Przepraszam, gdzie moje maniery??
Witajcie, jestem Fallar i będę czasem coś pisał.
Piszę i poezję, i opowiadania. Mam materiał na długą powieść, ale nie wiem nawet czy nadaje się to do czytania, dlatego trafiłem w Wasze grono. By się czegoś nauczyć, rzecz jasna.
Czytam wszystko, lecz czuje się świetnie w towarzystwie Kinga i jego klimat staram się trzymać.
Pozdrawiam i do przeczytania!
3
też sie zastanawiam.Fallar pisze:Przepraszam, gdzie moje maniery??
czesc.Witajcie, jestem Fallar
skoro musisz ;-)i będę czasem coś pisał.
w sumie mogles też przeczytac regulamin i zalożyc nowy wątek powitalny.
Serwus, siostrzyczko moja najmilsza, no jak tam wam?
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.
5
nie jesteś od okreslania moich potrzeb.Fallar pisze:Nie ma takiej potrzeby, wystarczy, że ja się zastanawiam.też sie zastanawiam.
W sumie mogłem, poprawie się następnym razem.w sumie mogles też przeczytac regulamin i zalożyc nowy wątek powitalny.
:-D nie ma następnego razu, juz tu jesteś :-D
Serwus, siostrzyczko moja najmilsza, no jak tam wam?
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.
9
on dorosły jest - hmm? jest dorosły? - ery, poradzi sobie, jak bedzie miał ochotę ;-)Erythrocebus pisze:Ravva, nie deprymuj!![]()
poza tym look up, fal nie wygląda na przestraszonego, mam wrazenie, ze wrecz przeciwnie.
edit:
fallar, proza.
nie poezja, bo do mnie nie dociera, poezję ci moze ery ocenić, on jest wrażliwszy ;-)
Serwus, siostrzyczko moja najmilsza, no jak tam wam?
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.
10
Masz rację Ravva. Do oceniania poezji potrzeba wrażliwości, niech kto inny się tym zajmie:) A wiersz wrzuciłem dlatego, że nie było tam ograniczeń odnośnie czasu, a przynajmniej ja nie znalazłem. Na opowiadania mam miesiąc od czasu rejestracji, a na poezję nie, więc...
Ale nie martw się- mam opowiadania:) Wyżyjesz się:)
Ale nie martw się- mam opowiadania:) Wyżyjesz się:)
Pamiętam, kiedy to wszystko będzie znowu.
11
No co Ty.. Widziałaś, żebym ja poezję opiniował?ravva pisze: nie poezja, bo do mnie nie dociera, poezję ci moze ery ocenić, on jest wrażliwszy ;-)

Fallar pisze:Masz rację Ravva. Do oceniania poezji potrzeba wrażliwości, niech kto inny się tym zajmie:)

www.huble.pl - planszówki w klimacie zen!
12
oj tam, to nie wymaga bycia wielkim druidem :.)Erythrocebus pisze:No co Ty.. Widziałaś, żebym ja poezję opiniował?ravva pisze: nie poezja, bo do mnie nie dociera, poezję ci moze ery ocenić, on jest wrażliwszy ;-)![]()
beginer's luck :-Pery pisze:Fallar pisze:Masz rację Ravva. Do oceniania poezji potrzeba wrażliwości, niech kto inny się tym zajmie:)piękne!
Serwus, siostrzyczko moja najmilsza, no jak tam wam?
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.