W kwadratowym trójkącie nierównym jestem jednym z boków
Co stanowi ornament niewygodny pełen krzywych rogów
W kwadratowym trójkącie niewymiernym z boku
Igra w środku ogień z iskrą pełną martwych braków
W kwadratowym trójkącie periodycznie otwartym
Zamyka się centrum w barycentrum półmartwym
W trójkącie czterokątnym, pięciokątnym, sześciokątnym
Gdzie każdy z rogów ornamentem dwóch poprzednich
Ja jestem już tylko krzywą
Bez początku i bez końca
Co kwadrat zamyka trójkątny naiwna
Trójkąt kwadratowy
2Za dużo kątny, kątna itp. A tak w ogóle wiersz wart uwagi. Dwa końcowe wersy do przemyślenia.
Pisać może każdy, ale nie każdy może być pisarzem
Katarzyna Bonda
Katarzyna Bonda