ściany milczą
i to bardzo przykre
pewnie krzyczeć by chciały
a może robią to dla naszego dobra?
przecież,
mogły nas już dawno
pogrzebać pod ciężarem gruzu
a może nie chcą być
tacy sami jak my, ludzie
tylko z dumą noszą blizny
a przecież
niejedno widziały…
2
zastanawiają mnie
te entery bez znaczenia
ta interpunkcja nieistniejąca
a może to tylko taki zabieg?
przecież,
kto poetom zabroni
bez rymów i struktury
bez ładu i składu, złożyć wiersz biały
może chcą być
oryginalni, pełni znaczenia
niepojętego dla płytkiego czytelnika
a przecież
to dla niego te wiersze...
te entery bez znaczenia
ta interpunkcja nieistniejąca
a może to tylko taki zabieg?
przecież,
kto poetom zabroni
bez rymów i struktury
bez ładu i składu, złożyć wiersz biały
może chcą być
oryginalni, pełni znaczenia
niepojętego dla płytkiego czytelnika
a przecież
to dla niego te wiersze...
7
Oczywiście. Tak:
Uparcie milczą, niemi świadkowie naszych upadków i wzlotów. Z pewnością tyle samo chciałyby wykrzyczeć nam w twarz. Wskazać nam błędy i naszą ślepotę, dumę i pychę. A może robią to dla naszego dobra? Mogły już dawno pogrzebać nas pod ciężarem betonowych wyrzutów sumienia.
Być może nie chcą być takie same jak my. Być może z dumą, w milczeniu noszą swe blizny, gardząc naszą słabością? Z politowaniem patrząc, jak staczamy się na samo dno, jak grzeszymy, krzywdzimy i zdradzamy naszych najbliższych i nas samych, jak pękają kręgosłupy moralne i upadają obyczaje.
A przecież widziały już tyle, ściany naszych mieszkań i biur.
Uparcie milczą, niemi świadkowie naszych upadków i wzlotów. Z pewnością tyle samo chciałyby wykrzyczeć nam w twarz. Wskazać nam błędy i naszą ślepotę, dumę i pychę. A może robią to dla naszego dobra? Mogły już dawno pogrzebać nas pod ciężarem betonowych wyrzutów sumienia.
Być może nie chcą być takie same jak my. Być może z dumą, w milczeniu noszą swe blizny, gardząc naszą słabością? Z politowaniem patrząc, jak staczamy się na samo dno, jak grzeszymy, krzywdzimy i zdradzamy naszych najbliższych i nas samych, jak pękają kręgosłupy moralne i upadają obyczaje.
A przecież widziały już tyle, ściany naszych mieszkań i biur.
9
Przepraszam, że skrytykowałem Twoją poezję. Przepraszam, że nie ma ochów i achów. Przepraszam, że nie umiesz być może pisać wierszy, ani akceptować krytyki.
Z całym szacunkiem, ale zastanów się dwa razy - a może nawet trzy - zanim opublikujesz coś. Zastanów się, czy jesteś gotów przyjąć na siebie gorzkie słowa nie-zachwytu nad Twoim dzieckiem. Bo będą. Zaprezentowałem Ci, bo pytałeś, jak ja widzę Twoje dzieło. Widzę je w formie drabble i nikt mi tego zabronić nie może. Nie umiem pisać wierszy i dlatego też się za to nie zabieram. Wyciągnij z tego naukę.
Z całym szacunkiem, ale zastanów się dwa razy - a może nawet trzy - zanim opublikujesz coś. Zastanów się, czy jesteś gotów przyjąć na siebie gorzkie słowa nie-zachwytu nad Twoim dzieckiem. Bo będą. Zaprezentowałem Ci, bo pytałeś, jak ja widzę Twoje dzieło. Widzę je w formie drabble i nikt mi tego zabronić nie może. Nie umiem pisać wierszy i dlatego też się za to nie zabieram. Wyciągnij z tego naukę.
11
Skrytykowałeś moją poezje? Jedyne czego się dowiedziałem, to, to, że budowa mojego wiersza jest nijaka. W takim razie, jak wygląda poprawna budowa wiersza białego? Bo nie rozumiem. Czemu według ciebie interpunkcja nie ma tutaj żadnego znaczenia? Spróbuj sobie przeczytać ten tekst bez przecinków. Wszystko ma jakiś sens, każdy enter, czy przecinek. No chyba, że przerzutnie wyszły już z mody. 
Bardzo lubię gdy ktoś krytykuję moją poezje, ale w tych postach powyżej nie mogę się jej doszukać.

Bardzo lubię gdy ktoś krytykuję moją poezje, ale w tych postach powyżej nie mogę się jej doszukać.
12
Nie jestem wielkim fanem poezji. Nie piszę jej, bo nie umiem. Twój wiersz przypomina mi Herbertowego Kamyka, ale mam wrażenie, że jest odrobinę nieprzetrawiony. Kto wie, gdybyś przespał się z pomysłem, może wyniknęłoby z tego coś dużo lepszego, niż teraz - choć nie twierdzę, że wiersz jest zły. Brakuje mi w nim rytmiczności, ale hej - to wiersz wolny. Tym niemniej uważam, że takie powinny powalać trzema elementami przede wszystkim: przemyślnością, prostotą, trudnością w stuprocentowym zrozumieniu, o co chodzi - ot, moja opinia i stąd też moja negatywna opinia o Twoim wierszu.
Inne, nad czym warto się zastanowić:
- dlaczego ściany noszą blizny, choć wyłacznie widziały rzeczy?
- czy warto wspomnieć o ich przysłowiowych uszach?
- czy potrzeba tu jakiejkolwiek interpunkcji? (moim zdaniem nie)
- razi mnie też trochę to "i" w drugim wersie, wygląda bardzo niezręcznie i równie niezręcznie mi się to recytuje
- wers piąty, "przecież mogły nas już dawno", brzmi również dziwnie. dużo poprawniej gramatycznie i przyjemniej wokalnie dla mnie brzmi "przecież mogły już dawno/pogrzebać nas/pod cięzarem gruzu" na przykład
Podsumowując - według mojej interpretacji pomysł jest świetny. Wykonanie już mniej i warto nad nim popracować. A co do mojego tekstu - to są drabble i warto w nich spróbować sił.
Osobiście, skoro padło pytanie, pokroiłbym wiersz w ten sposób, nakładając mocną emfazę na to, że ściany nie są jak ludzie. Zastanawiam się też nad użyciem słowa "przykre", bo sugeruje żal względem ścian. Może to żal zrodzony myślą o tym, że jak ludzie chciałyby się wygadać. Mimo to wydaje mi się to nietrafnym słowem, choć nie podam Ci teraz lepszego.ściany milczą
i to bardzo przykre
pewnie krzyczeć by chciały
a może robią to dla naszego dobra
przecież mogły nas już dawno
pogrzebać pod ciężarem gruzu
a może nie chcą być
tacy sami jak my
ludzie
tylko z dumą noszą blizny
a przecież niejedno widziały
Inne, nad czym warto się zastanowić:
- dlaczego ściany noszą blizny, choć wyłacznie widziały rzeczy?
- czy warto wspomnieć o ich przysłowiowych uszach?
- czy potrzeba tu jakiejkolwiek interpunkcji? (moim zdaniem nie)
- razi mnie też trochę to "i" w drugim wersie, wygląda bardzo niezręcznie i równie niezręcznie mi się to recytuje
- wers piąty, "przecież mogły nas już dawno", brzmi również dziwnie. dużo poprawniej gramatycznie i przyjemniej wokalnie dla mnie brzmi "przecież mogły już dawno/pogrzebać nas/pod cięzarem gruzu" na przykład
Podsumowując - według mojej interpretacji pomysł jest świetny. Wykonanie już mniej i warto nad nim popracować. A co do mojego tekstu - to są drabble i warto w nich spróbować sił.
13
Dziękuje Ci za tą krytykę, na pewno wyciągnę z niej wnioski. Uświadomiłem sobie, że muszę bardziej ważyć słowa. Wprowadzę także poprawki o których mówiłeś.
Co do interpretacji, no cóż, każdy ma swoją
Uważam, że słowo "przykre" zostało tutaj użyte właściwie. Dlaczego? No cóż, czasami, w prywatnych gabinetach, padają słowa, które słyszy mała grupa osób jak i ściany. Być może informacje, które te ściany usłyszały, mogłyby odmienić niektóre wydarzenia, przypadki itp. Dlatego przykre jest, że nie mówią. Dalej zastanawiam się, czy nie umieją mówić, czy po prostu nie chcą. A reszta to już do własnej interpretacji.
Co do interpretacji, no cóż, każdy ma swoją
