Latest post of the previous page:
Po kilku latach, jak to grafomanka (niestety leniwa i niekończąca projektów) wysłałam próbkę swojej twórczości w inne miejsce, gdzie oceny dokonuje aż sześć osób. Dostałam porządną ocenę z wypunktowaniem słabych i mocnych stron. Poniżej załączam cytaty o moich pisarskich przywarach:"A teraz minus. Minusem jest niestety język i chwilami opis rzeczywistości, które nieco tę fabułę pozbawiają uroku. Język jest zbyt prosty, zbyt relacjonujący, za bardzo trzymający się rzeczywistości. Za dużo w nim powtórzeń. W warstwie fabularnej natomiast wydaje mi się jest za dużo autobiografizmu."
" Niestety, tym bardziej rozczarowała mnie treść fragmentu powieści. Największym jej grzechem jest fakt, że w żaden sposób nie byłam w stanie polubić głównego bohatera. A przecież to raczej ten rodzaj książki, w której czytelnik powinien mu kibicować! "
"Jeśli chodzi o pewne braki, to nie ma jasności gdzie i kiedy dzieje się akcja. Powinno to być zaznaczone wyraźnie i na samym początku, by czytelnik mógł szybko zorientować się w miejscu i czasie akcji. Jeśli tego brakuje, czytelnik próbuje sobie wiedzę na ten temat dobudować, domyślić się jej z drobnych, porozrzucanych w tekście sugestii – a to rozprasza uwagę, odciąga od akcji, co jest ze szkodą dla odbioru fabuły. Warto to poprawić. W kwestii czasu mam jeszcze jedną uwagę – nie jest jasne, w jakim tempie ten czas płynie."
Po recenzjach widać, że ktoś przeczytał mój tekst i wynotował wszystkie atuty i błędy. Wszystko napisane z szacunkiem, i profesjonalnie. Takie recenzje warte są wydanych pieniędzy. Teraz wiem, co dokładnie poprawić.