Witam,

1
Witam wszystkich serdecznie. Skąd ksywa Magis? Jest to imię bohatera pierwszego pomysłu na opowiadanie sprzed wielu, wielu lat. Pomysł był zbyt ambitny jak na pierwszej kroki i gdzieś do tej pory tłuką się w głowie kupki gruzu po nim. Czasami w nocy łoskot dobiegający z tego gruzowiska obija się po pniu mózgu i budzę się zlany siódmymi potami, jak onegdaj gdy skończyłem raz po razie przekładać jeden rozdział Szatańskich Wersetów jednym rozdziałem Necromancera :wink: . Dochodzę do siebie łapiąc się brzegu łóżka, to tylko parszywy sen. ;D Nie zawsze jest tak źle, częściej odpływam w krainę Morfeusza utulając niczym kochankę nowy pomysł w głowie. Brzemię pomysłów noszę niczym ciężarna. Legion ich mam, są i szaraki a i kilku generałów też znalazłoby się. Nie ganiam za nimi, sami wpadają do mnie. Kim mnie właściwie czynią - pisarzem czy tylko inkubatorem? Rozweselają szarzyznę życia, ale co mam z nimi zrobić?
Czas otrzepać kurz po gruzowisku, powstać z kolan i .... coś zrobić z tym karawanem. Niezbyt on okrzesany, ale kompanija w niej wesoła :piwo: . Psy złapały trop.

3
Zaszczyt mi Pani czynisz. Zwiodłaś mą intuicję człowieka pozbawionego złudzeń. Żem pojawił się jako Magis? Trudno wymyślić coś oryginalnego. Ale i zwykłe rzeczy potrafią być niezwykłe. Tylko trzeba dojrzeć w nich inne sedno.

Nie mam jakiegoś ulubionego typu literatury. Cenię świeżość spojrzenia na dany temat. I dopiero żem przekuł dwie sztuki pomysłów na opowiadania. Są to wprawki z czasów studenckich. Niestety. I tu koło mego dzieła się zamyka. Mimo, że nie zamykam się na inne gatunki. Pomysły cisną się z obyczajówki, sensacji, przygody, historyczne, itp.

Jam, o Pani, jak to widać, na razie niedzielny literat. Zapewne i to na wyrost powiedziane. Więc i warsztat, na pewno, nieokrzesany. Ale miga światełko w tunelu jak olśni nas "Jądro ciemności" Conrada w kontekście jego wczesnych dzieł.

4
Witamy na forum. Jako fan rosołu z rozrzewnieniem wspominający niedzielne obiady u babci przyznam, że ksywka Magis kojarzy mi się z popularną przyprawą ;). Cieszę się, że pochodzi ona z nieco bardziej poważanego, bo literackiego źródła.

Miłego pobytu na forum, połamania pióra, lub jak to powinno mówić się w naszych czasach: zdarcia klawiatury :).

Re: Witam,

5
Magis pisze: Pomysł był zbyt ambitny jak na pierwszej kroki i gdzieś do tej pory tłuką się w głowie kupki gruzu po nim.
Znam ten ból i odrazu daję radę: pisać więcej i to innych rzeczy. :) Witamy na forum.
Wszystkie pytania bez odpowiedzi znam
I wszystkie pytania te, na które każda odpowiedź jest zła
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”

cron