Cześć wszystkim.

Parę słów o sobie. Postaram się nie przynudzać.

Jestem strasznie niepoukładana.

Studiowałam na paru kierunkach – żadnego nie ukończyłam, ale pracuję nad tym.

Współpracowałam z redakcjami – nigdzie nie zagrzałam miejsca na dłużej. Nie znoszę, gdy usilnie narzuca mi się coś, z czym kompletnie się nie utożsamiam. Czuję się jak w więzieniu. Nie mogę oddychać. Muszę być w ruchu, mieć swobodę działania.

Czytam i piszę – to się nie zmienia. Potrzebuję tego, jak ćpun hery, lecz wybitna nie jestem. Po prostu czasem zbyt wiele dziwnych myśli krąży w mojej głowie. Piszę by nie zwariować.
Z czytaniem jest u mnie jak z muzyką. Zależy od nastroju. Interesuje mnie literatura popularno naukowa ( Stephen Hawking – kręcą mnie zagadki wszechświata), książki podróżnicze, biografie, powieści, reportaże, dziennikarstwo określane stylem Gonzo. Wszystko prócz romansów. Nie znoszę ich. Wystarczy mi romansów i zawirowań w życiu prywatnym.

Uwielbiam Henryka Sienkiewicza. Trylogie czytałam kilkanaście razy.
Lubię również twórczość Andrzeja Pilipiuka. Z tego miejsca pozdrawiam Pana Andrzeja i dziękuję za humor, którym nie raz postawił mnie na nogi.

Interesuję się filmem, mroczną historią starego Hollywood, całym tym zapleczem, którego nie obejmują światła sceny.
Żeby nie przedłużać… Poruszacie ciekawe tematy, prowadzicie interesujące dyskusje i myślę, że wiele mogę się od Was nauczyć. Chciałabym się przyłączyć.

Alleluja nareszcie ktoś na poziomie ponadprzeciętynym! Witamy!