Latest post of the previous page:

Tiki pisze:Jak nazwać dziesiątki książek z serii "Pan Samochodzik", których nie napisał Nienacki? A co z Gołkowskim, który zadebiutował w znakomitym uniwersum STALKERA, które zresztą było inspirowane książką braci Strugackich.

Oba strzały nietrafione.
"Pan Samochodzik" - wydawnictwo uzyskało zgodę na kontynuowanie serii.
Gołkowski sam opowiada na spotkaniach, że razem z wydawnictwem najpierw musieli dogadać sprawy z właścicielami praw do uniwersum STALKERa. Zauważ, że przy okazji zaczęli wydawać też inne książki z tego uniwersum.

Dajcie spokój, bo dyskusja robi się bezprzedmiotowa: Tiki niczego się nie boi i generalnie wie lepiej. Poczekajmy do premiery

Natasza pisze:Tiki,
znaczy mam kupić?
i żeby inni?
O to chodzi?

No jak najbardziej namawiam, ale nie zmuszam. Zresztą im bliżej premiery, tym więcej będzie wiadomo.

Tiki pisze:Poza tym nie ja jedyny wydaje fanfiction. Jak nazwać dziesiątki książek z serii "Pan Samochodzik", których nie napisał Nienacki? A co z Gołkowskim, który zadebiutował w znakomitym uniwersum STALKERA, które zresztą było inspirowane książką braci Strugackich.

To się nazywa książkami pisanymi na licencji. Tak samo jak wszystkie książki ze światów SW, Warhammera, Diablo itd.

A co do materiałów promocyjnych na YT...

To dobry sposób, sami staramy się z niego korzystać przy promocji naszych Autorów (przykład pierwszy z brzegu:

Warto o tym myśleć i realizować, choćby i w skromniejszej wersji, bo tu także liczy się pomysł.

Fajny pomysł tylko postarajcie się zebrać te zajawki na jednym kanale. Tak aby ktoś kojarzył że to jest wasze wydawnictwo.

http://pokolenieikea.com/2013/11/25/jak-wydac-ksiazke/

20 tysięcy sprzedanych egzemplarzy.

Tiki pisze:http://pokolenieikea.com/...-wydac-ksiazke/

Cytat:
20 tysięcy sprzedanych egzemplarzy.

I czego to ma dowodzić? Zobacz ile sprzedał AP każdej ze swoich książek.

Pilipiuk nie jest debiutantem. Jeśli 20 tysięcy nie jest wielkim sukcesem debiutanta to nie wiem jaka liczba jest.

Gość napisał jedną książkę i się mu udało. W dodatku na innym rynku niż ty celujesz. W totka także można wygrać. 700 osób to ci powie ale 20 000 000 nie wygrało.
Na rynku fantasy jeżeli debiutant z reklamą sprzeda 3k książek to jest duży sukces. Zresztą tematów o tym było już tutaj wiele.

Mam rozumieć, że gatunek "książka o kupie" lepiej się sprzedaje od fantastyki?

Tak.
Czy Ty sobie zdajesz sprawy, jaka energia jest skupiona w kupie?!

B.A.Urbański pisze:Tak.
Czy Ty sobie zdajesz sprawy, jaka energia jest skupiona w kupie?!

Cała kupa energii!

Popieram Adama, trzeba ludziom pozwolić popełniać błędy.