16

Latest post of the previous page:

ravva pisze:nie ma przecież za co.
Mylisz się. Ktoś był dla mnie miły, schlebiał mi... a ja za sprawą złości czy kiepskiego nastroju zdmuchnąłem to jednym tchem. Zabawne, że sam pisałem o piórku...
ravva pisze:czesć spoon :-)
Czołem.
Wszystko, co da się powiedzieć, da się powiedzieć prosto, a czego nie da się powiedzieć, o tym należy milczeć.

17
Spoon pisze:
ravva pisze:nie ma przecież za co.
Mylisz się. Ktoś był dla mnie miły, schlebiał mi... a ja za sprawą złości czy kiepskiego nastroju zdmuchnąłem to jednym tchem.
hm, to raczej kwestia braku wiary w siebie, za to mozesz przeprosić jedynie gościa w lustrze, albo naucz się przyjmowac komplementy ;-)
spoon pisze: Zabawne, że sam pisałem o piórku...
tia, zabawne.
Serwus, siostrzyczko moja najmilsza, no jak tam wam?
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.

18
ravva pisze:hm, to raczej kwestia braku wiary w siebie, za to mozesz przeprosić jedynie gościa w lustrze, albo naucz się przyjmowac komplementy ;-)
Diagnoza postawiona.
Jeśli nie masz zamiaru traktować mnie z większym rozsądkiem i szacunkiem, nie traktuj mnie w ogóle i najlepiej omiń szerokim łukiem.
Wszystko, co da się powiedzieć, da się powiedzieć prosto, a czego nie da się powiedzieć, o tym należy milczeć.

19
traktuję cie z rozsadkiem, to ty obrazasz się za rzeczy oczywiste.
Serwus, siostrzyczko moja najmilsza, no jak tam wam?
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.

20
ravva pisze:traktuję cie z rozsadkiem, to ty obrazasz się za rzeczy oczywiste.
Ciężko mi nie mieć do Ciebie żalu, skoro Twoje komentarze ociekają wręcz zarozumialstwem. Kwitujesz człowieka jednym zdaniem - na jakiej podstawie? Przecież Ty mnie w ogóle nie znasz.
Wszystko, co da się powiedzieć, da się powiedzieć prosto, a czego nie da się powiedzieć, o tym należy milczeć.

21
no tak, jestem złem wcielonym :-D zarozumiałym, rzecz jasna, złem.
ad podstawy - czytam, co piszesz, rozsądnie czytam.
więc daj spokój z tym żalem.
Serwus, siostrzyczko moja najmilsza, no jak tam wam?
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.

22
Cześć Spoon! Witaj na forum:-) Porozglądaj się, znajdź swój kąt, poznaj nas i daj się też poznać, a będzie fajnie.

Pozdrawiam!

24
Lady Kier pisze:Cześć Spoon! Witaj na forum:-) Porozglądaj się, znajdź swój kąt, poznaj nas i daj się też poznać, a będzie fajnie.

Pozdrawiam!
Witaj, Damo. : )
Początki zawszę są trudne, szczególnie w moim przypadku, ale nie dajmy się zwariować... a wszystko pójdzie jak po maśle. : )

[ Dodano: Sro 11 Gru, 2013 ]
ravva pisze:no tak, jestem złem wcielonym :-D zarozumiałym, rzecz jasna, złem.
ad podstawy - czytam, co piszesz, rozsądnie czytam.
więc daj spokój z tym żalem.
Charakteru odmówić Ci nie mogę, Twoich racji zapewne też nie. Zakopmy więc niezgody toporek..................... a będzie jak we śnie. xD
Wszystko, co da się powiedzieć, da się powiedzieć prosto, a czego nie da się powiedzieć, o tym należy milczeć.

25
I poczułam się jakbym czytała "Hamleta"
Witam coś mi się zdaje że masz dusze romantyka.
„Zwątpiwszy w miłość i cnotę, zostaje jeszcze rozpusta.
Doskonale zastępuje miłość, sprowadza ciszę i daje
Nieśmiertelność”

26
Nuevo pisze:Witam coś mi się zdaje że masz dusze romantyka.
Cześć. Myślę, że się nie pomyliłaś. I dziękuję, bo w moim mniemaniu był to komplement. : )
Wszystko, co da się powiedzieć, da się powiedzieć prosto, a czego nie da się powiedzieć, o tym należy milczeć.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”

cron