Latest post of the previous page:

Ignite, już bliżej niż dalej. A czasami leniwy dzień też się przydaje :-)

SKOŃCZYŁAM!!!!!

483 tys. znaków - po poprawkach raczej trochę przybędzie niż ubędzie. Wczoraj od razu z marszu zabrałam się za poprawianie.

Gratulacje! Powodzenia przy poprawkach.

Brawissimą

Ignite, super :-) To teraz łatwego poprawiania :-)

Dzięx Pisać nie cierpię, ale poprawiać tak.

Ignite, To może poprawisz mój tekst :-p

Już i tak udzielam się charytatywnie jako redaktor w Esensji, więc obawiam się, że nie znajdę czasu - chyba że przyślesz nam opowiadanie, a my je przyjmiemy do publikacji

Super, zazdroszczę zamknięcia fazy

Wygląda na to, że wątek maratonowy naprawdę dobrze mi robi na mobilizację (już drugą książkę pomógł ukończyć!), więc będę się tu dalej udzielać

Cel krótkofalowy - do 17 października (jak się uda wcześniej, to tym lepiej) poprawić świeżo ukończony tekst tak, żeby się nadawał do pokazywania ludziom. Na razie udało mi się sczytać 40 stron z 201 i obawiam się, że potwierdza się zasada: szybciej napiszesz, więcej będziesz mieć do poprawiania

Cel nieco odleglejszy - do 30 listopada wygenerować 150 tys. znaków nowego tekstu z uniwersum Krzyczącego w Ciemności. Konspekt mam już od dawna, a Brune chodzi za mną i pyta, kiedy się wreszcie za to wezmę Cel jest wbrew pozorom ambitny, bo będę mieć w tym czasie trochę rzeczy na głowie, ale spróbuję rzucić sobie wyzwanie i pisać CODZIENNIE, mimo że zawsze twierdziłam, że nie potrafię tak.

Powodzenia. Trzymam kciuki.

To ja Brunemu będę kibicował chętnie. Trzymam kciuki.

Dzięki

Zawzięłam się w nocy, siedziałam do 3 nad ranem i mam poprawione 151 stron, a tekst urósł do 478 tys. znaków

Niezłe tempo. Ja bym chyba nie dała tak rady.

Skończyłam sczytywać To znaczy, że jakoś na dniach zacznę dłubać w nowym tekście.