Wojna

1
Przychodzisz by zabić,
niewinne dzieci osierocić.
Na prośbę generałów przychodzisz,
by nienawiść między narodami wprowadzić,
by dać żniwo śmierci.

Ileż zniszczenia i cierpienia dałaś ludziom,
a twe piętno wszędzie widać
na zwykłych ludziach miastach cmentarzach.
Dziś tym wierszem modlitwę do boga składam,
byś już nigdy nieprzyszła do drzwi ojczyzny mojej.

Wojna

2
Uh, no nie jest dobrze. Ale to może tylko moje zdanie.
An artist can't tell you what the hell they're up to. They don't know. They can maybe guess. What they're actually doing when they're producing a piece of art is figuring out what they're up to. And that's when you know they're actually artists. They're moving beyond themselves.
Jordan Peterson

Wojna

4
Ale orta na końcu można by poprawić.
brat_ruina pisze: sławojka
A, tam sławojka! Nadaje się na mowę pogrzebową i na pewno się spodoba.
Pisać może każdy, ale nie każdy może być pisarzem
Katarzyna Bonda

Wojna

5
Mrs Alistair pisze:Nadaje się na mowę pogrzebową
chomika
Mrs Alistair pisze: i na pewno się spodoba.
temu chomiku:)))

Aloe, ki diabeł Cię znowu poniósł ze zmianą nicka?

Wojna

6
brat_ruina pisze:
Mrs Alistair pisze:Nadaje się na mowę pogrzebową
chomika
Mrs Alistair pisze: i na pewno się spodoba.
temu chomiku:)))
Chomiki nie wojują.

Gdyby przemyśleć treść, wyszłaby modlitwa. Nie wiem czy o taką modlitwę autorowi chodzi, ale tu by się przydało, moim zdaniem, gruntowne przemeblowanie słów i wyrównanie długości kolejnych wersów.

Aloe, ki diabeł Cię znowu poniósł ze zmianą nicka?
Adekwatny do tego, co piszę:P
Pisać może każdy, ale nie każdy może być pisarzem
Katarzyna Bonda
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”