Latest post of the previous page:
Powiedzmy, że jak pojedziesz z jakimś... wyrafinowanymi scenami erotycznymi, to nie liczyłbym na przychylność jury.17
Wyrafinowane sceny erotyczne a nieposkromiona, dzika orgia ze szczegółami, to niebagatelna różnica, jak "Barwy nocy" w porównaniu do :Salo: 120 dni Sodomy". (tego drugiego nie oglądałem, i chyba nie obejrzę)
„Racja jest jak dupa - każdy ma swoją” - Józef Piłsudski
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.
https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.
https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com
18
Dodaj cudzysłów do części mojego posta, i zachowasz sens.
Znam dość nieliche przypadki scen erotycznych w tekstach, które sprawiały, że człowiek poważnie rozważał dożywotni celibat, o takich rzeczach mówię.
Jak nie obejrzałeś "Salo" to wiele nie tracisz, nie wspominam tego filmu szczególnie źle, ani szczególnie dobrze, co najwyżej parę minut z całości zasługuje na uwagę w kontekście przemyślenia.

Jak nie obejrzałeś "Salo" to wiele nie tracisz, nie wspominam tego filmu szczególnie źle, ani szczególnie dobrze, co najwyżej parę minut z całości zasługuje na uwagę w kontekście przemyślenia.
21
Ależ oczywiście że traci nie oglądając Salo. Nie jest to najlepszy film Pasoliniego ale zdecydowanie warto obejrzeć, zwłaszcza jak się ktoś interesuje tematyką tzn. relacja kat-ofiara, Sade, sadyzm, etc etc bo jak ktoś szuka erotyki itp pobudzeń to zupełnie nie ta bajka i prędzej oczywiście ją znajdzie w Barwach nocy czy innych 9 i pół tygodniach.
To tak na marginesie. Konkurs całkiem ciekawy, jedyne co mnie się nie podoba to wprowadzający w błąd tytuł bo można odnieść wrażenie że szukacie nowych Hłasków (Pierwszy krok w chmurach przychodzi na myśl) a nie nowych Lemów (czy Lemo-Hłasków
). Najistotniejsze że nagrodą jest podpisanie umowy a więc jakieś grosiwo choćby i symboliczne. To się chwali.
To tak na marginesie. Konkurs całkiem ciekawy, jedyne co mnie się nie podoba to wprowadzający w błąd tytuł bo można odnieść wrażenie że szukacie nowych Hłasków (Pierwszy krok w chmurach przychodzi na myśl) a nie nowych Lemów (czy Lemo-Hłasków

22
No, gdyby znaleźli Lemo-Hłaskę to byłby super autor. Oby!Wars pisze:(czy Lemo-Hłasków).

Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium
Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium
Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka
24
To punkt pierwszy regulaminu. Nie ma w nim mowy o cywilizacji, a o formie życia. Jeśli dobrze rozumiem, to spotkanie jednego przedstawiciela jakiegoś gatunku, z którym da się nawiązać sensowny kontakt, spełnia to wymaganie. Idąc tą drogą to i grupa/kraina/cywilizacja/planeta takich stworzeń też powinna być ok.1. Tekst obowiązkowo musi odnosić się do motywu przewodniego konkursu, czyli „tego pierwszego razu”, rozumianego jako pierwszy kontakt z inteligentną obcą formą życia.
Uśmiechając się do deszczu mniej się moknie
26
Jak wszyscy, to wszyscy. Również pozwolę sobie zadać pytanie: kwestia "inteligentnej" formy życia jest nie do przeskoczenia?
Seks i przemoc.
...I jeszcze blog: https://web.facebook.com/Tadeusz-Michro ... 228022850/
oraz: http://www.tadeuszmichrowski.com
...I jeszcze blog: https://web.facebook.com/Tadeusz-Michro ... 228022850/
oraz: http://www.tadeuszmichrowski.com