Lepiej nie zrobić nic

1
Byłoby
Lecz
Gdyby
Zgaduję
No chyba
Każdy dziś domniemywa
Z Ryzyka błedu się zmywa

ciężko wziąć na barki
Ryzyko odpowiedzialności.
Lepiej się nie martwić.
Jedynie może o podkładkę
To znaczy
-To on, jego wina-
Gdy przyjdzie się tłumaczyć.

Stosunek służbowy wśród ludzi
Do pracy
Siedzieć cicho jak trusia
Byle by nie stracić

Im wyżej posada, lepsze stanowisko
Tym bardziej ludzie boją się
Cokolwiek zabłysnąć.
Błysk ich to znaczy,
Że zwrócą uwagę
A tak siedzą cicho
Na pewnej posadzie.

Dupa urosła w krześle się nie mieści
Ale posumujmy staż pięcioletni
Stanowisko ma zakres bardzo długi zadań
Ale lepiej wolała/e/ś podwładnym je zadawać.
To taka technika
Kierownika
Co unika
Wszelkich możliwości
By coś popierdolić.
Jedynie na pozór
Ma nad tym nadzór.
Gdy coś pójdzie nie tak
Pojawią się kłopoty
Szef dostanie informacje
Winny inny pracownik
Tonie ja szefie
Kto inny był przydzielony.
Tym sposobem odsuwa od siebie szefa gromy.
I cokolwiek się nie stanie czy dziać się nie będzie
Posadao chroniona i umywane ręcę.

Donosi i z przyjemnością oczernia w szefa oczach
Innych pracowników bo nic innego nie ma w atutach
Ta grba dupa, tępa pała zakuta.


Ps
Hehe z dedykacja dla asi ipierdol sie ja juz jestem uwolniony.
A ty taka jestes slaba ze balas sie oddejsc nawet gdy ci wyruchali brata.

2
Czy P.S. Jest częścią utworu? Jesli nie to bardzo nie na miejscu to jest. Czy stawianie spacji w nieodpowiednich miejscach jest Twoim pomysłem na sztukę? Jesli tak to proponuje więcej konsekwencji.
Wiersz dobrze pokazuje Twoja frustracje, ale jako całość nie przemawia.
gosia

„Szczęście nie polega na tym, że możesz robić, co chcesz, ale na tym, że chcesz tego, co robisz.” (Lew Tołstoj).

Obrazek

3
Mnie bardzo interesuje czy ta masa literówek też jest zabiegiem celowym?
Jeśli tak, to na jakich zasadach opiera się ten zabieg?

Co do post scriptum, to jeśli jest to integralna część wiersza to może jest tylko brakiem dobrego smaku - wszak mamy wolność artystyczną, jeśli nie jest - należy Ci się, moim zdaniem, warn.
Trzymajmy jakiś poziom, na litość.

G.
"Każdy jest sumą swoich blizn" Matthew Woodring Stover

Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.

4
Wszystko jest integralną częścią
Nie istnieje w pojęciu innym niż całość

Bo czy poezja nie płynie z rytmu bicia serca
Trzy kropki, trzy kropki
Między nimi kreska kreska kreska

5
brt pisze: Trzy kropki, trzy kropki
Między nimi kreska kreska kreska
...---... (SOS w alfabecie morsa)
"Ludzkość wymyśla własne problemy"

6
Do Pisatel: to ciekawe bo zastalem Twój post w formie komunikatu w stylu, ze: uzytkownik ignorowany na liste dodany.
Czemu jestes na jakiejs ignorowanej liście i czemu ja takowa mam?
Czem predzej Cie stamtad usunalem i moglem odczytac wiadomosc.
Wszystko stalo sie jasne.
Trafiaja tam, zgodnie z jej nazwa ignoranci.
Tak czy inaczej ignorancja i widać ja a patrze z różnych stron:
-bo być mogło zachowujesz sie tak gdy czytasz temat z listy ostatnio dodanych, czyli czytasz ostatnia wiadomość
-bo napewno piszesz o czymś co jest wiadomo, że jest wiadomo. W zasadzie cytujesz i piszesz to samo w swojej wiadomość jako swoja wypowiedz ale jedno małe jednak być mogło i o niim ponizej:
-bo być mogło, że jest to jedyne co zlapales z dalekich, zbudowanych na niciach z oblokow, metafor w ktorych wiesz o czym mowi podm liryczny. Jesli to z jednej str byc mogloby ze wtedy. Ja grat Ci ze odszyfrowales morsa. Otoz w tym wypadku nalezy rozumiec ze na mysli przekazu, czyli tu jest wymyk, do sztuczki w ktorej musial opowiedziec historie ale tak aby pasowala w konwencje ogolna.
-bo geny
-bo miales ciezkie pordzewiale zabawki
-bo ja mialem
-bo swiat jest chory
-bo w syrii jest wojna
-bo bog istnieje
-bo tusk premier to dobry czlowiek i przyswiecaja mu najwyzsze idealy oraz dobro slow: narod flaga godlo hymn obywatel, dzuedzictwo kulturowe i historyczne, Polska, Polak, Polka, jezyk polski
-bo wszyscy tacy jestescie (nie sądze na temat ogolu, w jego obecnosci, ale czy w sądzie czy sondzie odpowiedzialbym na pytanie Czy sa tu tacy?' -nie!
-bo co ja tam wiem.

W związku z powyższym to koniec więc konsesamosedno sprawy.

Przypadek/nueumyslny czyn,
Los sprawia ze Piniate trafia w moja liste zignorowanych.
Tok rozumowania mój po zawartości wypowiedzi P. sprowadza moje mysli do braków przypadku w tym wypaku i że ślepego lpsu zrządzeniem, ktoś uważnie ręką poprowadził.
Wnioski.
Panitas trafił do listy ignorowanych bo jego nalezaloby ignorować bo jest ignorantem.
Mozna go tez bezstratnie ignorowac. Bez obaw dla tych co nie lubia ze cos im umknie waznego, istotnego, nowego.

Udowadniam ze moglem miec takie wnioski.

Udowadniam ze to juz za dlugo sie tym zajmyjemy i czas orzejsc do nastepnego z wcielen osobowoscir
Czemu i czym kończe

7
Drogi brt, rozszyfrowałem Twoje SOS, gdyż mogą znaleźć się osoby które Twojego komunikatu nie zrozumiałyby. To wszystko. Pisząc "...---... (SOS w alfabecie morsa)" nie zamierzałem nikogo obrażać, wynosić się ponad kogoś, stawać się ofiarą czegokolwiek, podkreślać oczywistości itd. Nie mam pojęcia, jak mam zareagować na Twój post wysłany parę minut przed drugą w nocy, więc pominę go milczeniem.
"Ludzkość wymyśla własne problemy"

8
/[:ignore]

Ery Edit: Podejrzewam, że dla niezainteresowanych tajemnicze i mało interesujące zarazem są wasze nieporozumienia. Zapraszam na priv.
Ostatnio zmieniony śr 25 gru 2013, 01:26 przez brt, łącznie zmieniany 1 raz.

9
Nie czuję się upoważniony do publicznej oceny cudzej poezji, ale powiem jedno: twoje 'post scriptum' sprawiło, że obudziłem domowników swoim głośnym rechotem. Ten niespodziewany atak bezpośredniej szczerości, przyprószonej tymi literówkami, rzucone od niechcenia jako dodatek do wiersza - naprawdę świetna rzecz. I ten akurat zabieg naprawdę mi się podoba. Brakuje tylko głębszego sensu - szokować i bawić można, oczywiście, ale jednocześnie coś pokazując, czemuś dowodząc, coś przedstawiając. Świetnym przykładem są chociażby "Walentynki" Różewicza.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”