ravva

1
weber prosił, a że prosił pilnie, jestem.



od razu powiem, ze już dośc dawno nic nie wyszło spod mojego logitecha, więc - byc moze - szukam czegoś nowego.



być może wy będziecie tym czymś.

lub kimś.



zaraza, to brzmi jak texty w starych horrorach. :evil:
Serwus, siostrzyczko moja najmilsza, no jak tam wam?
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.

2
:) Witam serdecznie
"Rada dla pisarzy: w pewnej chwili trzeba przestać pisać. Nawet przed zaczęciem".

"Dwie siły potężnieją w świecie intelektu: precyzja i bełkot. Zadanie: nie należy dopuścić do narodzin hybrydy - precyzyjnego bełkotu".

- Nieśmiertelny S.J. Lec

3
Stare horrory!

Zaraz ci tu taki odegramy...

<sięga po okrwawioną sztachetę>

Witaj... I daj nogę...
Are you man enough to hold the gun?

4
Weber prosił... A tak, na marginesie, duszę już sprzedałeś?



Nie-w-krematorium-po-szesnastej.



życzę Ci powodzenia i witam.
"Tymczasem zaś trzymajcie się ciepło i bądźcie dla siebie dobrzy".

Przedmowa - list do Czytelnika z "Zielonej mili" Stephena Kinga.



"Zawsze wiedziałem, że jestem cholernie wyjątkowy".

Damon Albarn

5
Witaj.



Proście, a będzie wam dane.

Dusze przyjmuję o każdej porze dnia i nocy. Kontrakty podpisujemy standardowo.



Pozdro.
Po to upadamy żeby powstać.

Piszesz? Lepiej poszukaj sobie czegoś na skołatane nerwy.

6
Eitai Coro pisze:duszę już sprzedałeś?
dawno.
weber pisze:Proście, a będzie wam dane.
zawsze to lepiej niż komuś stalą w oczy zaświecić ;)
Serwus, siostrzyczko moja najmilsza, no jak tam wam?
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.

7
Aloha.

życzę miłej zabawy w naszych internetowych przestworzach XD
"Małymi kroczkami cała naprzód!!" - mój tata.

„Niech płynie, kto może pływać, kto zaś ciężki – niech tonie.” - Friedrich Schiller „Zbójcy”.

"Zapal świeczkę zamiast przeklinać ciemność." - Konfucjusz (chyba XD)

8
Witaj w Kraju Szalonych.
Huginn ok Muninn flięga hverian dag



i??rmungrund yfir;

óomk ek of Huginn, at hann aptr ne komit,

þó si??mk meirr um Muninn.



-------------------------------------------------------



Witajcie w Kraju Umarłych!

Tutaj śmiech zniewoli Wasze lęki!

A marzenia i sny...

Spełni Wielki Papier!!!

9
no proszę, a co w was jest "szalonego"?
Serwus, siostrzyczko moja najmilsza, no jak tam wam?
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.

10
We mnie największym szaleństwem jest dusza, której nie musiałem nikomu sprzedawać i której nie sprzedam.



Poza tym moim (nie)skromnym zdaniem, szaleństwa w ludziach nie ma. Bo szaleństwo nie istnieje. Jest tylko normalność, czasem za normalna...



A Weryfikatorium to Kraj Szalonych bo jesteśmy aż za normalni. Acz niekoniecznie moralni.
Huginn ok Muninn flięga hverian dag



i??rmungrund yfir;

óomk ek of Huginn, at hann aptr ne komit,

þó si??mk meirr um Muninn.



-------------------------------------------------------



Witajcie w Kraju Umarłych!

Tutaj śmiech zniewoli Wasze lęki!

A marzenia i sny...

Spełni Wielki Papier!!!

12
huginn pisze:We mnie największym szaleństwem jest dusza, której nie musiałem nikomu sprzedawać i której nie sprzedam.
Nie sprzedasz, ale oddasz. Zobaczysz. I nie myślę o tym zniesławionym szatanie.
Po to upadamy żeby powstać.

Piszesz? Lepiej poszukaj sobie czegoś na skołatane nerwy.

13
O witam kogos kogo nie przyslal nasz wielki Bog Google.
Bliscy sąsiedzi rzadko bywają przyjaciółmi.





Tylko ci, którzy nauczyli się potęgi szczerego i bezinteresownego wkładu w życie innych, doświadczają największej radości życia - prawdziwego poczucia spełnienia.

14
niezbadane sa netowe wyroki.



:twisted:

[ Dodano: Czw 13 Maj, 2010 ]
tak się zastanawiam, czy nie wypadałoby się przypomniec, bo od ostatniej wizyty mięło sporo czasu.

witam ponownie, wybaczcie odswieżanie tematu deko zaszłego.
Serwus, siostrzyczko moja najmilsza, no jak tam wam?
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”