Wskazana umowa nie jest umową licencyjną. Przeniesienie praw majątkowych autorskich nie stanowi "umowy" sensu stricte, a jest jakby jej skutkiem. W rezultacie sama umowa o przeniesienie praw majątkowych może zostać zawarta jako o umowa o dzieło czy umowa sprzedaży (w zależności czy utwór już istnieje).
Umowa licencji różni się tym, że jest umową zezwalającą na korzystanie w określony sposób z utworu, a przeniesie majątkowych praw autorskich prowadzi do definitywnego nabycia tych praw przez wydawcę (w tym wypadku na okres kilku lat).
Prawa zależne to nic innego jak prawo do korzystania z opracowania, tj. np. adaptacje, tłumaczenia, przeróbki. Gdyby w umowie zabrakło wzmianki o przeniesieniu prawa do zezwalania na wykonywanie praw zależnych, to wtedy uprawnienie to przysługiwałoby Tobie jako twórcy.
To że prawa te są przestrzennie nieograniczone znaczy, że nie możesz np. zezwolić na stworzenie adaptacji filmowej swojego utworu za granicą (przez czas trwania umowy przysługuje to prawo wydawcy), bo przeniesienie tych praw nie ma charakteru ograniczonego przestrzennie do terytorium Polski. A wyłączność to zastrzeżenie odnoszące się raczej do zezwalania na wykonywanie praw zależnych i znaczy ono tyle, że wyłącznie wydawca, a więc z wyłączeniem Ciebie jako twórcy, może je wykonywać, chociaż moim zdaniem jest to zbędne dopowiedzenie, bo mówimy tu o przeniesieniu prawa (z momentem przeniesienia twórca traci możliwość jego wykonywania).
Ustęp drugi zastrzega możliwość dalszego przenoszenia tych praw przez wydawcę na inne osoby, a więc zawierania takich samych umów jak Twoja z kolejnymi podmiotami przez czas określony w umowie.
Jak dla mnie, zadbałabym, aby w umowie wymienione zostały pola eksploatacji, co do których przeniesienie ma następować, bo jest to wymóg ustawowy.
Dorzucam jeszcze kilka linków do poczytania:
https://fotografiareklamaprawo.wordpres ... -licencja/
http://prawo-autorskie-blog.pl/umowa-pr ... yjna-cz-1/
http://lookreatywni.pl/kategorie/prawo- ... utorskich/