Latest post of the previous page:
dzieje mojej rodziny to na przestrzeni ostatnich 250 lat co najmniej kilka prób stawania na nogi po klęskach totalnych. Burze dziejowe odbierały nam zazwyczaj wszystko albo niemal wszystko.Pech sprawił że po okresie komuny po raz kolejny dobijamy się swego niemal od zera. Bez ziemi, bez słoików carskich rubli, bez nieruchomości, bez znajomości. Tylko pracą rąk własnych i uczciwym pomyślunkiem.
Wymyśliłem drogę dającą szanse na sukces. Z żelazną konsekwencją od ćwierćwiecza realizuję plany. Mam swoje 5 minut i nie odpuszczę.