Chcę pisać walkę. Jakieś źródła?

1
Witam serdecznie. Chciałbym się nauczyć pisać sceny walki z naciskiem na sztuki walki Wschodu (ale inne, Zachodnie też, chociaż już nie tak bardzo zależy mi na nich). Mam już pewność, że książki, literatura i filmy dokumentalne są dobrym źródłem informacji o tych walkach, ale najlepszym doświadczenie płynące z własnego zaangażowania w ćwiczenie tych sztuk. Możesz rzucić mi namiary na dobre pozycje takiej literatury, a może i filmów?

To tyle, mogłoby się wydawać, że chodzi mi o tworzenie opisów wyłącznie walki realistycznej, ale nie - nie tylko! :) Chcę tworzyć opisy walk przemieszanych z trikami właśnie fantastycznymi wręcz. Walki w ujęciu fantastycznym z całym zasobem trików rodem z filmów i gier.

Tak, tak. Żeby taki mój opis był i wiarygodny i, z powodu przemieszania z trikami - ciekawy. Nie chodzi mi o całkowite oddalenie od zasad takich walk, ale o ich rozszerzenie, wzbogacenie o triki, które też mają swoje ograniczenia, reguły. W takim razie sporo czasu na wywiadywanie się poświęcić muszę w tej materii, o walkach, a chciałbym to bardzo umieć.

Kurka, jakby tak poczytać takie opisy, jeśli są w literaturze, oczywiście poza scenariuszami filmowymi... Przypadkiem nie orientujecie się? Znacie coś w tym stylu?

2
Są książki pisane przez literatów - adeptów sztuk walki. Te są najlepsze. Przykładowo: Barry Eisler, Adam Hall, Trevanian. Z filmów "Nożownik" i krótka, ale znakomicie nakręcona scena w "Radcy stanu" wg Akunina.
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

3
Sceny wali ale jakie: z bronią czy bez broni? Jeżeli z bronią to jaką. Jest mnóstwo nigdy nie wykorzystywanych w opisach akcji szermierczych z prostego powodu, że autor tego nie rozumie.
Preissenberg pisze:Tak, tak. Żeby taki mój opis był i wiarygodny i, z powodu przemieszania z trikami - ciekawy. Nie chodzi mi o całkowite oddalenie od zasad takich walk, ale o ich rozszerzenie, wzbogacenie o triki, które też mają swoje ograniczenia, reguły.


Niestety albo wiarygodność albo niezbyt ciekawe akcje. Albo inaczej ciekawe akcje ale nie z punktu widzenia czytelnika laika.
Wszechnica Szermiercza Zaprasza!!!

Pióro mocniejsze jest od miecza. Szczególnie pióro szabli.
:ulan:

4
Grimzon pisze:Sceny wali ale jakie: z bronią czy bez broni? Jeżeli z bronią to jaką.
Słuszna uwaga. Interesuje mnie chyba każda (prawie każda?) walka wręcz, na broń palną (np. pistolety) w bliskim starciu w połączeniu z ruchami (jak to się pisze?) sztuk walki wręcz, oraz walka na broń ostrą i białą. Te rzeczy przede wszystkim, ale nie wymienione też mogłyby się kiedyś przydać. Niespecjalnie zawężam kategorie tych walk. Przykłady filmowe walk, które mi się spodobały na ekranie: Equilibrium i Matrix'y.

Navajero, poszukam prac tych autorów. Dzięki.

5
Chcesz realizmu to:
Preissenberg pisze: Interesuje mnie chyba każda (prawie każda?) walka wręcz
Pooglądaj MMA.
Preissenberg pisze:na broń palną (np. pistolety) w bliskim starciu w połączeniu z ruchami (jak to się pisze?) sztuk walki wręcz
Filmowy wymysł. Pistolety są po to aby strzelać na odległość. Najbliższa realnie istniejąca jest kwestią walki karabinem z bagnetem.
Preissenberg pisze:oraz walka na broń ostrą i białą.


A to istnieje broń biała nie ostra? Ale konkretnie jaka broń cię interesuje.
Preissenberg pisze:Przykłady filmowe walk, które mi się spodobały na ekranie: Equilibrium i Matrix'y.
To pisz tak, ale nie licz na realizm.
Wszechnica Szermiercza Zaprasza!!!

Pióro mocniejsze jest od miecza. Szczególnie pióro szabli.
:ulan:

6
Grimzon pisze:Filmowy wymysł. Pistolety są po to aby strzelać na odległość. Najbliższa realnie istniejąca jest kwestią walki karabinem z bagnetem.
Na odległość do 50 metrów chyba. Modern Army Combatives w znacznym stopniu wykorzystuje co prawda nie pistolet, ale lufę karabinu faktycznie - mimo to polecam właśnie zajutubowanie sobie pokazów MAC.
Grimzon pisze:A to istnieje broń biała nie ostra? Ale konkretnie jaka broń cię interesuje.
To obuchy nie są bronią białą?
Preissenberg pisze:w połączeniu z ruchami (jak to się pisze?)
Zanim zaczniesz pisać teksty, faktycznie dobrze byłoby przyswoić terminologię. Patrz na Sapka, jego sinistry, półsinistry, dextry i inne losowo umieszczone w opisach zwroty, których znaczenia nawet nie usiłowałem zrozumieć.
Preissenberg pisze:Przykłady filmowe walk, które mi się spodobały na ekranie: Equilibrium i Matrix'y.
To nie są sztuki walki. To Gun-Fu i Keanu-Fu.
Grimzon pisze:Niestety albo wiarygodność albo niezbyt ciekawe akcje. Albo inaczej ciekawe akcje ale nie z punktu widzenia czytelnika laika.
Czy ja wiem... jestem przekonany, że można to napisać ciekawie i zarazem wiarygodnie.

7
uncle.kat pisze:Na odległość do 50 metrów chyba. Modern Army Combatives w znacznym stopniu wykorzystuje co prawda nie pistolet, ale lufę karabinu faktycznie - mimo to polecam właśnie zajutubowanie sobie pokazów MAC.
I coraz części wraca się do pomysłów z powrotem bagnetu, nawet w pistoletach maszynowych.
To obuchy nie są bronią białą?
Nie są. Są bronią obuchową.
Zanim zaczniesz pisać teksty, faktycznie dobrze byłoby przyswoić terminologię. Patrz na Sapka, jego sinistry, półsinistry, dextry i inne losowo umieszczone w opisach zwroty, których znaczenia nawet nie usiłowałem zrozumieć.
Dla pocieszanie Sapkowski także nie próbował zrozumieć.
uncle.kat pisze:Czy ja wiem... jestem przekonany, że można to napisać ciekawie i zarazem wiarygodnie.
Można ale nie z założeniami dokładania filmowych trików. Jest mnóstwo bardzo spektakularnych akcji szermierczych, które nigdy nie zostały opisane a są w 100% realna i skuteczne. Tylko do tego trzeba trochę poczuć walkę.
Wszechnica Szermiercza Zaprasza!!!

Pióro mocniejsze jest od miecza. Szczególnie pióro szabli.
:ulan:

8
broń biała, broń przeznaczona do walki wręcz;

broń biała nie ma elementów wybuchowych; obuchowa (np. topór, maczuga), drzewcowa (np. oszczep, pika, halabarda) lub sieczna (np. szabla, miecz); obecnie używana jako broń sportowa i niekiedy w wojsku (bagnet, nóż wojskowy).
Za: encyklopedia PWN
Grimzon pisze:Dla pocieszanie Sapkowski także nie próbował zrozumieć.
Wiem.
Grimzon pisze:Można ale nie z założeniami dokładania filmowych trików. Jest mnóstwo bardzo spektakularnych akcji szermierczych, które nigdy nie zostały opisane a są w 100% realna i skuteczne. Tylko do tego trzeba trochę poczuć walkę.
Protip: to nie są piruety.

9
uncle.kat pisze:Cytat:
broń biała, broń przeznaczona do walki wręcz;

broń biała nie ma elementów wybuchowych; obuchowa (np. topór, maczuga), drzewcowa (np. oszczep, pika, halabarda) lub sieczna (np. szabla, miecz); obecnie używana jako broń sportowa i niekiedy w wojsku (bagnet, nóż wojskowy).
Za: encyklopedia PWN
Ok. Dla ułatwienia przyjmijmy taką definicję.
uncle.kat pisze:Protip: to nie są piruety.
Są i piruety ale wykonywane trochę inaczej.
Wszechnica Szermiercza Zaprasza!!!

Pióro mocniejsze jest od miecza. Szczególnie pióro szabli.
:ulan:

10
PWN pisze:broń biała nie ma elementów wybuchowych
Fascynuje mnie to zdanie. Wyobraziłem sobie, co by było, gdyby taką buławę okleić jakimś żelem na bazie nitrogliceryny albo obkleić nadtlentkiem acetonu. Taka... buława z kopem.

11
uncle.kat pisze:PWN napisał/a:
broń biała nie ma elementów wybuchowych
Fascynuje mnie to zdanie. Wyobraziłem sobie, co by było, gdyby taką buławę okleić jakimś żelem na bazie nitrogliceryny albo obkleić nadtlentkiem acetonu. Taka... buława z kopem.
Zabójcza i dla atakującego jak i broniącego. Natomiast istniała dość spora grupa broni kombinowanych łącząca elementy zarówno broni białej jak i palnej. Rapiery z pistoletem, buławy jednostrzałowe itp.
Wszechnica Szermiercza Zaprasza!!!

Pióro mocniejsze jest od miecza. Szczególnie pióro szabli.
:ulan:

12
Grimzon pisze:Zabójcza i dla atakującego jak i broniącego.
Myślę, że gdyby odpowiednio dobrać dawkę materiału, broń taka zadawałaby obrażenia na styk i w najbliższym tylko otoczeniu. To plus osłona na rękę dzierżącego taką broń (i oczywiście minus odłamki) mogłoby zdać sprawdzian.
Grimzon pisze:Rapiery z pistoletem, buławy jednostrzałowe itp.
W ten kwestii moim faworytem jest "sztylwolwertet", połączenie sztyletu, rewolwera i kastetu z okresu prohibicji.
Obrazek

13
uncle.kat pisze:Myślę, że gdyby odpowiednio dobrać dawkę materiału, broń taka zadawałaby obrażenia na styk i w najbliższym tylko otoczeniu. To plus osłona na rękę dzierżącego taką broń (i oczywiście minus odłamki) mogłoby zdać sprawdzian.
A myślisz, że nikt tego nie próbował?

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Wszechnica Szermiercza Zaprasza!!!

Pióro mocniejsze jest od miecza. Szczególnie pióro szabli.
:ulan:

14
Grimzon pisze:A myślisz, że nikt tego nie próbował?
Nie wiem, nie znam się na broni białej. Jeżeli już, to czuję się pewniej w tematyce broni palnej.

Śliczne cudeńka.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kreatorium”