76

Latest post of the previous page:

imadoki pisze:Ale w tych dziełach opisy należą do kategorii "potrzebne".
Więc za bardzo uogólniłaś swoje sądy ;)

Kwiaty, drzewa... Masz źródło i grotę?
Pszczoły i wonności jeszcze... ale to dopiero Piotr Riga dodał do elementów locus amoenus :)

77
Starquiliniusem pisze:Więc za bardzo uogólniłaś swoje sądy ;)
złapałeś mnie :)
Starquiliniusem pisze:Kwiaty, drzewa... Masz źródło i grotę?
Pszczoły i wonności jeszcze...
Las mam obsadzony głównie sosnami i modrzewiami. W miasteczku mam ogólny opis domów i przydomowych szklarni. Mam też kwietniki z przebiśniegami, krokusami i sasankami. Mam też trochę magiczne krzaki róż. Mam aromatyczne zioła rosnące w donicy na parapecie jednego z domów. Teraz potrzebuję jakichś drzew. Iglaste mam w lesie, więc tutaj sobie chyba poszukam liściastych. Te dopiero budzą się do życia, jako że w książce jest marzec: koniec zimy i początki wiosny. Lipa może być?
Everything happens for a reason

79
Starquiliniusem pisze:<powstrzymuje się przed rozwinięciem tematu motywu lipy czarnoleskiej :P >
jest jeszcze motyw lipy w twórczości Margit Sandemo :P

Przy strumieniu posadzę wiązy i brzozy.
Everything happens for a reason

80
Starquiliniusem, miałeś rację, to prostsze niż myślałam :) Strach ma wielkie oczy. Doszłam do strony nr 40 :)
Everything happens for a reason

81
Chwilowo koniec poprawek. Z 50 stron zrobiło mi się 56. Teraz trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie: i co dalej?
Everything happens for a reason

82
imadoki pisze:Chwilowo koniec poprawek. Z 50 stron zrobiło mi się 56. Teraz trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie: i co dalej?
O ile znam się na matematyce, to strona 57.

83
Gorgiasz pisze:O ile znam się na matematyce, to strona 57.
Zrobiłeś mi dzień :D
gosia

„Szczęście nie polega na tym, że możesz robić, co chcesz, ale na tym, że chcesz tego, co robisz.” (Lew Tołstoj).

Obrazek

84
ithilhin pisze:
Gorgiasz pisze:O ile znam się na matematyce, to strona 57.
Zrobiłeś mi dzień :D
Mi też :) Padłam i kwiczę :)

A tak na serio to muszę wymyślić co takiego Alex kazał odnaleźć Alicji w swojej sypialni i dlaczego chce to mieć.
Everything happens for a reason

85
imadoki pisze:A tak na serio to muszę wymyślić co takiego Alex kazał odnaleźć Alicji w swojej sypialni i dlaczego chce to mieć.
No jak to, co? Zaginioną skarpetkę.

86
Pluszowego jednorożca, różowe boa, kapelusz i marynkarkę Sepa. Oraz czołg.
gosia

„Szczęście nie polega na tym, że możesz robić, co chcesz, ale na tym, że chcesz tego, co robisz.” (Lew Tołstoj).

Obrazek

89
Zanotowałam chwilowy (mam nadzieję) spadek formy. Na liczniku mam 17 454 wyrazy. Boa został wypatroszony. Teraz muszę tylko znaleźć sposób, jak odzyskać skradzione przed laty księgi. Omer wcale nie ma zamiaru się z nimi rozstać pomimo że do tej pory nie udało mu się rozszyfrować chociażby jednego słowa. Ma złudną nadzieję, że pomogą mu uzyskać nieśmiertelność
Everything happens for a reason

90
imadoki pisze:Omer wcale nie ma zamiaru się z nimi rozstać pomimo że do tej pory nie udało mu się rozszyfrować chociażby jednego słowa. Ma złudną nadzieję, że pomogą mu uzyskać nieśmiertelność
A nie mógł z tym pójść do specjalisty? Albo od razu do kilku, do każdego z fragmentem tekstu, żeby w razie rozszyfrowania tylko on znał całość :twisted:

Piszesz bez ramowego planu wydarzeń?

91
Starquiliniusem pisze:A nie mógł z tym pójść do specjalisty? Albo od razu do kilku, do każdego z fragmentem tekstu, żeby w razie rozszyfrowania tylko on znał całość :twisted:
specjalistów nie ma, bo z jego rozkazu wymordowano lud, który posługiwał się tym językiem. W swojej naiwności myślał, że księgi napisano we wspólnym języku.
Starquiliniusem pisze:Piszesz bez ramowego planu wydarzeń?
Zaczynając pisać mam wymyślony początek i zakończenie. Pozostaje wypełnić środek doprowadzając do tego zakończenie. W moim przypadku plan się nie sprawdza, bo go przeważnie zmieniam. Więc szkoda czasu.
Everything happens for a reason

Wróć do „Maraton pisarski”