Eldil u wrót

1
Pozdrawiam serdecznie
Piotr, z Podkarpacia, czwarty krzyżyk na karku. Czytam dużo, zwykle fantastykę. Jak wskazuje nick, przepadam za C. S. Lewisem (a awatar może coś powiedzieć o sympatii dla książek Lewisa Carrola ;) ). Prywatnie... przesadzam z dbaniem o prywatność, darujcie ;)
Miło Was spotkać :)
“So, if you are too tired to speak, sit next to me for I, too, am fluent in silence.”
(Zatem, jeśli od znużenia milkniesz, siądź przy mnie, bom i ja biegły w ciszę.)

R. Arnold

Eldil u wrót

3
Eldil pisze: Prywatnie... przesadzam z dbaniem o prywatność, darujcie ;)
Miło Was spotkać :)

I tak Ciebie dopadniemy, prywaty wszelakie odkryjemy i gołego w pole zwiedziemy :P Czołem, Waszmości :)

Eldil u wrót

5
Trochę mnie nie było, wracam z przytupem i dziękuję za pozdrowienia, zachęty i przestrogi :)
“So, if you are too tired to speak, sit next to me for I, too, am fluent in silence.”
(Zatem, jeśli od znużenia milkniesz, siądź przy mnie, bom i ja biegły w ciszę.)

R. Arnold

Eldil u wrót

7
Powrót prawie że idealnie 23 (VIII) o 23:23 - to musi coś znaczyć ;)
“So, if you are too tired to speak, sit next to me for I, too, am fluent in silence.”
(Zatem, jeśli od znużenia milkniesz, siądź przy mnie, bom i ja biegły w ciszę.)

R. Arnold

Eldil u wrót

10
Stąd zacząłem moją obecność na Wery. Dużo się wydarzyło od "zajrzenia na chwilę" po autograf ulubionego autora :)

Tu też zakończę.

Dziękuję wszystkim którzy czytali i komentowali moje teksty. Dziękuję za możliwość czytania i komentowania Waszych - nie wiem, czy Wy coś na tym zyskaliście, ja wiele.

Decyzję o wycofaniu się podjąłem wcześniej. Zauważyliście czy nie, ostatnio nie było mnie już nawet na czacie.
Nie lubię działać pod wpływem chwili, więc dałem sobie trochę czasu. Miałem też nadzieję na pozamykanie wszystkiego - nieładnie byłoby porzucić zajęcie w trakcie pracy. Nie ze wszystkim mi się udało. Zwłaszcza mam na sumieniu obiecane opinie o tekstach. Jeśli znajdę chwilę - domknę i to. Nie będzie to oznaka mojego powrotu, a tylko wypełnienie starych obietnic.

Tym samym rezygnuję z przyjętych zobowiązań wobec Forum. W tej chwili to przynależność do grupy "Akceleracja". Dziękuję za zaproszenie. Starałem się być aktywnym dyskutantem w pracach administracji; pozostawiam po sobie też plan nowego kształtu Zamku. Może Forum cokolwiek na mojej krótkiej obecności zyskało, może nie. I na tym polu zyskałem ja. I za to jestem wdzięczny.
Poleniłem się natomiast z banowaniem, prostowaniem zawirowań, apelowaniem do rozsądków i sumień. Przyznaję się do tego szczerze. Już, na szczęście, nie będzie okazji do nadrabiania tej zaległości :)

Osobne podziękowania, jakżeby inaczej, za Turniej. Faraonowi i każdemu, komu zawdzięczam tę przygodę, kłaniam się w pas. Faraonowi zresztą także za prowadzenie Forum, za pomysły, energię, wielki talent dyplomatyczny (btw - myślałeś kiedyś o Akademii Dyplomatycznej przy MSZ? Przyjmują absolwentów jakichkolwiek studiów :) ), za to że się chce, za to że jest "nie do zdarcia". Za to, że w człowieku o połowę ode mnie młodszym jest jakaś mądrość życiowa, jakby był ode mnie dwukrotnie starszy :)

Wymienianie imienne grozi pominięciem kogoś. Nie wymieniam więc, ale każdy, komu się dobrze ze mną rozmawiało, może być pewny, że mnie również :)

Oczywiście, mógłbym "wymknąć się po angielsku", zniknąć bez słowa. Taka forma pewnie bardziej by do mnie pasowała :) (i nie zawracałbym Wam teraz głowy ;) ). Jednak po roku obserwowania jak nowi "dostają po uszach" za brak przywitania, uznałem, że pożegnania też są ważne :)

Ponieważ ten post jest w zamierzeniu ostatni, uprzedzę pytania. Domyślam się dwu: pierwsze, pytanie o powód. Pozostawię je bez odpowiedzi. Drugie - czy wrócę. "Nigdy" to za długi okres, żebym cokolwiek planował z aż takim wyprzedzeniem. Dokąd sięga moja wyobraźnia - dziś, jutro i pojutrze - nie.

Żegnajcie więc, przyjaciele.
Eldil
“So, if you are too tired to speak, sit next to me for I, too, am fluent in silence.”
(Zatem, jeśli od znużenia milkniesz, siądź przy mnie, bom i ja biegły w ciszę.)

R. Arnold

Eldil u wrót

12
;( :stop: :snooty: #bezsensu
"Im więcej ćwiczę, tym więcej mam szczęścia""Jem kamienie. Mają smak zębów."
"A jeśli nie uwierzysz, żeś wolny, bo cię skuto – będziesz się krokiem mierzył i będziesz ludzkie dłuto i będziesz w dłoń ujęty przez czas, przez czas – przeklęty."

Eldil u wrót

13
Eldil pisze: Ponieważ ten post jest w zamierzeniu ostatni
Darowałbym sobie jakiekolwiek posty w tym temacie. Zachodzi podejrzenie, że Eldil ich zwyczajnie nie przeczyta.
„Racja jest jak dupa - każdy ma swoją” - Józef Piłsudski
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.

https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com

Eldil u wrót

14
Dzięki, Eldil, za całą pracę, którą wykonałeś. Mimo wszystko, czekamy tu na Ciebie.
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium

Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka

Eldil u wrót

15
Smutno bardzo :( jesteś częścią wery.
"ty tak zawsze masz - wylejesz zawartośc mózgu i musisz poczekac az ci sie zbierze, jak rezerwuar nad kiblem" by ravva

"Between the devil and the deep blue sea".
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”