej moim zdaniem. Kawka nie kojarzy się z fantastyką.
Secundo: szanse wydawnicze? Obawiam się, że żadne. Wydawnictwa ograniczyły wydawanie zbiorów nawet z już drukowanymi autorami, jak ocenić szanse tych (w przeważającej większości) nierozpoznawalnych rynkowo?
Może ktoś wyda ten zbiór na papierze, ale rokowania daję złe. Może w postaci elektronicznej. Ale to niewielka pokusa... bo opowiadanie można puścić w takiej postaci nie wiążąc jego losów z pozostałymi tekstami.
Mówcie mi Pegasus :)
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak

6
Dlatego mówię: dziwne to. Ktoś chce zaistnieć jako redaktor nieistniejącego jeszcze zbiorku? :) A może liczy na nieśmiałych geniuszy, takich, którym nie starczy odwagi zwrócić się osobiście do wydawnictwa? :P Bo bonusów nul...
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

7
Ów "ktoś" musi się liczyć z faktem, że, jak w przypadku mojego ulubionego konkursu na chomikuj.l, zwali się doń cała masa autorów z całą masą tekstów, które do niczego się nie nadają.

Inicjatywa przypomina mi sytuację, w której dajmy na to, pan Adam Przechrzta ma lenia i mówi: "Napiszcie mi, ludziska, opowiadania fantastyczne z motywem kawki, a ja se to wydam". Ewentualnie kompletnie ktoś bez nazwiska i pozycji chce się w ten sposób dorobić.

W każdym razie popieram przedmówcę - dziwne.

Nie twierdzę, że nie da się napisać fajnego opowiadania fantasy z motywem kawki. Jakiś tam pomysł nawet mi wpadł do głowy, może nawet coś namacham na przypał xD
„Racja jest jak dupa - każdy ma swoją” - Józef Piłsudski
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.

https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com

8
A może to tak dla funu, żeby coś się działo? Bo lepiej coś robić, niż nic nie robić?
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium

Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka

10
Bartosh16 pisze:Inicjatywa przypomina mi sytuację, w której dajmy na to, pan Adam Przechrzta ma lenia i mówi: "Napiszcie mi, ludziska, opowiadania fantastyczne z motywem kawki, a ja se to wydam".
No ja bym chętnie zatrudnił Murzyna. Bo miewam lenia :) Nb. byłby sens "kawkować" gdyby pilotował to ktoś z dojściami do wydawnictw. Znaczy taki, co mógłby choćby zadzwonić czy wysłać maila do szefa i nakłonić go do zerknięcia na zbiorek. Jednak z po zapoznaniu się z expose organizatorów, należałoby chyba taką opcję wykluczyć...
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

11
Bartosh16 pisze:Inicjatywa przypomina mi sytuację, w której dajmy na to, pan Adam Przechrzta ma lenia i mówi: "Napiszcie mi, ludziska, opowiadania fantastyczne z motywem kawki, a ja se to wydam".

pan Przechrzta daje rade bez ghostwriterów :-D

B16 pisze:Nie twierdzę, że nie da się napisać fajnego opowiadania fantasy z motywem kawki. Jakiś tam pomysł nawet mi wpadł do głowy, może nawet coś namacham na przypał xD
można.
tylko po co oddawac prawa do niezlego textu czort wie, komu.



o rany, adam :roll:
Serwus, siostrzyczko moja najmilsza, no jak tam wam?
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.

12
Navajero pisze:
Bartosh16 pisze:Inicjatywa przypomina mi sytuację, w której dajmy na to, pan Adam Przechrzta ma lenia i mówi: "Napiszcie mi, ludziska, opowiadania fantastyczne z motywem kawki, a ja se to wydam".
No ja bym chętnie zatrudnił Murzyna. Bo miewam lenia :) Nb. byłby sens "kawkować" gdyby pilotował to ktoś z dojściami do wydawnictw. Znaczy taki, co mógłby choćby zadzwonić czy wysłać maila do szefa i nakłonić go do zerknięcia na zbiorek. Jednak z po zapoznaniu się z expose organizatorów, należałoby chyba taką opcję wykluczyć...
Do zbioru opowiadań pod sztandarem Czarna Kawka? Uważaj sobie ;)

Ravvo, pan Przechrzta to jedynie przykład na potrzeby posta, równie dobrze mógłby być to pan Pilipiuk, pan Pawlak lub pani Kańtoch ;)

Z oddawaniem praw, to nic nie wiadomo. W sumie to ogólnie co do tego konkursu niewiele wiadomo. Nie widziałem zapisu w Regulaminie, że wysłanie tekstu na konkurs wiąże się z przeniesieniem całości praw autorskich na Organizatora. W sumie to wcale nie widziałem Regulaminu.

I w tym cały problem.
„Racja jest jak dupa - każdy ma swoją” - Józef Piłsudski
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.

https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com

13
Bartosh16 pisze:Do zbioru opowiadań pod sztandarem Czarna Kawka? Uważaj sobie ;)
Wolę zieloną herbatę niż czarną kawkę ;)
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

14
Bartosh16 pisze:Ravvo, pan Przechrzta to jedynie przykład na potrzeby posta,
wiem, do tego wyszło, ze jestem naiwna jak dziecko :oops:
Serwus, siostrzyczko moja najmilsza, no jak tam wam?
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.

15
Navajero pisze:
Bartosh16 pisze:Do zbioru opowiadań pod sztandarem Czarna Kawka? Uważaj sobie ;)
Wolę zieloną herbatę niż czarną kawkę ;)
Grabisz sobie coraz bardziej.
Teraz Twoi przeciwnicy polityczni słowo "zielona" odniosą do Greenpeace'u albo do Marsjan/innych cywilizacji pozaziemskich. Wraża propaganda uzna, że sympatyzujesz z kosmitami i ekoterrorystami.
Ewentualnie ktoś łębski inaczej stwierdzi bez cienia wątpliwości, że "zielona herbata" to bongo, co też Cię nie stawia w korzystnym świetle :)
ravva pisze:
Bartosh16 pisze:Ravvo, pan Przechrzta to jedynie przykład na potrzeby posta,
wiem, do tego wyszło, ze jestem naiwna jak dziecko :oops:
To nie Twoja naiwność, lecz mój skomplikowany tok myślenia :)
„Racja jest jak dupa - każdy ma swoją” - Józef Piłsudski
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.

https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com
ODPOWIEDZ

Wróć do „Konkursy literacko-poetyckie”

cron