zimne mleko
wyciągam z zimnej lodówki
czuję chłód
zimnego letniego powietrza.
zimne jest me serce
kryją się w nim miliony
zimnych serc
krążących wokół zimnego pałacu
zimnej królowej.
o
gdyby przyszedł ten jedyny
gdyby poprowadził mnie za rękę
gdyby ogrzał me serce
gdyby uwolnił te miliony
zimnych serc
z pod władzy zimnej królowej.
o
nie taka przyszłość czeka zimne me serce
bo ten jedyny
też jest chłodem
zimnego letniego powietrza.
napisano: 24.05.2006
21:58
czyli mój mały freestyle - improwizacja.
6
Przeciez powiedzilam, ze czytalam ,doszlam mniej wiecej do polowy.
ps. to sie nazywa -kwestia gustu ewentualnie poczucie estetyki
Dodane po 11 godzinach 50 minutach:
Dzisiaj doczytałam do końca i się okazało, ze jak przeczytałam pierwszy raz to ominełam tylko ostatni wers. I zdania nie zmieniam.
ps. to sie nazywa -kwestia gustu ewentualnie poczucie estetyki
Dodane po 11 godzinach 50 minutach:
Dzisiaj doczytałam do końca i się okazało, ze jak przeczytałam pierwszy raz to ominełam tylko ostatni wers. I zdania nie zmieniam.
"Ale dosyć już o mnie. Mów, jak Ty się czujesz
z moim bólem - jak boli
Ciebie Twój człowiek."
z moim bólem - jak boli
Ciebie Twój człowiek."
10
Powiem tak: sama treść wiersza mi się podoba, jednakże struktura budowy wiersza, oraz to wielosłowie- tego droga autorko nie można stosować w wierszu tym bardziej,że i temat jest
wysokich lotów, a tutaj potrzeba by nie popaść w tzw. banalizm , ogłady i swady poetyckiej a nie licznych - chociaż jak widać - zamierzonych powtórzeń i zupełnie niepotrzebnych niektórych słów...myślę,że to Cię nie rozgniewa,że tak skomentowałem ale nie mogę kogoś utwierdzać w błędnych przekonaniach...cieplutko pozdrawiam wodoryt
wysokich lotów, a tutaj potrzeba by nie popaść w tzw. banalizm , ogłady i swady poetyckiej a nie licznych - chociaż jak widać - zamierzonych powtórzeń i zupełnie niepotrzebnych niektórych słów...myślę,że to Cię nie rozgniewa,że tak skomentowałem ale nie mogę kogoś utwierdzać w błędnych przekonaniach...cieplutko pozdrawiam wodoryt
" Z głębi nocy je łowię na haczyki świateł,
by oślepłe kolory wydobyć z ciemności "
( J.Ficowski).
by oślepłe kolory wydobyć z ciemności "
( J.Ficowski).