Latest post of the previous page:
Do ilu?!Ignite pisze:rozbudowując książkę do 940 k.


Moderatorzy: Poetyfikatorzy, Weryfikatorzy, Moderatorzy, Zaufani przyjaciele
Latest post of the previous page:
Do ilu?!Ignite pisze:rozbudowując książkę do 940 k.
PotwierdzamIgnite pisze:Thana, to dużo, ale jeszcze nie masakrycznie dużo. O ile dobrze pamiętam, ostatnie tomy cyklu Anny Brzezińskiej o Twardokęsku - "Letni deszcz. Kielich" i "Letni deszcz. Sztylet" miały gdzieś po 1,5 k każdy.
"W mocy wichru" rozrosło się dlatego, że to ostatni tom trylogii. Żeby było ciekawiej, książka jest pisana dosyć zwięzłym stylem, cranberry może potwierdzić.
Ignite pisze:Wysiłki maratońskie musiałam chwilowo zawiesić (mam pół rozdziału i parę luźnych scen... ech, dobre i to), a tymczasem linkuję co innego:
"W mocy wichru" - prolog i rozdział 1
O! Już tego pragnę!Ignite pisze:Wychodzi bardzo dziwne i bardzo freudowskie coś