
Zwycięzcę należało jednak wybrać, nawet spośród drabbli o tak wyrównanym poziomie. Zdecydowałem się zrezygnować z podium, nagroda jest tylko jedna. Gdy rozpatrywałem, kto mógłby zająć miejsca drugie i trzeci, czułem wyrzuty sumienia, że wybierając jednych, umniejszałem umiejętności i wyobraźnię innych. Dlatego też zachęcam wszystkich, którzy przeczytali drable do wyrażania własnych opinii i formułowania osobistych laudacji.

Miejsce pierwsze przypadło tekstowi, który wyróżniał się podejściem do tematu. Moim zdaniem, w pełni zrealizował to, co kryje się za słowami "naga kobieta zabija":
Zwycięskim tekstem ogłaszam tekst numer 7!
Krótkie uzasadnienie. Ten tekst opisał kobietę w sytuacji, która może stać się udziałem wyłącznie kobiety. Nagą, bo sprowadzoną do brutalnych praw biologii, i dokonującą "zabójstwa", które może stać się udziałem wyłącznie kobiety. Sytuacja nie jest tutaj w pełni jasna, ale daje też możliwość interpretacji wskazującej na to, ze samo kobiece ciało, może stać się równocześnie sprawcą i narzędziem zbrodni. To stawia wyzwanie naszemu kulturowemu wyobrażeniu kobiety jako dawczyni życia i tej, która za to życie musi być odpowiedzialna.
Scena, którą pewnie liczne ściany mogłyby nam opowiedzieć, gdyby mogły mówić. W połączeniu z zadanym tematem stworzyła mieszankę wybuchową.
Oczywiście, wybór należał wyłącznie do mnie, a jestem li jedynie omylnym człowiekiem. Jak wspomniałem, każdy z nadesłanych tekstów miał w sobie coś, co mi się podobało. Mam nadzieję, że tym skromnym konkursikiem zachęciłem was do próbowania sił w pisaniu drabli i innych mikroform.

Gratuluję zwycięzcy i wszystkim uczestnikom!
