uniwers: coniedziennik

46

Latest post of the previous page:

Lubię Twoje wolne tempo - mam pewność, że wyłapiesz większość niedogodności i naprawisz błędy w swoim zakresie, prawie perfekcyjnie. Nie spieszy Ci się - to lubię.

Nadchodzi Kyro, atakuje Kyro, obawiam się Kyro.
Pisarz miłości.

uniwers: coniedziennik

47
W zeszłym tygodniu pominąłem wpis, bo raz, że nie było czym się chwalić, a dwa - potwornie mi się nie chciało. Odbiłem to sobie z górką w tym tygodniu.

219/269. Raport taktyczny:
- Dodane nawiązania do opowiadań
- Kyro powdeptywał sobie zwłoki w podłogę :twisted:
- Arc na Messorze zakończony
- Kto miał zginąć, ten zginął. Kto miał zdradzić, ten zdradził
- Ruszył wyścig na Antarktydę
- Powyjaśniało się prawie wszystko w wątkach historycznych
- Była nawet bitwa morska. Bardzo bolesna.

Technikalia:
- Nadal podrasowuję sobie dialogi
- Upłynniłem niektóre opisy, bo się o to prosiły
- Załatałem poważny rozjazd techniczny względem "Czasu rekonkwisty" (s. 210, 216 i ostatnia strona epilogu).

Czas na finał. Teraz będzie tylko szybciej i mocniej.
Dark side of the Force

Odwiedź mój fanpejdżObadaj moje książkiNa Esensji też jestem

uniwers: coniedziennik

49
Do finału bliżej niż dalej :mrgreen:
Rewizja 1 zrobiona! Teraz czas na rewizję 1.1, czyli, że się podeprę notatkami:

1. Osobiste:
- Jakaś przeszłość Wolfa
- Jakieś wspominki Andrzeja
+dodać ścieżkę kariery Woźniaka
+ dodać nawyki, upodobania

2. Wygląd:
+ Singer (bródka, okulary, kitka czarnych włosów, wygląd informatyka/hipisa)
+Bestyjka (cera metysa, czarne włosy, koński ogon do krzyża)

3. Inne:
- foreshadowing miłości Wolf x Silv
- foreshadowing związku Bestyjka x Singer
- wrzucić starego Wiewiórowskiego gdzieś wczesniej + syn, backstory
- zredukować/zablokować ostrzał „Odyseusza” w Marsylii
- dodać jakiś kontratak „Albatrosa”, gdy atakuje go „Odyseusz”
- napisać na nową walkę Woźniak vs zbir w serwerowni „Odyseusza”
- Wolf vs Robertson na Messorze: Robertson nie może ot tak otworzyć się przed Wolfem! Jakiś psychiczny przymus wobec R, szaleństwo Wolfa, wzajemne nakręcanie się przeciw sobie
- doliczyć się załogi, nadać imiona, nazwiska
Dark side of the Force

Odwiedź mój fanpejdżObadaj moje książkiNa Esensji też jestem

uniwers: coniedziennik

51
No i rozjechała mi się spójność - nie fabuły, tylko samego zadania. Bowiem:
1. wdepnąłem w bitwę. W trzy dni powstało opowiadanie w wersji alfa (pozdro, Isabel! :D). Po wbiciu tego w komputer wyjdzie, czy przekroczyłem limit 10k znaków. Następny krok - cięcie i szlifowanie, czyli standard;
2. poprawki w "Operacji 'Casablanca'" zeszły na dalszy plan, ale od dzisiaj znowu dłubię w tekście. Checklista stopniowo się skraca, do Świąt muszę się wyrobić (pozdro, Escort! :D);
3. szykują się dwie drobne zmiany w "Czasie rekonkwisty" i zmiana taktyki w atakowaniu ewentualnego wydawcy - wyślę wszystkie powiązane teksty i zobaczę, co z tego wyjdzie (na pewno nie niezrozumienie fabuły);
4. szopen podesłał mi powieść do przeczytania;
5. Romkowych "Łyżwiarzy" też muszę łyknąć.

Ergo: jak to w życiu. Albo cisza, albo nawał wszystkiego.
Dark side of the Force

Odwiedź mój fanpejdżObadaj moje książkiNa Esensji też jestem

uniwers: coniedziennik

59
Ty się zaliczasz do której kategorii? :twisted:

*

"Operacja 'Casablanca'" wróciła z testów u szopeniastego (:D). Poza literówkami, paroma bzdurkami i rozminięciem się z targetem, jest na plus. Tak podbudowany mogę wejść w nowy tydzień, w którym najpewniej napiszę niewiele z powodu:
- Świąt,
- niespodziewanego remontu przedpokoju (położona nowa instalacja elektryczna, trzeba jeszcze przeszyć rozdzielnicę parteru, żeby wyglądała jak rozdzielnica, a nie losowy zbiór drutów).

Mam tytuł do opowiadania SF, które przerwałem na rzecz "Casablanki". "Burza Blizą naznaczona". Na razie jest tego 32k znaków. Wyodrębniłem już fragmenty do przesunięcia gdzie indziej. Teraz muszę przyciąć, uprościć i wygładzić to, co mam. Wydrukowałem sobie, więc po prostu walnę się z tym na fotel i przykryję kocem. A co, zima jest!

*

Powoli czytam powieść pt. "Master flat" od szopena. Reszta ściśle tajna :-P
Dark side of the Force

Odwiedź mój fanpejdżObadaj moje książkiNa Esensji też jestem

uniwers: coniedziennik

60
uniwers pisze: Ty się zaliczasz do której kategorii? :twisted:
Ja to chyba do tej grupy, gdzie ich tyle, że nie wiadomo, której dogodzić :). Ale teraz trochę czasu wpadło, to może choć jedna zostanie zaspokojona.
Uśmiechając się do deszczu mniej się moknie

uniwers: coniedziennik

61
Oho. Trochę mnie tu nie było. Może to i dobrze, bo się tak jakby leniłem.
- W kwestii "Operacji 'Casablanca'" skapują kolejne opinie
- Bardzo nie chce mi się już dłubać w "Czasie rekonkwisty"
- wyrównałem ściany w przedpokoju tynkiem maszynowym, teraz czas na malowanie

Z rzeczy długoterminowych:
- Machnąłem streszczenia wszystkich siedmiu opowieści, którymi mam zamiar atakować wydawców w 2018 r.
- "Burza Bliza naznaczona" grzecznie leży i czeka na swoją kolej
- "Master flat" się czyta

Korzystając z okazji, jaką jest Sylwester, życzę wszystkim samych sukcesów. I żeby ewentualne porażki dało się przekuć wyłącznie w coś dobrego!
Dark side of the Force

Odwiedź mój fanpejdżObadaj moje książkiNa Esensji też jestem

Wróć do „Maraton pisarski”