Witam serdecznie!

Mam na imię Christos,

Piszę głównie wiersze, częściej białe, rymowane wyjątkowo, rzadko inne teksty.

Zachęcam do krytyk, opinii, refleksji..., wasze komentarze pozostaną jako gałązki mojej osobowości połączone z gałązkami waszego ducha porozumienia.

Ne zanudzę was swoją rutyną. Chyba, że wyczujecie moje nastroje.

Otom w krzywym zwierciadle wyobraźni, wyśniony i wylękniony nieuchronnością.

Jestem Grekiem. Pochodzę z Salonik. Jestem od dawna związany z Polską i władam językiem niezgorzej (jak mniemam).

Jestem genetykiem molekularnym.

Ot i wszystko, na razie

witam serdecznie

A kto widział Dziub Dziuba, jak wygląda Dziub Dziub?

Komu w końcu się uda odpowiedzieć jak z nut?

Czy to fruwa czy lata, czy ma dzioba czy dziób?

Czy ktoś widział Dziub Dziuba, gdzie się schował Dziub Dziub?

Pi-ram, pam, pam, rim-pam, pim-pam-pam!



Witamy cię... hm, Krzysztofie? Tak by to było po polsku?

witaj! Z chęcią przeczytam twoje wiersze (o Grecji? :> ) ...

Udało mi się rozpocząć od ortograficznej plamy 

Przepraszam wszystkich najmocniej!

Winky: Otóż Krzysztof, to po grecku Christoforos = ten, który niesie pomazańca (w sobie). Christos natomiast wywodzi się bezpośrednio od Chrystusa i niestety nie ma polskiego odpowiednika. Niemniej był czas, kiedy się nauczyłem odpowiadać na „Krzysiek”, choć teraz już nikt do mnie tak nie mówi

Witam.

A więc witaj Chrystusie/Krzystofie/Christosie! K



Krzystusie?

Tak, jestem dziwny...

Dzień dobry, Pomazańcu.

Kryptonim operacyjny: Mazak^^

Olać mnie.

Siemka. Miłej zabawy życzę

Powiedźcie mi proszę, czy ktoś tu czytuje i komentuje tu poezję? Może to z zasady prozatorski portal?

Ktoś czytuje, komentarzy jest jednak mało. Najlepiej robi to chyba wodoryt.

Ale tak, to głównie prozatorski portal

Jak powiada Stare Chińskie Przysłowie:

poezja to pragnienie, proza to sprajt XD

Dokładnie.

Podziwiam Qlturę Chińską. XD