1
Przepraszam, gdzie moje maniery??
Witajcie, jestem Fallar i będę czasem coś pisał.
Piszę i poezję, i opowiadania. Mam materiał na długą powieść, ale nie wiem nawet czy nadaje się to do czytania, dlatego trafiłem w Wasze grono. By się czegoś nauczyć, rzecz jasna.
Czytam wszystko, lecz czuje się świetnie w towarzystwie Kinga i jego klimat staram się trzymać.
Pozdrawiam i do przeczytania!
Pamiętam, kiedy to wszystko będzie znowu.

3
Fallar pisze:Przepraszam, gdzie moje maniery??
też sie zastanawiam.
Witajcie, jestem Fallar
czesc.
i będę czasem coś pisał.
skoro musisz ;-)

w sumie mogles też przeczytac regulamin i zalożyc nowy wątek powitalny.
Serwus, siostrzyczko moja najmilsza, no jak tam wam?
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.

4
też sie zastanawiam.
Nie ma takiej potrzeby, wystarczy, że ja się zastanawiam.
w sumie mogles też przeczytac regulamin i zalożyc nowy wątek powitalny.
W sumie mogłem, poprawie się następnym razem.
Pamiętam, kiedy to wszystko będzie znowu.

5
Fallar pisze:
też sie zastanawiam.
Nie ma takiej potrzeby, wystarczy, że ja się zastanawiam.
nie jesteś od okreslania moich potrzeb.
w sumie mogles też przeczytac regulamin i zalożyc nowy wątek powitalny.
W sumie mogłem, poprawie się następnym razem.


:-D nie ma następnego razu, juz tu jesteś :-D
Serwus, siostrzyczko moja najmilsza, no jak tam wam?
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.

6
Wszystkie błyskotliwe riposty zostawię dla siebie. Cieszę się, że takie forum istnieje, poprawię się w przestrzeganiu zasad.
Pamiętam, kiedy to wszystko będzie znowu.

8
Ależ nie czuję się zdeprymowany. Zasłużyłem sobię trochę:) I już teraz niecierpliwie czekam na bycie ocenionym przez Ravvę;P
Pamiętam, kiedy to wszystko będzie znowu.

9
Erythrocebus pisze:Ravva, nie deprymuj! :P
on dorosły jest - hmm? jest dorosły? - ery, poradzi sobie, jak bedzie miał ochotę ;-)

poza tym look up, fal nie wygląda na przestraszonego, mam wrazenie, ze wrecz przeciwnie.

edit:
fallar, proza.
nie poezja, bo do mnie nie dociera, poezję ci moze ery ocenić, on jest wrażliwszy ;-)
Serwus, siostrzyczko moja najmilsza, no jak tam wam?
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.

10
Masz rację Ravva. Do oceniania poezji potrzeba wrażliwości, niech kto inny się tym zajmie:) A wiersz wrzuciłem dlatego, że nie było tam ograniczeń odnośnie czasu, a przynajmniej ja nie znalazłem. Na opowiadania mam miesiąc od czasu rejestracji, a na poezję nie, więc...
Ale nie martw się- mam opowiadania:) Wyżyjesz się:)
Pamiętam, kiedy to wszystko będzie znowu.

11
ravva pisze: nie poezja, bo do mnie nie dociera, poezję ci moze ery ocenić, on jest wrażliwszy ;-)
No co Ty.. Widziałaś, żebym ja poezję opiniował? :)
Fallar pisze:Masz rację Ravva. Do oceniania poezji potrzeba wrażliwości, niech kto inny się tym zajmie:)
:D piękne!
www.huble.pl - planszówki w klimacie zen!

12
Erythrocebus pisze:
ravva pisze: nie poezja, bo do mnie nie dociera, poezję ci moze ery ocenić, on jest wrażliwszy ;-)
No co Ty.. Widziałaś, żebym ja poezję opiniował? :)
oj tam, to nie wymaga bycia wielkim druidem :.)
ery pisze:
Fallar pisze:Masz rację Ravva. Do oceniania poezji potrzeba wrażliwości, niech kto inny się tym zajmie:)
:D piękne!
beginer's luck :-P
Serwus, siostrzyczko moja najmilsza, no jak tam wam?
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.

13
Ależ tu morze błyskotliwych i ciętych ripost!

Witaj kmiotku. Do zobaczenia w tuwrzuciu.
"Natchnienie jest dla amatorów, ten kto na nie bezczynnie czeka, nigdy nic nie stworzy" Chuck Close, fotograf

14
Może i morze, ale powstrzymaliśmy to wszystko, zanim eskalowało to w wojnę:)
Dziękuję za przywitanie i do zobaczenia!
Pamiętam, kiedy to wszystko będzie znowu.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”