Latest post of the previous page:
Anakolut, przeczytałem Twój tekst

Latest post of the previous page:
Anakolut, przeczytałem Twój tekstW Twoim przypadku bynajmniej mnie to nie dziwi - mniemam, że w dowolnej dyskusji, u postaw której leżałaby teologia/filozofia nie mógłbym się mierzyć nawet z Twoim małym palcem od nogi ;DMarcin Dolecki pisze:czuję jednak "teologiczny niedosyt".
od samych zdjęć mam zawroty głowypadaPada pisze:A ja dla odmiany popełniłem relację z wyjazdu wspinaczkowego.
http://www.kw.bielsko.org/index.php?s=1 ... e05edf9da7
zetknąłem się z tym w 2007 roku. potem miałem napady i przerwy.Marcin Dolecki pisze:padaPada, od ilu lat uprawiasz wspinaczkę?
od patrzenia tak zawsze. w czasie wspinaczki raczej się ich nie miewa. nie ma czasu na patrzenie, walczy się o życie.od samych zdjęć mam zawroty głowy
Przesłałem Ci na priv "Proklatą Trijcę" i "Krew nie woda", publikowane zarówno tu, jak i na blogu i w "Widoku".Asenat pisze:
Natomiast do E. Horsztyńskiego mam wielką prośbę - jeśli przypadkiem masz w swojej szufladzie lub gdzieś opublikowane opowiadania grozy w realiach Polski sarmackiej - oprócz "Dziś żyjem…", które czytałam - podeślij linka lub ujawnij się z opowiadaniem. Mam okropną ochotę na horror w klimatach szlachecko-kozackich :-)
Wróć do „Sukcesy Weryforumowiczów”