Raptor pisze:To idzie się utrzymać, czy nie?
Bo nie wiem czy pióro chwytać...

1) jest ciężko ale jeszcze nie beznadziejnie.
2) da się ale nie od razu - jak zaczniesz teraz to powiedzmy za 5-8 lat masz szansę z tego wyżyć pod warunkiem że:
a) będziesz dobrze pisał.
b) będziesz dużo pisał. (2-3 książki rocznie)
c) ludzie będa chcieli Cię czytać.
d) trafisz na sensownego wydawcę
e) wydawca nie zbankrutuje
f) nie będzie wojny albo kryzysu globalnego.
3) podejdziesz to problemu naprawdę poważnie i zainwestujesz masę czasu.
4) i trochę pieniędzy - bo wprawdzie książki są w bibliotekach ale warto trochę pojeździć aby to i owo zobaczyć.
[ Dodano: Wto 23 Wrz, 2014 ]
Navajero pisze:Prędzej zarobisz chwytając za łopatę

w krótkiej perspektywie czasu - tak.
ale za pomachanie łopatą płacą raz.
za to co napiszesz jest szansa ze będzie kapało niewiele ale za to bardzo długo.
i jeszcze 70 lat po tym jak odwalisz kitę są tantiemy z praw autorskich więc dzieci i wnuki przynajmniej Ci świeczkę zapalą.
[ Dodano: Wto 23 Wrz, 2014 ]
E.Horsztyński pisze:Idzie, nie idzie, swoje robić trzeba...
230 tyś znaków 7 tomu Oka Jelenia.