bezkarność

46

Latest post of the previous page:

Baśka pisze: Idź z tym na policję i koniecznie powiedz, że poczułeś się zagrożony.
Często wypada nam z ust „Zabiję cię!”. Pójść na policję i zgłosić, że ktoś mi tak powiedział, to cię oleją strugą ciepłego mocza.
Ale gdy powiesz, że poczułeś się zagrożony, o to już inna sprawa. Protokół spiszą, do prokuratora skierują, cwaniaczek dostanie wezwanie na przesłuchanie.
Szybciej skierują do czubków, skoro gość, który nawet nie ujawnia nazwiska ani adresu, czuje się zagrożony z powodu komentarza w necie. :mrgreen: Zresztą w komentarzu Ruiny nie ma sformułowanej groźby.

Baśka, rozumiem Twój początkowy gniew, ale przecież kiedy Ruina dowiedział się, że jego wpis Cię denerwuje, napisał kolejny, merytoryczny i miły. Napisał m.in. Zwracam uwagę na KAŻDE słowo w miniaturze, bo jest to niezwykle istotne. Jedno może wszystko zmienić, lub znacznie zakrzywić odbiór. Suszę kły, bo mi się podoba ten szort, ale bez mu. Jako zamkniętej miniaturze brakuje mi szczypty wyraźniejszej pointy. Chyba, że nie jest zamknięta, a tylko fragmentem? Nie odniosłaś się do tego komentarza, wolisz rozdmuchiwać sprawę i udawać, że nie widzisz ręki wyciągniętej do zgody.

Co do zmian, byłabym za wprowadzeniem zakazu używania obraźliwych określeń wobec innych użytkowników. Na żadnym porządnym forum nie można nazywać kogoś padliną czy bezkarnym analfabetą. Nie pojmuję, dlaczego pozwalacie na takie coś.

bezkarność

47
kamienna pisze:Co do zmian, byłabym za wprowadzeniem zakazu używania obraźliwych określeń wobec innych użytkowników. Na żadnym porządnym forum nie można nazywać kogoś padliną czy bezkarnym analfabetą. Nie pojmuję, dlaczego pozwalacie na takie coś.
Lubię to (znaczy komentarz, bo zjawisko jest obrzydliwe).
ichigo ichie

Opowieść o sushi - blog kulinarny

bezkarność

48
Jakie znowu zjawisko? Przeczytajcie sobie regulamin forum. Ile jeszcze zakazów można wprowadzić? Owszem, są osoby, które notorycznie ignorują ostrzeżenia i uwagi, jeśli to właśnie Wam przeszkadza, to piszcie do moderatorów. To oni rozdzielają ostrzeżenia i bany. Ja mogę sobie uwagi pod postami pisać do upojenia. I sami później brońcie swojego stanowiska przed atakami, że na forum jest cenzura i kneblowanie ust, a wyrażenia powszechnie uchodzące za obraźliwe to przecież taki koloryt, odbicie temperamentu, który nie da saię wtłoczyć w ramki poprawności.
Wiecie, że jest możliwość zgłoszenia postu do usunięcia? Ile razy z niej korzystaliście? Jak zareagowali moderatorzy? Ile waszych zgłoszeń zostało zignorowanych? Niech każdy sam sobie odpowie na te pytania, a dopiero potem pisze, że forum jest źle prowadzone.
Zamiast reagować od razu, czekajcie miesiącami, utwierdzając się w świętym oburzeniu, że ktoś coś powinien zrobić.
Ja to wszystko biorę z głowy. Czyli z niczego.

bezkarność

49
Może zamiast uwag do postów - albo raczej, w dodatku uwag do postów - wysłać PW z ostrzeżeniem i liczbą punktów karnych. Nazwałeś szopena nędzną podobizną pisarza: jeden punkt. Dodałeś, że jest szmaciarzem nie umiejącym nawet podstaw ortografii: dwa punkty. Na koniec dodałeś, że szopen to idiota i podróbka człowieka - trzy punkty karne. Razem sześć, czerwona kartka, ban na forum na tydzień.

Zgadzam się, że dpisywanie na czerwono uwag do postów jest średnio użyteczne. To znaczy nie pozbywałbym się go, to zawsze sygnał dla innych, że moderacja działa, ale jakiś dodatek w postaci PW byłby miły.

Chętnie kiedyś bym zerknął na oprogramowanie, na którym stoi forum i zobaczył, czy można tam łatwym kosztem coś dopisać...
http://radomirdarmila.pl

bezkarność

50
Ja widziałam raz system rangowy, gdzie z automatu mogły być sumowane punkty za pisanie określonych postów w określonych działach, ale administrator mógł też swoje "dorzucić" do wyniku ręcznie. Więc ktoś, kto dużo pisał, ale często nie na temat lub nieuprzejmie, konsekwentnie lądował parę poziomów niżej i na nowo musiał zapracować na rangę. Tym samym nie było wśród "wybitnych" żadnego obrażającego innych złośliwca, bo albo spadał w hierarchii, albo nauczył się łagodzenia wypowiedzi do standardów przyjętych na forum.
Tylko nie wiem, czy tu są takie możliwości techniczne. To już kwestia do przepracowania przez administrację.
𝓡𝓲

bezkarność

51
Tyle, że u nas nie ma żadnych rang. Są pewne grupy, ale do nich nie trafia się z automatu, dzięki liczbie postów. Poza przejściem od szaraków do żółtych. Te wszystkie określenia przy nickach to czysta zabawa i nikt nie przywiązuje do nich wagi, więc naprawdę nie sądzę, żeby ktoś się przejął, że odjęto mu ileś tam punktów i przestał być np. Duszą pisarza. Nie ma uzasadnienia wymyślanie systemu, z którym nikt się nie liczy. Ostrzeżenia udzielane przez moderatorów mają swoją wagę, bo za nimi może pójść zakaz pisania na pewien czas, albo nawet ban całkowity. Ale podstawą jest reagowanie wówczas, kiedy coś się dzieje, a nie wywłóczenie spraw po miesiącach, pod hasłem "uzbierało się, już mi się nie chce więcej szukać, ale zaręczam, że było straszne".
Ja to wszystko biorę z głowy. Czyli z niczego.

bezkarność

52
Mi cenzura nie przeszkadza, a posty zgłaszałem na bieżąco. Choć nie ostatnio, bo większość takich sytuacji albo mnie omijała z braku czasu, albo eskalowała we własne tematy, gdzie były omówione w sposób właściwy i w miarę obiektywny.
Bycie chamskim trollem (choćby i elokwentnie) zamiast pomocnym, to nie jest koloryt. Jeśli tylko takie zachowanie jest opisane właściwymi słowy, a nie np. "może trochę ostry, ale celny komentarz", to dla mnie wystarczy :)

Wysyłanie pw z ostrzeżeniami to dobry pomysł, bo sam zainteresowany łatwo może przeoczyć te komentarze pod postami.
ichigo ichie

Opowieść o sushi - blog kulinarny

bezkarność

53
Ja jestem przyzwyczajona (z powodu przebywania na różnych forach tematycznych), że dopiski przy nicku jednak coś znaczą i mówią o osobie wypowiadającej się. Uważam to za dobre rozwiązanie, bo nawet jeśli posiadaczowi "karnej" rangi czy zwyczajnie niskiej jest to obojętne, to jako nowicjusz mam podpowiedź, kto nadaje się na autorytet czy mentora i rzeczywiście merytorycznie krytykuje, a kto tylko błaznuje. Oczywiście są niewielkie szanse, że może być na odwrót w tym jednym, konkretnym przypadku. Mimo wszystko jak się na czymś kompletnie nie znam (albo tylko w minimalnym stopniu), to podpowiedź z rangi dużo znaczy.

Dlatego tutaj początkowo byłam dość zdziwiona tytułami pod nickami i nie mogłam pojąć, o co z nimi chodzi. Teraz wiem, że tutaj to tylko zabawa, więc lepiej się nie sugerować nimi. :) Zupełnie mi nie przeszkadzają, ale też nie są żadną pomocą. Skoro pojawił się taki temat, ktoś ma poczucie niesprawiedliwości czy wskazuje na coś, co można przedyskutować i ewentualnie ulepszyć, to rzuciłam podpowiedzią.

Masz rację, że ważne jest reagowanie na bieżąco (taki system punktowy uwypukla działalność administracji). Wiem z doświadczenia, że dopiski zostawiane pod postami w tematach są najczęściej olewane czy ignorowane przez ich nieświadomość, a ranga – nie do końca. Niektórzy biorą sobie do serca, że świecą karnym, różowym karpiem (na przykład) po oczach innym forumowiczom i starają się poprawić. Ostrzeżenia i ban to już ostateczność. System punktowy pozwala motywować w bardziej pozytywny sposób, od razu sygnalizując otoczeniu i samemu delikwentowi, że coś przeskrobał, ale dając mu większe szanse na poprawę zachowania i swojego wizerunku.
I wtedy też nie byłoby wyciągania spraw, bo każdy po prostu widziałby, z kim ma do czynienia. W razie czego łatwiej jest zgłosić i ukarać mniejsze przewinienia. Oczywiście przygotowanie systemu trochę zajmuje, ale ze względu na korzyści, uważam, że jest tego warte.

Takie wyrobiłam sobie zdanie na podstawie własnych doświadczeń, a zróbcie z tym, co uważacie za słuszne. Dziękuję za uwagę. :)
𝓡𝓲

bezkarność

54
Odniosę się do uwag, że "ostrzeżenia na czerwono są ignorowane, lepiej pisać pw, bo ktoś nawet nie wie, że takowe dostał". Być może niesłusznie, ale zirytowałam się. Poważnie, dorośli ludzie nie mają świadomości, że źle robią i trzeba dodatkowe pw pisać, żeby oświecać? Chciałam przypomnieć, że warunkiem rejestracji jest zaakceptowanie regulaminu i to po stronie użytkownika należy pamiętanie o jego przestrzeganiu. Pretensje do moderacji, że "dostałem upomnienie i nawet o tym nie wiem" uważam za chybione. Jeśli używasz inwektyw, spamujesz i robisz inne niedozwolone rzeczy, to licz się z upomnieniem. Jeśli go nie dostajesz, to jest wynik mojego zaniedbania (wiem, że mi się zdarzają i przepraszam za nie - dlatego apel jeszcze raz, ludzie, zgłaszajcie posty!).
Irytuje mnie, że osoba łamiąca regulamin domaga się jeszcze osobnego trybu powiadamiania o uwadze. Jeśli ktoś nie wie, że łamie regulamin, to niech go przeczyta jeszcze raz. To jest odpowiedzialność użytkownika: stosować się do tego, co sam zaakceptował.
"ty tak zawsze masz - wylejesz zawartośc mózgu i musisz poczekac az ci sie zbierze, jak rezerwuar nad kiblem" by ravva

"Between the devil and the deep blue sea".

bezkarność

55
Wolha.Redna pisze: Poważnie, dorośli ludzie nie mają świadomości, że źle robią i trzeba dodatkowe pw pisać, żeby oświecać? Chciałam przypomnieć, że warunkiem rejestracji jest zaakceptowanie regulaminu i to po stronie użytkownika należy pamiętanie o jego przestrzeganiu.
Jest jeszcze gorzej. Ci dorośli ludzie często myślą, że robią dobrze. "Może trochę ostro, ale za to słusznie, potrzebnie i w punkt.".

Nie miałbym nic przeciwko temu, by nie informować ich dodatkowo przez pw, gdyby po dostaniu trzeciej takiej uwagi pod postem rzeczywiście tracili możliwość pisania na forum, ale tak nie jest. Moderacja nasza jest dobra, bo raczej wychowuje zamiast karać, ale do tego taki delikwent musi sobie najpierw zdawać sprawę, że jest upomniany i że coś takiego dalej nie przejdzie.
ichigo ichie

Opowieść o sushi - blog kulinarny

bezkarność

56
Zamykamy temat bo naszym zdaniem już się wyczerpał. Oczywiście Moderatorzy przyjmują uwagi na PW, działa również zgłaszanie postów.

Wasza Ukochana Moderacja
gosia

„Szczęście nie polega na tym, że możesz robić, co chcesz, ale na tym, że chcesz tego, co robisz.” (Lew Tołstoj).

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Sprawy organizacyjne”