Byle jaki wiersz

1
Mówią mi - nie chodź po nocy, tu.
- Ścisz tę muzykę,
- Nie pij tego alkoholu.

Przypomina mi to pewną piosenkę -
Mówią o mnie w mieście...

Inny i wciąż, te same zakazy...

Zawsze są ci, którzy uważają się za lepszych od Ciebie.
Nawet wśród świń jest ta, która żre więcej niż pozostałe.

Dlatego unikam ludzi,
a ten wiersz jest dla tej co żre, aż pęknie...
Intelektualista - to człowiek mówiący zawile o rzeczach prostych; artysta - to człowiek mówiący prosto o rzeczach zawiłych.
Buk

Byle jaki wiersz

2
Dla mnie przekaz jest strasznie wręcz prostacki. "Ścisz tę muzykę" jako wyraz poczucia wyższości i emanacja opresyjnego społeczeństwa? No nie, nie widzę tego. Przecież to elementarne reguły współżycia z ludźmi. Szacunku. Podmiot mówiący imo przejawia niesamowitą wręcz bucerę.
A ostatni wers mnie rozwalił.
"ty tak zawsze masz - wylejesz zawartośc mózgu i musisz poczekac az ci sie zbierze, jak rezerwuar nad kiblem" by ravva

"Between the devil and the deep blue sea".

Byle jaki wiersz

3
Taka mała prowokacja. Mówię świnkom - zasię. Najprościej jak potrafię. Akurat trzy pierwsze wersy są dla zmyłki. Ostatnie dwa miód jak dla mnie. Ogólnie wiersz byle jaki.
Intelektualista - to człowiek mówiący zawile o rzeczach prostych; artysta - to człowiek mówiący prosto o rzeczach zawiłych.
Buk

Byle jaki wiersz

4
Przekaz jest ok., prostactwa nie da się przedstawić inaczej, taka poezja prozy życia, cóż poezja to nie tylko piękne metafory i rymne frazy, sam wiersz odbieram neutralnie, można lepiej.
Nie ma rzeczy bar­dziej niewiary­god­nej od rzeczywistości.

Byle jaki wiersz

5
Rumcajs pisze: Przekaz jest ok., prostactwa nie da się przedstawić inaczej, taka poezja prozy życia, cóż poezja to nie tylko piękne metafory i rymne frazy, sam wiersz odbieram neutralnie, można lepiej.
Wiem, zawsze można lepiej, ta moja niecierpliwość.
Intelektualista - to człowiek mówiący zawile o rzeczach prostych; artysta - to człowiek mówiący prosto o rzeczach zawiłych.
Buk

Byle jaki wiersz

6
Inny i wciąż
te same
ekskrementy...

Przypomina mi
to
pewną piosenkę -
Mówią o mnie w mieście...

Zawsze są ludzie
którzy
uważają się za lepszych

Nawet wśród świń
jest ta
która żre najwięcej

Wiem
unikam ludzi

Ten wiersz jest dla tej
co żre
aż pęknie...


Zmieniełem, w końcu wytrzeźwiałem.... ;) Pozdrawiam.
Intelektualista - to człowiek mówiący zawile o rzeczach prostych; artysta - to człowiek mówiący prosto o rzeczach zawiłych.
Buk

Byle jaki wiersz

8
brat_ruina pisze: huri75, może pójdź na jakość a nie na ilość ze swoimi wierszami:)
Bo to nie jest byle jaki portal:)
Dziękuję za zwrócenie mi uwagi, za dużo szaleństwa we mnie, za mało ogłady. Pomysły może są, nie ma jeszcze odpowiedniego "języka". Popełniłem błąd wrzucając ostatnie trzy "wiersze" zaraz po butelce Porto... nie bylo żadnych korekt, co wcześniej zawsze robiłem. Może wogóle bym ich nie wrzucił. Mój błąd w mojej metodyce pisania...
Intelektualista - to człowiek mówiący zawile o rzeczach prostych; artysta - to człowiek mówiący prosto o rzeczach zawiłych.
Buk

Byle jaki wiersz

9
huri75 pisze: Mówią mi - nie chodź po nocy, tu.
- Ścisz tę muzykę,
- Nie pij tego alkoholu.

Przypomina mi to pewną piosenkę -
Mówią o mnie w mieście...

Inny i wciąż, te same zakazy...

Zawsze są ci, którzy uważają się za lepszych od Ciebie.
Nawet wśród świń jest ta, która żre więcej niż pozostałe.

Dlatego unikam ludzi,
a ten wiersz jest dla tej co żre, aż pęknie...
myślę, że coś tu się dzieje w mysli, obrazie
ale w warstwie języka - porażka :(
Granice mego języka bedeuten die Grenzen meiner Welt.(Wittgenstein w połowie rozumiany)

Byle jaki wiersz

10
Natasza pisze:
huri75 pisze: Mówią mi - nie chodź po nocy, tu.
- Ścisz tę muzykę,
- Nie pij tego alkoholu.

Przypomina mi to pewną piosenkę -
Mówią o mnie w mieście...

Inny i wciąż, te same zakazy...

Zawsze są ci, którzy uważają się za lepszych od Ciebie.
Nawet wśród świń jest ta, która żre więcej niż pozostałe.

Dlatego unikam ludzi,
a ten wiersz jest dla tej co żre, aż pęknie...
myślę, że coś tu się dzieje w mysli, obrazie
ale w warstwie języka - porażka :(
Wiem, przesadziłem z BYLEJAKOŚCIĄ w tym tworze... Byle jakim wierszu.
Intelektualista - to człowiek mówiący zawile o rzeczach prostych; artysta - to człowiek mówiący prosto o rzeczach zawiłych.
Buk
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”