Od razu na wstępie oznajmię, że jestem kobietą, ale preferuję męskie alter ego, więc żeby być uczciwym użytkownikiem przyznaję się teraz. Dlatego też będę się wyrażać w formie męskiej i proszę żeby do mnie również zwracano się jak do mężczyzny. Nie pytajcie dlaczego.

Nie kryję się ze swoim zdaniem, dlatego też, jeśli kiedykolwiek moje słowa miałyby urazić kogoś, proszę o szczerą reakcję.

Coś o sobie. Popełniam dużo błędów ortograficznych, literówek, brakujących przecinków. Będę się starał ich unikać, ale to jest moja słaba strona.
Jeśli chodzi o doradzanie to mam nadzieję, że mógłbym pomóc gdyby ktoś chciał porady odnośnie np. kreacji osobowości postaci, doradzenia planu fabuły, oczywiście nie w sensie napisania za kogoś, ale myślę, że tu mógłbym pomóc jako nie ktoś fachowy, ale życzliwy amator.
Odnośnie poprawek językowych/składniowych, to już mniej mnie "kręci" korekta tekstu pod tym kątem, pewnie dlatego, że mniej mocny się w tym czuję. Jednak nie oznacza to, że nie kiwnę palcem.

Jeśli chodzi o to w czym szukałbym pomocy to właśnie chyba bardziej korekta językowa, składniowa, jakieś informacje fachowe itd.

Zaznajomiłem się z regulaminem i od razu pojawiły się pytania. Od dłuższego czasu piszę powieść, ale nie chciałbym, żeby była tu zamieszczana, więc pewnie fragmenty jakby co mógłbym przesyłać na pw. tak? Nie orientuję się jak to jest prawnie nawet, czy gdyby np. ktoś miałby mi wydać książkę, a tu byłby fragmenty, choćby krótkie, to chyba nie byłoby prawidłowo, tak?


Pozdrawiam

Przemek

Przemek pisze: Od razu na wstępie oznajmię, że jestem kobietą, ale preferuję męskie alter ego, więc żeby być uczciwym użytkownikiem przyznaję się teraz. Dlatego też będę się wyrażać w formie męskiej i proszę żeby do mnie również zwracano się jak do mężczyzny. Nie pytajcie dlaczego

Witaj.
Skoro przyjąłeś męskie alter ego, to informacja, że jesteś kobietą niczego nie wnosi. Chyba, że uważasz, że Twój żeński umysł będzie dominować w Twoich tekstach i że będzie miało to znaczenie przy weryfikacji owych tekstów.
Tak czy siak - baw się dobrze i ucz ile możesz

Przemek, miałem wystrzał opony na środkowej osi w naczepie. Trza zmienić, a dwie szpilki za cholerę nie chcą się odkręcić, nawet po podgrzaniu palnikiem:/

Mógłbyś pomóc...

Przemek pisze:Nie orientuję się jak to jest prawnie nawet, czy gdyby np. ktoś miałby mi wydać książkę, a tu byłby fragmenty, choćby krótkie, to chyba nie byłoby prawidłowo, tak?

30% tekstu może ukazać się w internecie, także z fragmentami spokojnie możesz tutaj na tuwrzucia.

Przemek pisze: Zaznajomiłem się z regulaminem i od razu pojawiły się pytania. Od dłuższego czasu piszę powieść, ale nie chciałbym, żeby była tu zamieszczana, więc pewnie fragmenty jakby co mógłbym przesyłać na pw. tak? Nie orientuję się jak to jest prawnie nawet, czy gdyby np. ktoś miałby mi wydać książkę, a tu byłby fragmenty, choćby krótkie, to chyba nie byłoby prawidłowo, tak?

Hej!
Spokojnie możesz zamieszczać
Mówi to ktoś, kto tu wstawił caluteńki rozdział powieści, która została później wydana.

Cześć

Przemek pisze: Od razu na wstępie oznajmię, że jestem kobietą, ale preferuję męskie alter ego, więc żeby być uczciwym użytkownikiem przyznaję się teraz. Dlatego też będę się wyrażać w formie męskiej i proszę żeby do mnie również zwracano się jak do mężczyzny. Nie pytajcie dlaczego.

Nie przejmuj się, ludziska u nas ( generalnie) tolerancyjne, najwyżej ruina zażyczy sobie fotki w bikini, ale go nie słuchaj

Przemek pisze: Nie kryję się ze swoim zdaniem, dlatego też, jeśli kiedykolwiek moje słowa miałyby urazić kogoś, proszę o szczerą reakcję.

Tu się mało kto kryje z własnym zdaniem

Przemek pisze: Zaznajomiłem się z regulaminem i od razu pojawiły się pytania. Od dłuższego czasu piszę powieść, ale nie chciałbym, żeby była tu zamieszczana, więc pewnie fragmenty jakby co mógłbym przesyłać na pw. tak? Nie orientuję się jak to jest prawnie nawet, czy gdyby np. ktoś miałby mi wydać książkę, a tu byłby fragmenty, choćby krótkie, to chyba nie byłoby prawidłowo, tak?

Tak, jest to źle widziane przez wydawnictwa, choć bywają wyjątki. Tak czy owak, jeśli uważasz, że tekst jest na poziomie druku, raczej go tu nie zamieszczaj. Ale możesz dać to jakieś krótkie wprawki, żebyśmy wyrobili sobie pojęcie jak piszesz. No i witaj

Navajero pisze:najwyżej ruina zażyczy sobie fotki w bikini, ale go nie słuchaj

słuchajsłuchaj masz taką?

Sarahaulit pisze: Chyba, że uważasz, że Twój żeński umysł będzie dominować w Twoich tekstach i że będzie miało to znaczenie przy weryfikacji owych tekstów.

Nie, po prostu nie chcę, żeby ktoś tam czuł się oszukany, czy miał potem jakieś pretensje, bo takowych kiedyś doświadczyłem.

brat_ruina pisze: 30% tekstu może ukazać się w internecie, także z fragmentami spokojnie możesz tutaj na tuwrzucia.

Luks, o to info mi chodziło, dzięki.

Navajero pisze: Tak, jest to źle widziane przez wydawnictwa, choć bywają wyjątki. Tak czy owak, jeśli uważasz, że tekst jest na poziomie druku, raczej go tu nie zamieszczaj. Ale możesz dać to jakieś krótkie wprawki, żebyśmy wyrobili sobie pojęcie jak piszesz.

Chętnie pomęczyłbym tu o szczegóły. Mam prawie trzysta stron już. Jak to w takim długim utworze są tam fragmenty lepsze i gorsze, z watkami kryminalnymi, wątkami romansowym, wątkami przygodowymi, lub też czysto psychologiczne opisy stanów umysłów bohaterów ich motywacji, życiowych kryzysów, kompleksów itd. Mam też sporo charakterystycznych(mam nadzieję postaci). Nie tylko bohater pierwszoplanowy ma tajemnice, różne przeżycia, problemy. Nie wiem co z tego miałbym w przyszłości wrzucić. Czy ten fragment to ma być jakby nieco zachęta - czyli jakaś ciekawa scenka, czy też kilka krótkich fragmentów, które zobrazują nieco kim i jacy są bohaterzy, albo jaki jest główny problem? Czy też to ma być wątek z którym sobie nie radzę, albo który wyjątkowo trudno mi dopracować, albo czuję, że jest najsłabszy itd.?

brat_ruina pisze: słuchajsłuchaj masz taką?

Fotki w bikini nie mam i mieć raczej nie będę. Jeśli chodzi o pozostawanie w tematyce strojów pływackich, a przez to i basenu, to mam instruktora pływania i planuję zrobić jeszcze ratownika.

Dziękuję Wszystkim za powitanie.

Przemek pisze:Chętnie pomęczyłbym tu o szczegóły.

Sam musisz określić, co chcesz pokazać. Ewentualnie, jak Cię nie odstrasza jednozdaniowa opinia, możesz mi przesłać kawałek na priva ( ale nie więcej niż 10 k znaków). No i żeby później nie było gróżb karalnych

brat_ruina pisze: Przemek, miałem wystrzał opony na środkowej osi w naczepie. Trza zmienić, a dwie szpilki za cholerę nie chcą się odkręcić, nawet po podgrzaniu palnikiem:/

Rany.. ledwo się domyślam o co Ci chodzi...


Witaj Przemek'u, i miłej zabawy...

Navajero pisze: Sam musisz określić, co chcesz pokazać. Ewentualnie, jak Cię nie odstrasza jednozdaniowa opinia, możesz mi przesłać kawałek na priva ( ale nie więcej niż 10 k znaków). No i żeby później nie było gróżb karalnych

Ok, na razie męczę się nad zakończeniem, a do tego mam nieugładzone wszystko, gdyż skupiałem się na fabule a nie do końca na języku, więc na razie muszę się tym zająć. Szybko to nie nastąpi, ale jak już będę miał skorygowane i wybrane to prześlę.

Gróźb nie będzie, co najwyżej, polemika.

Re. P.Yonk : cześć, dzięki.

Witam serdecznie.

Chciałbym uprzejmie prosić o dezaktywację konta.
Oczywiście nie mam nic przeciwko, żeby moje teksty zostały tutaj. Uznałem jednak, że jeśli o mnie chodzi, sam się już więcej tutaj się nie rozwinę, a wręcz zacznę stawiać kroki do tyłu.

Moja droga tutaj dobiegła końca, a w zwyczaju mam definitywnie opuszczać miejsca, w których już nie widzę szans dalszego pobytu, uprzejmie proszę o zadośćuczynienie mojej prośbie.

Mam nadzieję, że dla administracji nie będzie to problemem.

Dziękuję i żegnam
Przemek

Zostań, nawet jeśli forum nic Ci nie daje, to zawsze warto spróbować podchwycić z kimś kontakt na pw i wymieniać się swoimi pracami

Decyzję już podjąłem nieodwołalnie, za kilka godzin, góra dzień dobrze, żebym już stąd zniknął.
ale masz ode mnie wiadomość na prywie.