3
Moje niejurorskie, nieprofesjonalne i najzupełniej prywatne odczucia:

Wiersz pierwszy jest otwarty, po ludzku niedoskonały, ekstrawertyczny, ruchliwy (tańczący!) z nawiązaniami ("W domach z betonu" Martyny Jakubowicz brzmi na początku i "Wariatka" Maryli Rodowicz na końcu). Podoba mi się, mimo kilku źle (IMO) dobranych słów.

Wiersz drugi jest zamknięty jak akwarium, prawie bez zgrzytów, ale strasznie introwertyczny, cały do wewnątrz, do środka. Bez melodii, nieruchomy, zatrzymany w jednej, ostatecznej chwili, z dotykiem rozpaczy na gardle. Też mi się podoba, ale nieco mniej.

Pozdrowienia dla Dam! :)
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium

Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka

4
Jako że się na poezji nie znam, a tylko ją czasem czytuję, to się wypowiem :)

Wiersz pierwszy jest bardziej obrazkiem niż myślą. Ładnym obrazkiem, dodam.
Ja jednak wolę idee kryjące się za słowami, a tu górę bierze ten drugi. To jest zręcznie przeprowadzona i rozwinięta myśl.

Zatem ja dam głos na "Ceremonie".
Mówcie mi Pegasus :)
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak

5
I co mu tu mamy... Muszę wyczuć, czy mój mózg już się obudził. :)

W Wierszu I jest chaos zerknięć zza firanki, a może żale wstawionej kobiety(?), wylewające się nierówno, jakby falowały do rytmu kolejnych ruchów bioder, zmiennej muzyki.
Mój/ nie-mój komentarz do Wiersza II
"Cały szum, boa z piór,
biała noc, luster błysk,
gorzki płacz..."

W Wierszu II ceremonialny porządek, dostojność i smutek, żadne boa z piór tego nie zmieni.
Mój/ nie-mój komentarz do Wiersza I
"odejdę
niedaleko przecież niespieszne
w kapeluszu, różowym boa i w dresie"
"Natchnienie jest dla amatorów, ten kto na nie bezczynnie czeka, nigdy nic nie stworzy" Chuck Close, fotograf

7
Co do wierszy, zauważyłem coś, co je łączy (poza samym obrazem kobiety): w obu "czegoś brakuje". Wiersz pierwszy w trzeciej zwrotce wspomina "To nie wystarczy", a drugi (też w trzeciej) - "to za mało". Takie małe spostrzeżenie ;)

Na poezji znam się średnio, gdyż dopiero z nią zaczynam, ale w mojej opinii pierwszy wiersz jest napisany prostym językiem - momentami zbyt prostym. Pokazuje bardzo ładny i interesujący obrazek, ale nic więcej. Najbardziej podoba mi się fragment z trzeciej zwrotki:
"Owinę się w tiul.
Polecę - będę gwiazdą.
W przerażonym spojrzeniu sąsiadki,
gazecianych nagłówkach,
śmiechu porcelanowych kotów."

Dostrzegłem chyba nawet źle postawiony przecinek.

Natomiast wiersz numer dwa wydaje mi się nieco trudniejszy. Pokazuje więcej niż sam obraz. Urzekł mnie poniższą zgrabną metaforą:
"chcesz
założę boa
frędzelki i piórka złagodzą banał
wszystkich księżyców z cudzych wierszy"

Do tego dodam, że spojrzenie na świat w utworze pierwszym jest lżejsze, pogodniejsze - gdyby był może krótszy i ubrany w bardziej odpowiednie słowa, miałbym naprawdę duży problem z wyborem ;)

8
Wiersz I jest jak teledysk - trochę sztuki, trochę kiczu, wyraźnie słyszalny rytm i prosta opowieść o życiu. Po małych przeróbkach wyszedłby z tego zgrabny teks piosenki.

Wiersz II - mam wrażenie, że wpadłam w poezję po same uszy, po sam kapelusz. Zgrabne, harmonijne, pięknie ubrane w słowa. Tylko myśli tak smutne, że moja mało wrażliwa dusza jęknęła. Smutne i hermetycznie zamknięte, żeby światu nie udało się ujrzeć rozpaczy. I na wszelki wypadek różowe boa - niech myślą, że zabawa nadal trwa, a ty zaciśnij zęby, łzę przełknij, a nosem pozwól sobie pociągnąć dopiero za zakrętem...
Poruszył mnie ten wiersz bardzo. Mimo, że robię tu jedynie za widownię, moje ekstrawertyczne Ja głosuje na niego obiema łapami

9
W obu wierszach coś jest, oba się podobały. Pierwszy jest bardziej efektowny, drugi bardziej efektywny na płaszczyźnie przekazu. Dałbym remis z leciutkim wskazaniem na drugi.
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

10
Oba wiersze podobają mi się, obawiałem się podwójnych zaproszeń do Częstochowy z awaryjnym międzylądowaniem w Wąchocku, ale nic z tych rzeczy.
Oba wiersze dobre są, ale głosowałbym na wiersz I - to konkurs sylwestrowy, a wiersz drugi jest zwyczajnie smutny, niepasujący jakby do radości (nigdy nie zrozumiem czym motywowanej) towarzyszącej sylwestrowi. Wiersz pierwszy zdecydowanie dobrze komponuje się z tematem ;)

11
Patrzy
W tym wierszu podoba mi się taneczny rytm. Szczególnie czuć go w ostatniej zwrotce. Bardzo nierówny rytmicznie i nastrojowo. Taki rwany. Trochę na siłę wplatane słowa kluczowe, są klisze (duety, tercety połączenia pewnych słów). Podobał mi się też fragment: "a sąsiadka, ciągle patrzy". Skojarzyło mi się z "raz, dwa, trzy, baba jaga patrzy", choć pewnie to było odniesienie bardziej do piosenki niż do dziecięcej zabawy.

Ceremonie
Fajne wieloznaczności, np. od razy na początku "pochowaj mnie w sobie". Jest równy pod względem nastroju, rytmu, wydaje się bardziej przemyślany, jeśli chodzi o ładne użycie słów. Skondensowany, co bardzo lubię. Wersyfikacyjnie troszku mu się jednak ten rytm sypie - w 3. zwrotce coś mi tam zgrzyta, można słowa inaczej rozłożyć na linijki, żeby ładniej brzmiało (właściwie to będzie brzmiało tak samo, tylko czytelnik będzie robił pauzy w innych momentach). Mnie w tym wierszu kupuje wieloznaczność i spójność.
Dzwoń po posiłki!

13
:D
do wczoraj, ancepa :D

ale czekamy cierpliwie :D
Granice mego języka bedeuten die Grenzen meiner Welt.(Wittgenstein w połowie rozumiany)

14
A nie, nie, nie, bo pytałam czy mogę iść spać i usłyszałam,że mogę. :)
Tylko Ery będzie wiedział, bo on ustawiał. :D Chyba, że coś ci szepnął? :)

15
ancepa pisze:A nie, nie, nie, bo pytałam czy mogę iść spać i usłyszałam,że mogę.
spoko. nie jest zamknięte :D Głosuj - czekamy :D
Granice mego języka bedeuten die Grenzen meiner Welt.(Wittgenstein w połowie rozumiany)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sylwestrowy Turniej Poetycki”

cron