Latest post of the previous page:

Ech, poprawiacze... Naliczyłam 14 upomnień wysłanych w kwietniu nowicjuszom. W tym samym czasie zarejestrowało się około 60 użytkowników. To oznacza, że mniej więcej 25% przysparza kłopotów i nie czyta regulaminu albo go lekceważy. Może to dużo, ale z drugiej strony - to jedna osoba na dwa dni. Obyśmy tylko takie kłopoty mieli...

Ja jestem za skroceniem karencji! 30 dni na zastanowienie sie? Jak ktos sie nie zastanowi przez dwa tygodnie, to pare wiecej raczej nie pomoze.
I cofne sie jeszcze do poczatku tematu: Grimzon jest zdecydowanie przeciwko proponowanym w tym watku zmianom i dziwi sie, ze ktos znowu wywleka sprawe. Ale wg mnie powinno sie cos zmienic, bo jednak z tych wszystkich osob, ktore sie zarejestrowaly, tylko czesc wytrwala przez 30 dni. To o czyms swiadczy. Trzeba znalezc rozwiazanie, ktore nie jest skomplikowane, a jednoczesnie sprawi, ze forum bedzie troche bardziej przyjazne dla nowicjuszy.

Może głosowanie

Karmela :piwo:

Augusta naprawdę tak Ci się spieszy, żeby zebrać lanie ? Jak musisz, bo się udusisz, to wyślij po prostu swój tekst komuś na priva ( nie, to nie jest propozycja, jestem zawalony robotą).

nie ma Poetyfikatora na etacie

Bo mam krawat. ;*

Navajero pisze:Augusta naprawdę tak Ci się spieszy, żeby zebrać lanie ? Jak musisz, bo się udusisz, to wyślij po prostu swój tekst komuś na priva ( nie, to nie jest propozycja, jestem zawalony robotą).

Bo ja masochistka jestem, spanking i te sprawy
Nie muszę
To była propozycja a nie przymus.

Nigdy bym się nie ośmieliła wysłać komuś mojego tekstu na priv bez zgody - aż tak nachalna nie jestem. Powiem Ci, że ostry z Ciebie facet
Fajnie

Karmela pisze:I cofne sie jeszcze do poczatku tematu: Grimzon jest zdecydowanie przeciwko proponowanym w tym watku zmianom i dziwi sie, ze ktos znowu wywleka sprawe. Ale wg mnie powinno sie cos zmienic, bo jednak z tych wszystkich osob, ktore sie zarejestrowaly, tylko czesc wytrwala przez 30 dni. To o czyms swiadczy. Trzeba znalezc rozwiazanie, ktore nie jest skomplikowane, a jednoczesnie sprawi, ze forum bedzie troche bardziej przyjazne dla nowicjuszy.

A wytłumaczcie mi gdzie to forum nie jest przyjazne nowicjuszom? Bo nie mogą od razu wrzucić swoich tekstów. I narzekają zamiast poczytać weryfikacje w innych tekstach i poprawić swój tekst. Większość nowych tekstów dostaje te same uwagi jak np. zły zapis dialogów, liczby w tekście zapisujemy słownie itd.
Tutaj naprawdę można wiele się nauczyć bez wrzucania tekstu.

Ktoś nie wytrwał 30 dni to jaka jest gwarancja, że nie chciał wrzucić swoich wypocin poczytać i zniknąć.

To jest forum nie zakład gdzie kupuje się usługę. Im więcej dasz od siebie tym więcej uzyskasz.

Co zabawniejsze często w przywitaniach pojawiają się teksty w stylu "czytam was od jakiegoś czasu ale dopiero teraz zakładam konto...". No to trzeba było przeczytać także regulamin i założyć konto a przywitać się po 30 dniach i korzystać.

Te 30 dni to czas aby poznać jak to forum funkcjonuje. Jak działają poszczególne funkcje i działy. Na co się narażasz wrzucając tekst, żeby nie było potem płaczu i zgrzytania zębów.

Nawet nie chce się ludziom zajrzeć do innych wątków poruszających ten temat. I od początku w kółko to samo. A oskarżanie o nierówne traktowanie po tygodniowym pobycie na forum jest co najmniej nie w porządku.

Grimzonie - bardzo groźny jesteś, aż się boję odezwać.

Chciałabym jedynie nieśmiało zauważyć, że jak ktoś przez 14 dni się nie zainteresuje regulaminem i zasadami panującymi na forum, to i 30 będzie mu mało.

Grimzon pisze:A oskarżanie o nierówne traktowanie po tygodniowym pobycie na forum jest co najmniej nie w porządku.

Jeśli to ja jestem nie w porządku, przepraszam. Nie było to moją intencją - nikogo nie oskarżam. Zauważyłam pewną dziwną sytuację - opisaną na SB i grzecznie spytałam o co chodzi.

Może nie kontynuujmy już tego wątku skoro moja propozycja spotkała się z takim oporem, naprawdę nie ma sprawy

BTW już wiem dlaczego tu tak mało tych propozycji ....

BTW już wiem dlaczego tu tak mało tych propozycji ....

Jest mało propozycji z 2 względów:
- w kółko jest jedno i to samo lub
- pomysły są zwykłym chciejstwem bez żadnego uzasadnienia.

50 postów czyli spamowanie powitań lub tekstów w Tu wrzuć w stylu "Fajne, pisz dalej", "Do bani..." itd.

Na taki wypadek można zastosować środek: te posty (np. z tu wrzucia) podlegają ocenie moderacji. Informuje się gościa o jakie wypowiedzi chodzi i jak nie da, to obejdzie się smakiem. A za spamowanie też są kary...

Myślę, że skrócenie czasu oczekiwania na "Tu wrzuć" to dobry pomysł. Można też wprowadzić takie udziwnienie, nie wiem, na ile sensowne, że czas oczekiwania skraca się proporcjonalnie wraz z ilością publikowanych postów w różnych działach, aż do pewnego minimum (np. 14 dni). Wbrew pozorom bardzo trudno jest bez zaangażowania wyprodukować te 50 postów i to tak, by nie narazić się na zarzut o trollowanie, spamowanie, nietowarzyskość, obrażanie etc. Regulamin i moderacja istnieje...

Nie słyszałem, by istniała zasada, że każde forum należy czytać, zaczynając od regulaminu, nawet jako anonimowy gość. To już lekka przesada...

Humanozerca pisze:Na taki wypadek można zastosować środek: te posty (np. z tu wrzucia) podlegają ocenie moderacji.

Ta i jeszcze dodatkowy regulamin jakie są minimalne wymagania aby post został uznany. Czy mówiłem już że było wałkowane nie raz?

Humanozerca pisze:Wbrew pozorom bardzo trudno jest bez zaangażowania wyprodukować te 50 postów i to tak, by nie narazić się na zarzut o trollowanie, spamowanie, nietowarzyskość, obrażanie etc. Regulamin i moderacja istnieje...

Regulamin, który nikomu nie zabrania wrzucić 50 powitań innych uczestników forum.

Humanozerca pisze:Myślę, że skrócenie czasu oczekiwania na "Tu wrzuć" to dobry pomysł.

Bo, ponieważ, dlaczego?

[ Dodano: Sob 10 Maj, 2014 ]

Humanozerca pisze:Nie słyszałem, by istniała zasada, że każde forum należy czytać, zaczynając od regulaminu, nawet jako anonimowy gość. To już lekka przesada...

Jak przychodzisz do kogoś do domu to także zaczynasz od przestawiania mu mebli?

Ta i jeszcze dodatkowy regulamin jakie są minimalne wymagania aby post został uznany. Czy mówiłem już że było wałkowane nie raz?

Skoro uważacie, że to było wałkowane, odrzucone, głupie, nie do przeprowadzenia, no to fakt - pozostaje zamknięcie tematu i obostrzenie.

Regulamin, który nikomu nie zabrania wrzucić 50 powitań innych uczestników forum.

Wybacz, ale nie rozumiem. Nie ma bata na użytkownika, który do działu powitalnego wrzuci sto powitań? Przecież to spam i jak zbanujesz, to bywalcy Ci podziękują za dobrą robotę.

Bo, ponieważ, dlaczego?

Myślę, że pewne argumenty już padły w tym wątku, np. Rubi. Jak nie trafiają do przekonania, to fakt, nie ma co wałkować.

Jak przychodzisz do kogoś do domu to także zaczynasz od przestawiania mu mebli?

Jak jedziesz na wakacje do obcego państwa na wakacje, zaczynasz od lektury wszystkich, najważniejszych aktów prawnych, obowiązujących na danym terytorium? Czy raczej zadowalasz się informacjami ogólnymi: "bezpiecznie, demokratycznie, bez wiz..."

Jak jedziesz na wakacje do obcego państwa na wakacje, zaczynasz od lektury wszystkich, najważniejszych aktów prawnych, obowiązujących na danym terytorium? Czy raczej zadowalasz się informacjami ogólnymi: "bezpiecznie, demokratycznie, bez wiz..."

Na pewno te, które będą bezpośrednio dotyczyć mojej osoby. Regulamin wrzucania tekstów byłby dla mnie ważny jeżeli chcę zamieścić tekst.

Humanozerca pisze:Wybacz, ale nie rozumiem. Nie ma bata na użytkownika, który do działu powitalnego wrzuci sto powitań? Przecież to spam i jak zbanujesz, to bywalcy Ci podziękują za dobrą robotę.

Chyba nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi. Jest kwestia przywitania 50 innych użytkowników.

Myślę, że pewne argumenty już padły w tym wątku, np. Rubi. Jak nie trafiają do przekonania, to fakt, nie ma co wałkować.

To zrób to dla mnie i pozbieraj te merytoryczne w jednym poście.

Na pewno te, które będą bezpośrednio dotyczyć mojej osoby. Regulamin wrzucania tekstów byłby dla mnie ważny jeżeli chcę zamieścić tekst.

Ale, ale ja robiłem analogię z szarym gościem, który zwiedza różne fora i jeszcze nie wie, czy chce dołączyć, czy nie, czy chce coś opublikować, czy nie. Napisałeś tak, jakbyś wymagał od takiego, by zawsze zaczynał od lektury regulaminu. Ja na przykład szukałem towarzystwa i regulamin interesował mnie wtórnie. Czytałem was przed rejestracją (ale tego nie napisałem w swoim przywitaniu.)

Chyba nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi. Jest kwestia przywitania 50 innych użytkowników.

No właśnie nie rozumiem, może czegoś nie doczytałem. Ale dla mnie kwestia nie istnieje. Jedno przywitanie się jest domyślnie przywitaniem się ze wszystkimi użytkownikami. Potem pozostaje sensowne zagadanie w jakimś wątku. Resztę załatwi "kontrola społeczna".

To zrób to dla mnie i pozbieraj te merytoryczne w jednym poście.

Spróbuję.

1. Czternaście dni w te czy wewte nie robi różnicy w przypadku użytkownika typu "olewacz zasad".
2.Oprócz oszustów istnieją osoby, które rzeczywiście czytają na długo przed rejestracją.
3. Trzydzieści dni to na prawdę dużo na poprawianie tekstu, aż za dużo. Jeśli nieumiejącemu poprawiać skrócisz lub wydłużysz czas o połowę - nic się nie zmieni.
4. Większość ludków nie umie wytrwać przez trzydzieści dni i nikt nie udowodnił, że wynika to z ich ułomności (zwłaszcza w kontekście poprzednich punktów).
5. Wedle Rubi w jednym miesiącu tylko jedna czwarta z sześćdziesięciu nowicjuszy sprawiała kłopoty. A ile zostało po nich tekstów?

Więcej nie znalazłem, pewnie i tak Cię nie przekonają. Pozostają zwierzchności typu It...

Humanozerca pisze:Ale, ale ja robiłem analogię z szarym gościem, który zwiedza różne fora i jeszcze nie wie, czy chce dołączyć, czy nie, czy chce coś opublikować, czy nie. Napisałeś tak, jakbyś wymagał od takiego, by zawsze zaczynał od lektury regulaminu. Ja na przykład szukałem towarzystwa i regulamin interesował mnie wtórnie. Czytałem was przed rejestracją (ale tego nie napisałem w swoim przywitaniu.)

Szary gość zainteresuje się jak tam jest ogólnie. Ale jeżeli będzie chciał wyskoczyć nago na ulicę, bo tak lubi - to zacznie sprawdzać przepisy pod kątem "czy może tak zrobić". Bo to już nie jest zwykły spacerek. Jeżeli zobaczy, że wszyscy spacerują z nosem pod pachą - też się zainteresuje po co to i czy on też tak musi.
To jest forum, tych jest tysiące... Na Wery, tak się składa, ludzie wrzucają opowiadania i inne takie (nie robi się tego na większości innych). Więc niech ten nowy user zainteresuje się na jakich zasadach się je wrzuca.

Też czytałem was przede rejestracją. Dużo przed. I w tym czasie miałem przeczytane większość z tak zwanego "tuwrzucia". I nie pominąłem regulaminów. Zarejestrowałem się z pół roku później.
Jeśli więc ktoś, kto czyta forum zanim zdecyduje się zarejestrować - to może niech się zainteresuje zasadami? Da mu to nie tylko wiedzę o tym, jak funkcjonuje część forum, ale też wcześniej wrzucić będzie mógł tekst niż gdyby zarejestrować się miał te dwa tygodnie później, o które chcecie skrócić ten czas.
Ci, którzy rzekomo czytali to forum miesiące przed rejestracją - czytali wyłącznie offtopowe tematy? Bo jeżeli spojrzeć na dane podane przez Rubię, to stwierdzam, że było przynajmniej kilka opowiadań w każdym miesiącu, które zostały zablokowane, a pod którymi ktoś zdążył napisać "czytaj regulamin". Nie wiem, ale była to jedna z pierwszych rzeczy, które rzuciły mi się w oczy i powiedziałem sobie, że zanim się zarejestruję, to jednak przeczytam ten regulamin, co by kłopotów nie robić.*

Pomysł pięćdziesięciu postów. No, fajnie. To zdaje się jest mój piętnasty. Nie czuję się na tyle mądry i nie wydaje mi się, abym świecił inteligencją na tyle, by gdziekolwiek się wypowiadać. A skoro nie można się przywitać z ludźmi w ich własnych wątkach... To nie nabiję tych postów. Trudno, nie będę mógł nic wrzucić - zostanę więc przy czytaniu. ; )

Hum, tak swoją drogą, to największymi spamerami w takim razie byłyby osoby najbardziej aktywne. Poza tym jednym z bijących wszystkich na głowę byłby sam Avenger i jego słynne "Witaj i rozgość się. ". Zdaje się, że po czasie małej aktywności wbija tylko po to, aby odpalić skrypt, który za niego wita się w każdym wątku, w którym tego jeszcze nie zrobił.
Nagle wymiana trzydziestu dni na pięćdziesiąt postów przestaje mieć sens (bo przecież można "spamować" w dziale z przywitaniami, robi to "elita")?**

Moje zdanie ma małe znaczenie, ale powiem, że jak jest - jest dobrze. Jeżeli ktoś wrzuca tekst zaraz po rejestracji, to nie ma znaczenia ile tych dni musi wysiedzieć na forum... bo i tak już "spsuł".

Doczytałem, że te posty, mogliby przetrzepać moderatorzy pod kątem 'czy nie spam'. W takim razie zamiast prostej zasady 'rzut okiem na datę rejestracji - ewentualnie blokada' (bo taką robotę mają moderatorzy chyba) dajemy im tyle samo roboty lub więcej - bo trzeba ocenić czy zaliczyć post do spamu czy może nie. Po co? I już widzę te PW do modów o treści "dlaczego usunąłeś mój post!!?!?!?!oneone1!!"

* Pomijam fakt, że pod niektórymi/wieloma (nie pamiętam) z tych opowiadań było jasno napisane, że 'teksty wrzuca się po trzydziestu dniach od daty rejestracji'.

** Żeby nie było - nie mam nic do witania się z innymi w ich wątkach. Do "Witaj i rozgość się. " też nic... ; P Po prostu przydało się teraz.

Chciałem napisać więcej, ale i tak napisałem za dużo. Raz, że ja - więc i tak mnie nikt nie przeczyta, a dwa, że dużo - więc tym bardziej nikt... ; P.

Poza tym nabijam posty w razie gdyby przyszła zamiana 30-50.

Ja tylko powtórzę, że:
- pomysł Augusty, zeby podyskutować nad zmianami mi sie spodobał. Moze lubie zmiany? Ale sensowne i na plus. Dlatego trzeba czasem poznać opinie rożnych osób
- zaproponowałam techniczne rozwiazanie czyli zeby zakładać wątki w Tuwrzuciu trzeba byc w grupie do której przyjmują moderatorzy na prośbę użytkownika
- po argumentacji Grima zmieniłam propozycje, zeby kryterium przyjęcia do grupy było jak dotychczas: przedstawienie sie i rejestracja przed 30 dniami.
Ale można porozmawiać obydwóch tygodniach

Poza tym przypomnę, ze ja tylko proponuje, glos decydyjacy ma Admin czyli Avek.

[ Dodano: Sob 10 Maj, 2014 ]
Myth przeczytałam wszystko :p