91

Latest post of the previous page:

Starquiliniusem pisze:A nie mógł z tym pójść do specjalisty? Albo od razu do kilku, do każdego z fragmentem tekstu, żeby w razie rozszyfrowania tylko on znał całość :twisted:
specjalistów nie ma, bo z jego rozkazu wymordowano lud, który posługiwał się tym językiem. W swojej naiwności myślał, że księgi napisano we wspólnym języku.
Starquiliniusem pisze:Piszesz bez ramowego planu wydarzeń?
Zaczynając pisać mam wymyślony początek i zakończenie. Pozostaje wypełnić środek doprowadzając do tego zakończenie. W moim przypadku plan się nie sprawdza, bo go przeważnie zmieniam. Więc szkoda czasu.
Everything happens for a reason

92
Omer wcale nie ma zamiaru się z nimi rozstać pomimo że do tej pory nie udało mu się rozszyfrować chociażby jednego słowa.
To ciekawe, bo w hebrajskim biblijnym "omer" znaczy "słowo".

93
Gorgiasz pisze:To ciekawe, bo w hebrajskim biblijnym "omer" znaczy "słowo".
To imię nie zostało wybrane przypadkowo. Omer dąży do władzy absolutnej, a mu niewdzięczni synowie kłody pod nogi rzucają. I jeszcze na domiar złego pogodzili się mimo iż przez całe ich życie pilnie dbał o to, by nie żyli w zgodzie.
Everything happens for a reason

94
imadoki pisze:jeszcze na domiar złego pogodzili się mimo iż przez całe ich życie pilnie dbał o to, by nie żyli w zgodzie.
Jak oni tak mogli, bezczelni!
gosia

„Szczęście nie polega na tym, że możesz robić, co chcesz, ale na tym, że chcesz tego, co robisz.” (Lew Tołstoj).

Obrazek

96
od wczoraj napisałam 1000 słów. Ze zdziwieniem odkryłam, że to Omer otruł własnego ojca (chociaż może wcale nie powinno mnie to dziwić. ) Grunt, że amulet Alicji w końcu zadziałał tak, jak powinien. Bo byłaby niezła wtopa.
Everything happens for a reason

97
Tylko czekać aż któryś z jego synów wpadnie na to samo ;P
gosia

„Szczęście nie polega na tym, że możesz robić, co chcesz, ale na tym, że chcesz tego, co robisz.” (Lew Tołstoj).

Obrazek

98
ithilhin pisze:Tylko czekać aż któryś z jego synów wpadnie na to samo ;P
są takie plany :P I chyba połączą siły by tego dokonać
Everything happens for a reason

99
Utknęłam. Jakaś śmierdząca smoła przykleiła mi nogi do podłoża, i nie mogę ruszyć się dalej. Te 200-300 słów dziennie to stanowczo poniżej moich oczekiwać. Chyba jutro z rana będę się musiała wybrać po jakieś paliwo.
Everything happens for a reason

100
Obrazek
?
gosia

„Szczęście nie polega na tym, że możesz robić, co chcesz, ale na tym, że chcesz tego, co robisz.” (Lew Tołstoj).

Obrazek

101
ithilhin, dzięki :) Mam nadzieję że przez noc coś wymyślę. Odpukać, zapowiada się lepiej niż wczoraj. Młody nie wyje tylko grzecznie śpi
Everything happens for a reason

102
Tysiąc słów :) Chyba wracam do formy. Muszę przydusić na FB moją przyjaciółkę, bo potrzebna mi jest konsultacja medyczna. Znowu się zdziw, ale co tam, najważniejsze że akcja ruszyła. Mam pomysł i teraz muszę go zrealizować. Nawet opis mi jest teraz nie straszny :) Chwilo - trwaj :mrgreen:
Everything happens for a reason

103
Pięknie! A do czego ta konsultacja? Koś zszedł w sensie medycznym? :P
gosia

„Szczęście nie polega na tym, że możesz robić, co chcesz, ale na tym, że chcesz tego, co robisz.” (Lew Tołstoj).

Obrazek

104
ithilhin pisze:A do czego ta konsultacja? Koś zszedł w sensie medycznym? :P
Tym razem nie :P Już kiedyś tłumaczyła mi jak działa tomograf komputerowy i chwilę potem jak działa rezonans, bo oczywiście tomograf mi się z jakiegoś powodu nie spodobał :P Teraz chwilowo potrzebuję głupie pytanie z LEPu a później będę potrzebowała dokładniejszych informacji z ginekologii i położnictwa bo Alicja jest w ciąży. Będę potrzebowała kilku fachowych terminów, żeby mój alternatywny świat był bardziej realny.
Everything happens for a reason

105
A, chyba zapomniałam dodać, moja przyjaciółka jest jedyną rzeczywistą prawdziwą postacią w tej książce. Wprowadziłam ją tam z premedytacją i na jej osobiste życzenie. Mam nadzieję, że mnie nie wyklnie :P
Everything happens for a reason

106
imadoki! Czy znasz już nasze Drabble na Niedzielę?
No jasne :) Relaksuję się czytając :) Na chwilę obecną mam 21 500 wyrazów. Mam nadzieję dopisać jeszcze dzisiaj z 200.
Everything happens for a reason

Wróć do „Maraton pisarski”