bezkarność

1
Mam pytanie: Jak długo brat _ruina będzie się bezkarnie panoszył ze swymi nieodpowiednimi (z regulaminem nic nie mającymi wspólnego) wypowiedziami po wpisach innych uczestników? Bo do tej pory nie zauważyłam by ktoś z moderatorów naprawdę zajął się jego wpisami - mimo, że łamią regulamin, raczej jest to głaskanie po główce z tekstem : uspokój się. Takiej pobłażliwości nie uzyskują inni użytkownicy.
Powiem wprost mnie to drażni - ale nie zamierzam ułatwiać pracy moderatorom i nie będę tu cytowała nieodpowiedzialnych wypowiedzi. Howgh.
Jak wydam, to rzecz będzie dobra . H. Sienkiewicz

bezkarność

2
Moderatorzy reagują na miarę "przewinienia", czasem nawet kasują posty jak ktoś zaszaleje. Albo dają bany i inne takie.
Polecam korzystanie z funkcji zgłaszania postów.
zglos.PNG
gosia

„Szczęście nie polega na tym, że możesz robić, co chcesz, ale na tym, że chcesz tego, co robisz.” (Lew Tołstoj).

Obrazek

bezkarność

3
Nie jestem na Weryfikatorium co dziennie więc nie widzę sensu reagowania na czyjś post po dłuższym czasie. Jednak czytanie postów tzw. hurtem utrudniają nieodpowiednie wypowiedzi zwłaszcza, gdy nie są tematycznie związane z tekstem. A w takim zachowaniu celuje pan_ruina (teraz oficjalnie brat_ruina). Moderatorzy bywający częściej powinni takie sytuacje wychwycić wcześniej by odwiedzający mieli komfort czytania tekstów i uwag pod nimi, a nie niezbyt wyszukanych uwag tego obywatela i co należy podkreślić nie związanych z tekstem pod jakim się pojawiają.
Jak wydam, to rzecz będzie dobra . H. Sienkiewicz

bezkarność

4
Gabi, wyluzuj. Proszę. Złośliwości to pieprz i sól każdego forum, bez nich byłoby rajskie życie – tyle, że nudne, jak flaki z olejem. I potrzebni są też wesołkowie, zwłaszcza w takim miejscu internetu, gdzie czasami wskaźnik egocentryzmu, a co za tym idzie hmm... nadęcia mocno wychyla się na czerwone pole, krzycząc „pull up!”, „pull up!”.

Ruina spełnia taką rolę znakomicie, bo trefnisiem jest inteligentnym, a jego komentarze, choć stoją czasem w (ukrytej, a nawet jawnej) sprzeczności z regulaminem, na ogół celnie i dowcipnie nakłuwają różne baloniki. Zgadnij, o jaką postać mi chodzi, kiedy myślę o podobnym typie komentatorskiej złośliwości, równie cennej dla Wery, bo to forum powinno stać (i chyba stoi) nietuzinkowymi indywidualnościami. Im wolno więcej, gdyż są ważni dla forumowego życia – i ja się osobiście zgadzam na specjalne traktowanie. Jeśli zaś takich osób nie lubię (zdarza się) to po prostu je ignoruję. Daje się.

A jeszcze inną bajką jest fakt, że niektórzy :-) aż się proszą o potraktowanie „z kujawiaka”, prowokują swym niezmącenie dobrym samopoczuciem, stojącym w zadziwiającej i drastycznej opozycji do poziomu ich, za przeproszeniem, dzieł.

Był na tym forum moderator z regulaminem w cholewie. To dopiero było nieszczęście :-P I Bogu dzięki, że się znudził rolą, zanim zabił Wery.

bezkarność

5
o, jest taki temat, więc nie muszę zakładać nowego.
no właśnie te komentarze ruiny na które moderacja nie zwraca uwagi - ruina zaśmieca to forum swoimi czerstwymi kalamburkami, opartymi na próbach wyzyskiwania jakichś seksualnych podtekstów (co charakterystyczne jest dla wczesnej fazy dojrzewania), albo będącymi jakąś totalną suchotą - stąd moje pytanie do moderacji: naprawdę nie rozumiecie, że jeśli ktoś przegląda forum i widzi jakąś "surogatkę" jako komentarz do miniatury literackiej (pomijam, że "surogatka" została użyta tam zupełnie bez sensu i ani to śmieszne ani trafne), to:
a) forum na tym zyskuje,
b) forum na tym traci,
c) surogatka, hłe hłe hłe

niestety, obawiam się, że z zewnątrz forum może być postrzegane przez pryzmat takich właśnie drewnianych śmieszków i o ile doświadczeni - jak Ty, Leszku, forumowicze mogą mieć z tego bekę, to nowi niekoniecznie mogą czuć się komfortowo mając świadomość, że są narażeni na interakcje z podobnymi typami

i nie - od tego jest moderacja, nie użytkownicy; to moderacja ma zapewnić komfort korzystania z forum, anie tylko jak pies Pawłowa biegać za czerwoną lampką i gwiazdkować ku*wy i ch*je - bo to może zrobić za was bot

bezkarność

6
W zupełności się z Tobą, Smoke'u, zgadzam. Nie powinno się pozwalać, by nowych użytkowników odstraszała świadomość, że mogą otrzymać komentarze takie jak "nie wiem jak to ubrać w słowa, bowiem widzę kiłę" " tania onanistyka", "najpodlejsze drewno".

Powiesz: ale tamte nie były drętwymi żartami, one odnosiły się do tekstu. To prawda. Ale wpływ na nowych użytkowników będzie podobnie odstraszający. Nie widzę większej różnicy między "surogatka, hłe, hłe" a "tanią onanistyką".

I piszę to pomimo tego, że osobiście uważam Ciebie za jednego z wartościowszych użytkowników forum (i wiedząc, że uczucie to jest, łagodnie mówiąc, nieodwzajemnione).
http://radomirdarmila.pl

bezkarność

7
tylko jeśli kogoś odstraszy "drewno", to mała strata, bo na 99% z tartaku tu przylazł, gorzej, jeśli ktoś liczy na poważne potraktowanie, a dostaje tylko familiadę (bo, jak zauważasz, drewno dotyczy jednak tekstu i poniekąd został poważnie potraktowany), a familiada jest ni w waginę, ni w oko i nawet się biedak o swoich trocinach niczego nie dowiedział - więc w ogóle bym tego nie zestawiał

bezkarność

8
Leszek Pipka pisze: Gabi, wyluzuj. Proszę. Złośliwości to pieprz i sól każdego forum, bez nich byłoby rajskie życie – tyle, że nudne, jak flaki z olejem. I potrzebni są też wesołkowie, zwłaszcza w takim miejscu internetu, gdzie czasami wskaźnik egocentryzmu, a co za tym idzie hmm...
Jak tu mogę się zgodzic z Tobą Leszku w tym co napisałeś w całej okazałości moich poglądów, to jednak to zdanie:
Leszek Pipka pisze: Ruina spełnia taką rolę znakomicie, bo trefnisiem jest inteligentnym, a jego komentarze, choć stoją czasem w (ukrytej, a nawet jawnej) sprzeczności z regulaminem, na ogół celnie i dowcipnie nakłuwają różne baloniki.
powaliło mnie na kolana i nie daje mi się podnieść; ja co prawda inteligencją nie grzeszę (kiedyś określono ją w badaniach na poziomie średnim), ale nie oceniając człowieka lecz poziom wypowiedzi brat_ruina jakby nie patrzeć długo na taki opis nie zasłuży. i to, że jest inaczej traktowany przez starych bywalców (choć bywając tu od dawna pamiętam jeszcze starszych) tej strony niż inni jest widoczne nie tylko dla mnie. I proszę cię Leszku = jeżeli uwagi moderatorów pod komentarzami Smoke i ruiny mają tą samą wagę moralną (przepraszam panów za wymienienie, ale to podkreśla w mojej wypowiedzi sens mojej tu uwagi na problem) w swoim brzmieniu = to naprawdę moja nisko kwalifikowana inteligencja pojąć nie jest w stanie.

edit: poprawa cytowania
God
Jak wydam, to rzecz będzie dobra . H. Sienkiewicz

bezkarność

9
aha, WR - to nie jest nic personalnie przeciw Tobie, moja opinia o jakości forumowej moderacji jest niezmienna od lat.

ps. oczywiście nadworny błazen jest zawsze w cenie, jedyny problem w tym, że ruina jest tak śmieszny, jak ja pełen ogłady

bezkarność

10
No to się wypowiem. Ogólnie jestem zdania, że duzi jesteśmy ;) a za klimat na forum odpowiadają wszyscy jego użytkownicy, a nie tylko moderacja (która, przypominam, też ma swoje życie, pracę zawodową i czasem nawet życie towarzyskie, nie zawsze też ma dostęp do forum - ja np. mam stary telefon i na forum zaglądam zawsze z laptopa). Jeśli chcecie, żeby reakcja była szybsza, to ułatwiajcie to, np. zgłaszając posty. Lepsze zgłoszenie niż przepychanka słowna, którą potem trzeba wycinać, gwiazdkować i pod którą trzeba pisać na czerwono.
Nie chcę się wypowiadać personalnie na temat któregokolwiek użytkownika. Rolą moderacji, tak jak ja ją pojmuję, nie jest przyznawanie racji komukolwiek, tylko pilnowanie, czy regulamin nie jest naruszany. Można więc mieć rację i złamać regulamin i odwrotnie ;) Są jednak różne stopnie naruszeń. Zbyt restrykcyjne pilnowanie spowoduje utratę swobody wypowiedzi, a nie o to chodzi. Dlatego jednowyrazowe posty są często puszczane. Z drugiej strony, ocena, czy coś jest lekkim czy rażącym naruszeniem regulaminu, jest subiektywna, stąd zapewne powyższy spór.
A tak w ogóle to fajnie, że temat powstał. Dyskusje nad kształtem i treścią forum, ruch oddolny, troska - właśnie o to chodzi :)
"ty tak zawsze masz - wylejesz zawartośc mózgu i musisz poczekac az ci sie zbierze, jak rezerwuar nad kiblem" by ravva

"Between the devil and the deep blue sea".

bezkarność

11
Wolha.Redna pisze: za klimat na forum odpowiadają wszyscy jego użytkownicy, a nie tylko moderacja (która, przypominam, też ma swoje życie, pracę zawodową i czasem nawet życie towarzyskie, nie zawsze też ma dostęp do forum - ja np. mam stary telefon i na forum zaglądam zawsze z laptopa).
piszesz nie na temat, nie chodzi bowiem o reakcję na brzydkie posty liczoną w nanosekundach, ale o patologie ciągnące się na forum latami (czyli chodzi o podejście moderacji, a nie jej moce przerobowe)
Wolha.Redna pisze: Jeśli chcecie, żeby reakcja była szybsza, to ułatwiajcie to, np. zgłaszając posty.
hasło jak z plakatu w tramwaju :D tymczasem ludzie wolą odwrócić głowę lub po prostu wysiąść
Wolha.Redna pisze: Zbyt restrykcyjne pilnowanie spowoduje utratę swobody wypowiedzi, a nie o to chodzi.
w wypowiedziach typu "surogatka" nie ma żadnej treści, żadnego przekazu, więc też o żadnym ograniczaniu swobody wypowiedzi nie może być mowy, lol
Wolha.Redna pisze: Z drugiej strony, ocena, czy coś jest lekkim czy rażącym naruszeniem regulaminu, jest subiektywna, stąd zapewne powyższy spór.
Nie.
Wolha.Redna pisze: A tak w ogóle to fajnie, że temat powstał. Dyskusje nad kształtem i treścią forum, ruch oddolny, troska - właśnie o to chodzi
lol, lol, lol, nie wiem jak Gebilis, ale ja zamierzałem założyć ten temat nie tyle z powodu oddolnej troski (choć też), co ze zwykłego wku*wienia - ale język korzyści i komunikację reaktywną masz opanowaną w stopniu zupełnie dobrym :wink:

podsumowywując: też chcę pozytywnie zakończyć, więc dzięki za zielone światło do oddolnego załatwienia sprawy :mrgreen:

bezkarność

12
Ja mogę tylko zaproponowac, żeby NIE PRZENOSIĆ do innych działow, zwlaszcza takich jak Tuwrzuć, zachowań z SB. Niech tam będzie salon czy karczma, w zależności od tego, jacy uczestnicy akurat się zbiorą i w jakich są nastrojach, ale niech tamtejsze obyczaje (zwłaszcza te karczemne) nie rozwłóczą się na całe Wery. SB też jest moderowane i nieraz zdarzało się, że interwencje były szybkie i radykalne, łącznie z kasowaniem postów, lecz jednak jest to strefa swobodnego gadania o sprawach najróżniejszych, a czasem nie wiadomo, o czym. Osobiste sympatie, chęć błyśnięcia dowcipem, poostrzenia sobie pazurów czy języka mogą tam znaleźć swój wyraz, komentarze pod tekstami powinny natomiast pozostać merytoryczne.
Co dedykuję WSZYSTKIM zaangażowanym w ten spór.
Ja to wszystko biorę z głowy. Czyli z niczego.

bezkarność

13
Nie o klimat chodzi, a o to, żeby z TW/Miniatur/Poezji nie zrobić wiejskiego disco.
Forum ma czytelny podział, który od dawna dla każdego rozgarniętego użytkownika jest jasny. Można się wygłupiać i wprowadzać własne poczucie humoru (niezależnie od jego jakości) do HP, SB i mnóstwa innych działów.
Natomiast o ile pamiętam, działy służące komentowaniu tekstów zawsze były miejscem gdzie POMAGA SIĘ autorowi przez MERYTORYCZNE KOMENTARZE. Jasne, tam też przecież można żartować, wyzłośliwiać się delikatnie itd. ale niech to ma dla autora tekstu jakąś wartość, ponieważ w innym wypadku komentarz ma sens tylko dla tego, kto go w wielkiej uciesze pisze.
Przy takim podejściu do nowych, za niedługo zostanie garstka starej ekipy, radośnie podrygującej przy disco-kuli.
A jak już Leszek wspomniał Pana z "regulaminem w cholewie" , to ja chciałbym wspomnieć, że chociaż Pan był "wielkim służbistą" to wtedy wszyscy byli traktowani jednakowo.

Bez odbioru,

G.
"Każdy jest sumą swoich blizn" Matthew Woodring Stover

Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.

bezkarność

14
God, widzę, że wyłączasz się jednostronnie z wymiany zdań, ale mało eleganckim byłoby pozbawienie kogoś (w tym przypadku mnie) prawa do riposty. Skoro gównoburza ucichła, można na spokojnie pokusić się o pewne wnioski.

Co do ruiny.
Każdy ma prawo do własnej oceny jego inteligencji i dowcipu. Komentarz „Myszka Miki pozdrawia kaczora” mnie śmieszy i to bardzo. Wprowadzenie do forumowego obiegu określenia „ognisko”, podsumowującego typ pisania i postawy wobec krytycznych ocen również uważam za osiągnięcie. Wprawdzie w Tuwrzuciu powinno być poważnie i merytorycznie, jednak czasem się po prostu nie da. Niektórzy komentujący do przypadków nieuleczalnych podchodzą poważnie, niektórzy ignorują, niektórzy wbijają szpile – i w tym ostatnim ruina się spełnia. Moim zdaniem, dopóki nie przekracza granic dobrego wychowania, wszystko jest w porządku. Zwracam uwagę, że komentarz o surogatce dotyczył w istocie pewnego zaimka, jego zastosowanie nie spodobało się również filologowi i nauczycielowi zarazem, który podparł drwinę rzeczowym wystąpieniem. Dyskusyjnym, bo skłonny byłbym zgodzić się z opinią Rubii, że w tym kontekście, w tym klimacie użycie zaimka „mu” jest jak najbardziej prawidłowe.
Że ruina przekracza granice? OK, zdarza się. Pewnie moderacja mogłaby przycinać mu pazury nieco odważniej, bo prywatyzacja werowego folwarku prezentowanym szablonem nie jest zjawiskiem pożądanym, do tego służą wiadomości PW.
Zresztą i tak wolę na SB suchary ruiny, niż międlenie liczby k i porozumiewawcze mrugnięcia wtajemniczonych.

Co do moderacji właśnie.
Otóż w mojej pamięci „pan z regulaminem” absolutnie nie fikał dużym osobistościom forum, zatem przywoływanie jego postaci jako wzoru do naśladowania ze względu na rzekomą równość wobec regulaminu nie ma sensu. Nawiasem mówiąc, równolegle z nim funkcję moderatora pełnił Ery – i pokazał przepaść między oboma stylami zarządzania zachowaniami uczestników Wery.
Dzisiejsza moderacja bliższa jest Ery'emu i w moim pojęciu (patrząc na przeszłość) jest to siódmy cud świata.

Co do dobrostanu Weryfikatorium.
Zdecydowanie służyłoby mu zniesienie wszelkich ograniczeń w dostępie, bo formuła „trzech komentarzy” nie ma kompletnie żadnych pozytywnych aspektów. O tym, kto z kolejnych fal pochodu (głównie) lekko- i ciężkozbrojnych grafomanów pozostanie na forum, absolutnie nie decydują względy formalne, nie one odsiewają chętnych. Może to czynić wspomniane w poście innych dyskutantów disco polo, jednak poważnego „zamknięcia się w sobie” wybitnych osobowości, kandydujących do TWA :-P nie zauważyłem. Kto miał czas i chęci – został, kto wpadł się tylko popisać – odszedł. Co ze zjawiskiem miały wspólnego, z genezy mocno młodzieżowe i obracające się wokół dupy i cycków nawijki ruiny, niech każdy sobie rozstrzyga sam. A moderacja niech podejmuje decyzje. Które się potem skomentuje :-P

bezkarność

15
Leszek Pipka pisze: Zdecydowanie służyłoby mu zniesienie wszelkich ograniczeń w dostępie, bo formuła „trzech komentarzy” nie ma kompletnie żadnych pozytywnych aspektów.
Pozytywnym aspektem jest choćby to, że odsiewa ludzi, którym nie chce się przeczytać 3 tekstów i napisać paru zdań komentarza. Oszczędza to weryfikatorom roboty i np. oceniania tekstu osoby, która tu drugi raz nie zajrzy.
Poza tym "3 komentarze" wcale nie bronią przed udziałem w życiu forum. To tylko wymaganie minimalnego zaangażowania (i dobre ćwiczenie), zanim tekst danej osoby będzie oceniany.
ichigo ichie

Opowieść o sushi - blog kulinarny
Zablokowany

Wróć do „Sprawy organizacyjne”