Swego czasu wstawiłam na Wery, niedługi (zabójczo wręcz niedługi) urywek powieści pt. "Naxarar". Od tamtego dnia, dość mocno się to wszystko rozrosło. W doskonałej większości doszły urywki, w zamyśle całych rozdziałów. Pojedyncze sceny i opisy.
Nie chcę umieszczać tego na forum. Stwierdziłam jednak, że przydałaby mi się opinia/weryfikacja od "osób postronnych", żeby wiedzieć, czy wciąż mogę iść w upatrzonym sobie kierunku.

Do wery mam jedynie początek powieści, czyli rozdział składający się z 8 stron, plus część kolejnego rozdziału, czyli raptem 3 strony.

Jeśli ktoś ma akurat trochę wolnego czasu, albo najzwyczajniej w świecie tak bardzo się nudzi, że skłonny jest nawet przebrnąć przez mój tekst... chętnie mu go prześlę.

Chętnie pomogę. Ale najpierw kilka kwestii.
1. Gatunek...?
2. Początek nie jest spalony przez wstawienie na Wery?
3. Na kiedy?
Możesz odpowiedzieć na priv.

Hum pisze:2. Początek nie jest spalony przez wstawienie na Wery?

Jeśli tylko niewielki fragment, to nie powinien być spalony

Ja też sprawdzę, jeśli pozwolisz.

Hm... Bartek, możesz dookreślić procentowo niewielkość tej części?

To co jest na forum, to strzęp gdzieś ze środka całej powieści. Dlaczego więc początek miałby być spalony?

A zresztą : http://weryfikatorium.pl/forum/viewtopic.php?t=15268 to ten fragment. Teraz wygląda on nieco inaczej. Popoprawiałam błędy od których aż się w nim roiło i dopisałam kilka rzeczy.

1. Nie chodziło mi koniecznie o początek.
2. Nie ja będę oceniał "spalenie", tylko ewentualny wydawca.

Zawsze można, część owego fragmentu wrzucić na okładkę
Poza tym o ile kiedykolwiek ta książka ujrzy światło dzienne, to ten fragment i tak zaginie już pomiędzy mnogością zweryfikowanych tekstów.

Wyobraź sobie jakby ktoś wrzucił do neta, notatki i wprawki Tolkiena. Uch co by się działo ;D.

Chętnie przeczytam.
Maila wysłałem na PW.

Jeśli ktoś jeszcze się pokusi... Dostanie tekst skorygowany, dzięki dość trafnym spostrzeżeniom Bartosha
Dzięki niemu dostrzegłam tyle "się", że zmuszona byłam jeszcze tego samego dnia, całkiem przekształcić niektóre zdania .

Humanozerca pisze:Hm... Bartek, możesz dookreślić procentowo niewielkość tej części?

Fioletowi powiadają, że maks 30 % całości.
Choć osobiście wolałbym mniej.

@Mandragora, to doślij tą nową wersję, na starej dopiero zacząłem.

Możesz wysłać do mnie. Oddam po weekendzie.

[ Dodano: Czw 03 Kwi, 2014 ]
Odsyłam Ci pierwszą część.

Ja też poproszę.

Krótki urywek środkowego rozdziału. Niecałe 4 strony. Zastanawiam się czy go wykorzystać.

Ktoś chętny?

Hej, ja chętnie, mam dziś trochę czasu. To jest fragment tego, czego prolog już tu umieszczałaś?

Załącznik na pw?