justinac wita Was :)

1
A teraz Justinka :) Zawsze pisze o sobie w trzeciej os., bo nie lubi do końca odkrywać kart swojej osobowości. Ma 17 (dopiero czy aż?) lat i pół roku temu zaczęłą swojąprzygodę z liceum. Kocha czytać i pisać (lecz teksty twórcze, a nie odtwórcze, dlatego nie przepada za "suchymi" wypracowaniami szkolnymi :p), sama kreuje świat na kartce papieru. żyje w "Tajemniczym ogrodzie" - ulubionej książce z dzieciństwa. Czasami słucha muzyki - jakiej? - zależy od nastroju, od łagodnej muzyki poważnej po ostry rock... Cele w życiu ma, a i owszem. W przyszłości chciałaby studiowaćkomparatystykęlub międzywydziałowo na kierunkach humanistycznych - plany na bliższąprzyszłość. Uwielbia podróżować po ziemskim globie i poznawać kulturę oraz obyczaje innych narodów. Jej marzeniem jest "zdobyć świata szczyt" (tu: zwiedzić cały świat). Wierzy w miłość i chciałaby zaznać jej w życiu jak najwięcej. Koniec i przecinek (kropka to takie utarte :)

2
Witam Cię serdecznie.

<chowając maczetę za plecami>

Zapraszam do siebie na filiżankę herbaty.



Nie słuchaj jeśli ktoś powie, że to kostnica. Po prostu niektórzy robią się zimni i sztywni w kontakcie ze mną. Na przykład ten pan po lewej. Tak ten z jednym okiem zielonym, drugim niebieskim. Swoją drogą sam malowałem. ładne? Jak to nie ma ręki? Ma, spójrz. Leży pod fotelem.



Idę coś zjeść.



Pozdro.
Po to upadamy żeby powstać.

Piszesz? Lepiej poszukaj sobie czegoś na skołatane nerwy.

4
witamy, witamy.....





Racja. Nie wież w te chore plotki. Tu jest naprawdę normalnie 8)





[idzie skosztować szaszłyków z poprzedniego użytkownika, który się przedstawiał]
jestem, więc pisze...


Jedni myślą, że piszą. Drudzy piszą, że myślą.

5
Witam serdecznie
"Rada dla pisarzy: w pewnej chwili trzeba przestać pisać. Nawet przed zaczęciem".

"Dwie siły potężnieją w świecie intelektu: precyzja i bełkot. Zadanie: nie należy dopuścić do narodzin hybrydy - precyzyjnego bełkotu".

- Nieśmiertelny S.J. Lec

9
miałem tu łaaadny, długi wywód, ale mój komputer (nowy, nowy, niby trzy lepszy od starego, ale jednak gorszy ==') to kupa złomu, zawiesił się, nawet nie dało sie odpalić notatnika, żeby zapisać post.

Więc Testudos musiał, psiakrew, zresetować komputer. I NIE BęDZIE DłUGIEGO POWITANIA!





Hail...
Are you man enough to hold the gun?

10
[wychodzi z gleby, rozkopując ziemię wokół siebie]



No cześć!



Kawy? Herbaty? Dżdżownicy? [wciąga coś kształtem przypominającego makaron]



żółwik, hołmi. Też chcę zwiedzić świat. Może spotkamy się gdzieś na granicy polsko-chińskiej.



Co by tu jeszcze... [rozgląda się] U, stonka ziemniaczana! [rzuca się za ofiarą]



Pozdrawiam!
"Życie jest tak dobre, jak dobrym pozwalasz mu być"

11
Witaj.



Nie słuchaj ich, herbata jest ciepła, smaczna, bez dżdżownic.



Koniec, kropka, kurza stopka.
"Tymczasem zaś trzymajcie się ciepło i bądźcie dla siebie dobrzy".

Przedmowa - list do Czytelnika z "Zielonej mili" Stephena Kinga.



"Zawsze wiedziałem, że jestem cholernie wyjątkowy".

Damon Albarn
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”