Drużyna (drabble)

16

Latest post of the previous page:

Godhand pisze: Potykam się i padam na kolana. Szybko - zanim w pełni poczuję ból - chwytam wyciągniętą pomocnie dłoń. I idę dalej. Mam tylko trzynaście lat, a już mnóstwo zmartwień. Ale idą ze mną. Pomogą, ochronią i niezmiennie fascynują.
Drużyna.
Ten o wiecznie zmrużonych oczach, ta płowowłosa z łukiem, która dziwnie mi się przygląda. W parze na przedzie białobrody w powiewającej szacie i ten głuchoniemy tworzący piękne iluzje. I inni. Silni, bohaterscy i lojalni. Pewność, że mając ich u boku ze wszystkim sobie poradzę, wywołuje uśmiech.
Tylko szafka jest za mała. W katowickim szpitalu nie mieszczą się w niej wszystkie książki.

G.
Pomysł bardzo mi się podoba. Realizacja - mniej.

Zastrzeżenie: nie liczę słów w swoim komentarzu, bo nie o to chodzi, ok? To sie potem wypełnia albo przycina, jak Ci pasuje.
"Szybko - zanim w pełni poczuję ból - chwytam wyciągniętą pomocnie dłoń." To jest niezbyt zgrabne, w dłuższej prozie by uszło, w drabelku nie bardzo. "Zanim poczuję ból/większy ból/nadejdzie fala bólu" - coś takiego. Z dwóch powodów: nadmiaru, a ponadto skoro wcielasz się w dziecko, choćby życiowo doświadczone, to jednak ono sobie to pomyśli prościej. Dorosły zresztą także, więc wkrada się tu niepotrzebny patetyzm, wysokie rejestry. Losowanie dodatkowe wyłoniło "pomocną dłoń" - może jakieś lepsze określenie?
"Mam tylko trzynaście lat, a już mnóstwo zmartwień." Ponownie patetyzm w wersji maksi. Ja wiem, o co chodzi, ale lepiej by było napisać to bliżej życia. Choć to jest degustibus, więc tylko notuję votum separatum. Ja bym po prostu machnął coś w rodzaju "Trzynaście lat, a tyle problemów... Ale oni idą ze mną."
Wymieniając drużynę, masz fajny pomysł, ale... ja np. nie wszystkich rozpoznaje, nie wiem, czy to nie powinno być bardziej czytelne. Choć zamysł dobry, powtórzę. I tak też może zostać, trochę to degustibus.
Poprawka Sary wycina to, na co Ci chciałem zwrócić uwagę: że akurat tu lokalizacja nie tylko nie gra roli, ale wręcz zaburza uniwersalność, skoro świadomie odrealniasz, a choroba może dopaść w każdym miejscu i to może być każdy szpital.

Trochę więc jest chropawo, jeśli chodzi o język (skąd ja to znam? :D ), ale to tylko kwestia szlifu, zamysł całości, poprowadzenie, puenta - bardzo w porządku.
Mówcie mi Pegasus :)
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak

Drużyna (drabble)

17
Dzięki serdeczne wszystkim :)
Tekst zostanie zmieniony pod kątem Waszych sugestii (a przynajmniej części z nich).
Romek Pawlak pisze: Wymieniając drużynę, masz fajny pomysł, ale... ja np. nie wszystkich rozpoznaje, nie wiem, czy to nie powinno być bardziej czytelne.
No i coś zawaliłem, ponieważ chciałem, żeby było bardzo czytelne. Kogo nie rozpoznajesz?

G.
"Każdy jest sumą swoich blizn" Matthew Woodring Stover

Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.

Drużyna (drabble)

18
Rozpoznaję Gandalfa, Kamyka, ale ta płowowłosa to mi się mętnie kojarzy i nie z tym, czego się spodziewasz, bo najbardziej z Robinią z takiej serii pewnej nowej na naszym rynku autorki. Więc na pewno nie.
A pana o zmrużonych oczach w ogóle, tu nawet nic nie dzwoni, cisza głucha, co to będzie :)
Wiem, że chciałeś, żeby to było bardzo czytelne, dlatego napisałem, że nie jest - dla mnie. Nie wiem, jak inni.
Mówcie mi Pegasus :)
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak

Drużyna (drabble)

19
Romek Pawlak pisze: Rozpoznaję Gandalfa, Kamyka, ale ta płowowłosa to mi się mętnie kojarzy i nie z tym, czego się spodziewasz, bo najbardziej z Robinią z takiej serii pewnej nowej na naszym rynku autorki. Więc na pewno nie.
A pana o zmrużonych oczach w ogóle, tu nawet nic nie dzwoni, cisza głucha, co to będzie :)
Wiem, że chciałeś, żeby to było bardzo czytelne, dlatego napisałem, że nie jest - dla mnie. Nie wiem, jak inni.
Twoja opinia w tym aspekcie zupełnie mi wystarczy, poruszamy się po fantastyce przecież.
Dzięki.

G.
"Każdy jest sumą swoich blizn" Matthew Woodring Stover

Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.

Drużyna (drabble)

20
Romek Pawlak pisze: ale ta płowowłosa to mi się mętnie kojarzy i nie z tym, czego się spodziewasz,
po mojemu to Milva (elfka łuczniczka z Wiedźmina)
:)
Brniesz w mgłę, a pod stopami bagno, uważaj - R.Pawlak 28.02.2018

Drużyna (drabble)

24
Sarah pisze: po mojemu to Milva (elfka łuczniczka z Wiedźmina)
:*

G.
"Każdy jest sumą swoich blizn" Matthew Woodring Stover

Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.

Drużyna (drabble)

26
Sarah pisze: zapomniałam !! Snake aka Big Boss - to ten o wiecznie zmrużonych oczach? :)
( ale to z gry a nie książki :( )
Nie :( Tu pełna porażka - to miał być Geralt.

G.
"Każdy jest sumą swoich blizn" Matthew Woodring Stover

Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.

Drużyna (drabble)

27
Ja rozpoznałam wszystkich. Zrobiło mi się ciepło na sercu po tej miniaturze.
"ty tak zawsze masz - wylejesz zawartośc mózgu i musisz poczekac az ci sie zbierze, jak rezerwuar nad kiblem" by ravva

"Between the devil and the deep blue sea".

Drużyna (drabble)

30
Wolha.Redna pisze: Ja rozpoznałam wszystkich. Zrobiło mi się ciepło na sercu po tej miniaturze.
Dzięki. Przesłanie było jedno - są ludzie, w tym dzieciaki, którym książki pomagają w trudnych chwilach.
Przez to pisanie, literatura, stają się ważne, a w kontekście tych osób bardzo ważne.

G.
"Każdy jest sumą swoich blizn" Matthew Woodring Stover

Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Miniatura literacka”

cron