
Co wyślę:
- część adaptacji, która stanowi adaptację jednego rozdziału ~12 stron
- oryginalny rozdział książki
Czego oczekuję:
- powstrzymania ciekawości na początku, przeczytania samej adaptacji i zaznaczenia, które sformułowania są niezrozumiałe/dziwne (!!! - trzy wykrzykniki, bo na tym najbardziej mi zależy)
- wskazania, gdzie rytm/rym jest lamerski
- ewentualnego wskazania, jak poprawić lamerski rym/rytm
- teraz można uruchomić ciekawość i zajrzeć do oryginału i powiedzieć mi, czy warto coś dodać (czy pominęłam tak ważną informację, że jest to niedopuszczalne)
- co by Betaczytacz zmienił ogólnie
- czy warto trzymać się jednego, długiego, spójnego stylu czy łamać, gdy zachodzi potrzeba
- wnioski i przemyślenia (dla chętnych

Generalnie nie mam parcia na spełnienie wszystkich oczekiwań, ale żeby Betaczytacz powiedział mi "Hej, to jest dziwne/słabe/nie rozumiem/wyjdź za mnie".


Jakby ktoś coś, to ten, no wiecie. Będę bardzo dźwięczna.
