Latest post of the previous page:

Blaga, kochanie, pic na wodę, fotomontaż. Koleżanka sprzedawała na eBayu świeże, porządne dziewice.

I ja nic nie wiem? Nie wiesz po ile stoją?



Na wagę? Na sztuki? Za pobraniem czy płatne z góry?

Jacek Skowroński pisze:Kiedy przeprowadzka? Wyjdę na dworzec

przełom września/października, o ile UW mnie zechce



Testudos nic mi nie zrobi. Tes, przecież my się już JEDNAK znamy.



Nie stawiają ołtarzyków, przynajmniej ja o niczym nie wiem. Po prostu ludzie zainteresowani pisaniem, wiedzą jakie fora są i gdzie można 'uderzyć'.

Aaa, przecież. Przypomniało mi się.



Wiem skąd o nas wiesz...Pozdrów Wolanda



Ołtarzyków nie stawiają, ale laleczki voodoo mają? Oczywiście żarcik.



Co wy z tymi dziewojami o niebywałej czystości?

One istnieją. Widziałem taką kiedyś.



Pozdrawiam.



Hmm, jest druga. Powinienem być jeszcze przez 4 godziny w pracy żeby odbębnić kolejną 16. Nieważne, idę zaparzyć herbaty. Termos pełen gorącego trunku postawię na stole jakbyście się chcieli napić rano.

Niezupełnie Woland maczał w tym paluchy. Pozdrowię, akurat dzisiaj bawimy się na mojej studniówce



Osobiście mam jedną laleczkę, jak chcesz, mogę stworzyć drugą - podobną do Ciebie

Osobiście mam jedną laleczkę, jak chcesz, mogę stworzyć drugą - podobną do Ciebie Smile

A przekażesz mi ją?

Oczywiście. chodzi mi o stworzenie ołtarzyka dla Mitycznego Webera...

Ołtarz może być dla kogokolwiek: dla webera, Lana, Nine, mnie, Ciebie, Wielkiego I Przedwiecznego Boga...

ja już mam. A w bóstwa, Boga i inne 'byty' nie wierzę.

A w bóstwa, Boga i inne 'byty' nie wierzę.

A szkoda, bardzo szkoda.



Ot taka wiara w Wielkiego Cthulhu - ile radochy jak Cthulhu zżera ludzi.





A w siebie wierzysz?

nie tyle w siebie, co w swoje możliwości. Zwykle nie porywam się na coś, kiedy nie jestem pewna wygranej

Więc wydaje Ci się, że wygrasz tutaj naszą przychylność?? :wink:

nie tyle w siebie, co w swoje możliwości. Zwykle nie porywam się na coś, kiedy nie jestem pewna wygranej Wink

Więc wydaje Ci się, że wygrasz tutaj naszą przychylność?? Twisted Evil Wink

Komentarz podobny jak MarsnTwix: porwałaś się teraz na nasze forum Może nie byłaś w pełni uświadomiona, ale cóż... Jeszcze żyjesz

to już jest nadinterpretacja. Po prostu jest to kolejne forum, na którym się rejestruje.

Nie wygrasz z nami, nie... Nie wygrasz...

Ja ci na to nie pozwolę... Nie... Nie wygrasz...

Nie...

<ślini się i wymachuje plastikowymi grabkami>

Owszem, nie mam zwyczaju stosowanie przemocy względem nieletnich, Tes.

Nie wygrasz z nami, nie... Nie wygrasz...

Ja ci na to nie pozwolę... Nie... Nie wygrasz...

Nie...

<ślini się i wymachuje plastikowymi grabkami>

Test, zarazo jedna - znów się upaćkałeś własną śliną. Cholera, jak tu takiego upilnować, no jak, do diaska!



Test, bo Cię dam na "przechowanie" (w żołądku) Wielkiemu Cthulhu!





Ważna notacja moja droga Rochelle (ja się nie ślinię, jeszcze ): ja jestem stworzony do nadinterpretacji, tylko ona nadaje memu życiu sens... Uber, uber, uber ;]