Latest post of the previous page:

Nie mój rewir łowiecki.
Długie jest piękne :-P

Jednak przeczytałem bez bólu, miejscami z niemałą przyjemnością.
Wszystkie drabelki są JAKIEŚ, w każdym zamknięty jest zgrabny pomysł, idea, refleksja.
Wszystkie (w różnym stopniu) cierpią na niedostatek tego, co odbywa się w dziale "Miniatury" - czyli dyskusji i uwag, prowadzących do wyszlifowania formy. Ważnej, tak bardzo ważnej przy krótkiej kołderce, jaką ma do dyspozycji autor.
Podobały mi się najbardziej:
"Śpiąca królewna", "2", "Plan amerykański", "4", "Ostatnia sztuczka".
Jury kochane, masz przegwizdane :-)

Zakładam, że oba "Michały" napisał ten sam autor. Piękny strzał w stopę, bo "Michał I" jest całkiem pomysłowy, gdyby nie miał towarzystwa - wyglądałby znacznie lepiej.
A "Nagi mężczyzna zabija" też jest fajny, nawet jeśli bohaterowi daleko do ideału męskości.

Dobry konkurs!

Skoro konkurs dobiegł końca, zwycięzca znany i lubiany (jeszcze raz gratki, Rubia ), to dodam komentarz od siebie.
Jak widzicie, Król jest mój. Po pierwsze - bardzo dziękuję Nataszy, Adzie i Thanie. Szczerze mówiąc, nie spodziewałem się takich opinii, szczególnie od dwóch pierwszych osób, które zwykle chłostały i karały moje teksty (choć Ada miała większy udział). Thanę mogę uznać jako taką mentorkę, bowiem Dzikość jakoś mnie otworzyła. Fajnie się bawiłem, fajnie się pisało, może coś jeszcze skrobnę. Powrót uważam za udany.
Żeby nie było - Michały też są moje Powstały po to, by odciągnąć uwagę od Króla, który, jak widać, nie miał tytułu. Nie wiem, na ile było widać podobieństwo w tekstach, ale myślę, że częściowy sukces osiągnąłem.
Jeszcze raz - dzięki wielkie!

Gratuluję Zwyciężczyni
Rubia brawo !!!!

A ze swojej strony dziękuję bardzo za wszystkie miłe opinie o moim komarze
Jestem równie zaskoczona - jak bohaterka mojego Drabbla (niedrabbla - bo Word coś tam liczy inaczej - ale ja się nie znam zasadniczo), z tą różnicą - że ja mile i bez rozczarowania przy finale

Dzięki

Ogromnie dziękuję Ithi za wybór Apollina. To mój pierwszy drabbelek, jaki kiedykolwiek napisałam, a ja przecież nie jestem od małych form Jestem więc naprawdę zaskoczona, nie kryguję się. No i bardzo się cieszę

Tu przedstawiam mojego bohatera: http://commons.wikimedia.org/wiki/Categ ... auroktonos

Kiedy czytając w czwartej klasie podstawówki Mity greckie Wandy Markowskiej zobaczyłam fotografię tej rzeźby, nie mogłam zrozumieć, czemu akurat Apollo zajmuje się czymś tak okrutnym i głupim, jak polowanie na jaszczurkę. Zdaje się, że archeolodzy też tego nie rozumieją, do dzisiaj
A pomysł z fotografią przyszedł mi do głowy, gdyż oglądałam przepiękne zdjęcia Nan Goldin, która całkiem banalne rzeźby klasycystyczne fotografuje tak, że nadaje im życie. To niesamowite, co ta kobieta potrafi zrobić z kawałkiem marmuru.

Herman - mi też Nagi król się spodobał. Przewrotne wykorzystanie powszechnie znanego motywu literackiego - to jest to!

A ja nie mogłam rozgryźć - Ty Rubio czy Galla

Pięknie gratuluję!

Gratulacje Rubia

Pięknie dziękuję Nataszo: gdybym nie wiedziała, też bym podejrzewała Gallę

Jeszcze raz Rubio gratuluję To ciekawe, co piszesz o tym, że to Twój pierwszy drabble - ja swój pierwszy napisałam na poprzednią edycję tego konkursu

Wszystkim naprawdę bardzo dziękuję. Jesteście wspaniali i było mi bardzo trudno wybrać.
Poniżej zdradzę Autorów poszczególnych tekstów - bo nie wszyscy byli ujawnieni w DNN, wraz z moimi opiniami o tekstach. I naprawdę bardzo Wam dziękuję za udział!

Śpiąca królewna (Natasza)
Tekst z baśnią i tajemnicą, która mi umyka. Gdzieś w opowieści czai się piękno. Szkoda, że wykrzyknik narobił zamieszania i ukradł słowo.

Czerwcowa noc (dorapa)
Koty uwielbiam, ale ten nie trafił do mnie z opowieścią. Ale uwiódł inteleketem.

*** /1/ (Herman)
Kolejna baśń i bardzo gładki, sprawny narracyjnie drabbel. Ostre zakończenie.

Michał zabija, Michał zabija - ponownie (Herman)
W drugim jest pomysł, pierwszy zupełnie nie przekonuje.

***/2/ (Augusta)
Tekst z zaskakująca pointą i świetnym portretem bohaterów. Niestety - to nie drabble. Szkoda.

Plan amerykański (Natasza)
Bardzo dobry drabble, z genialną narracją. Był zdecydowanie w czołówce i długo się wahałam czy nie wybrać właśnie tego.

*** /3/ Weneda
Bardzo sugestywny i sprawnie wymalowany opis, ale całość obrazu rozmywa się trochę w zakończeniu.

***/4/ (Zoee)
Lekka i sprawna narracja, świetne zakończenie, dopinające perfekcyjnie całość. Szkoda, że zabrakło jednego słówka do setki.

BANG BANG (Chii)
Kojarzy mi się z piosenką Nancy Sinatry. I ten prześmiewczo-westernowaty klimat. Tylko trochę pointy zabrakło. Ale czytało sięsuper.

Ostatnia sztuczka (Navajero)
Tu także żałowałam, że słów jest za mało, bo pomysł doskonały i dobrze przedstawiony. Główny bohater wzbudza ciekawość i jest dobrze narysowany.

***/5/ (Rubia)
Zwycięzca. Klasyka, ponadczasowość i piękno. Obraz perfekcyjny.

Nagi mężczyzna zabija (eskinda)
Historia z tłem, dopracowany pomysł. I zaskakujące zakończenie. Ponownie mamy owada, który marnie kończy. Fajny drabble.

Aha:
Herman, obiecany medal:

Jaaaaaki ładny medal! Powieszę go sobie obok tego, który otrzymałem za wygrany wyścig na niewidzialnym różowym jednorożcu!

I jeszcze jedno: mamy też opinie Drabblospecjalistów, widzieliście jużczęść w DNN: Romka Pawlaka, Krzysztofa "Baranka" Baranowskiego, Bartłomieja Dzika, Rafała Sali.
Natasza wyśle je Autorom później na PW.

Jakie "za mało"? Liczyłem i niby było sto bez tytułu. Tak mi przynajmniej pokazuje Word. Czy to jakoś inaczej się liczy? Tzn. to nie jest protest zawodniczy, tylko się zapytowywuję. Bo jestem z tego wszystkiego nieco skołowany. Jak pisałem to mój pierwszy drabel.

Woru uznaje myślniki itepe za słowa. A one się nie liczą.
Inna sprawa, że udało Ci się świetnie zarysować opowieść w mniejszej ilości słów. No ale drabble ma swoje wymogi formalne...
Taka ciekawostka - mój program liczy bez myślników:

Navajero - ja też mam ten problem
nie liczyłam, zerkałam do statystyk we właściwościach pliku
no i stało jak byk: 100

i tak wyszło z nas, żeśmy lamy

corpus delicti w załączniku

Hehe, widzę, że ładnie się wstrzeliłem z poprzednim postem
Gratki dla Rubii i wszystkich uczestników! I dla Ithi, bo to fajny konkurs był. I dla Bariego, który zapoczątkowałał drabblową rewolucję na WM!

Rzeczywiście, jak policzyłem na piechotę, wyszło 92. No, to teraz będę już wiedział Ithi - jakim cudem tak liczy?

Widocznie ma inny algorytm niż Word (bo to Word tylko Pages - składamy w nim DNN, bo.. nie mam nic innego, a Worda tylko w pracy). Z ciekawości sprawdziłam - liczy słowa i cyfry, pomija znaki interpunkcyjne.