jesień

1
jesień
nigdy nie lubiłem
może dlatego
że zaraz zima
zimy
nienawidzę
"Im więcej ćwiczę, tym więcej mam szczęścia""Jem kamienie. Mają smak zębów."
"A jeśli nie uwierzysz, żeś wolny, bo cię skuto – będziesz się krokiem mierzył i będziesz ludzkie dłuto i będziesz w dłoń ujęty przez czas, przez czas – przeklęty."

jesień

2
To nie jest wiersz.
To zwersyfikowane stwierdzenie faktu.
Trzeba o tym pogadać z psychoanalitykiem.
Tu nie ma żadnych środków poetyckich. :mrgreen:

jesień

3
najważniejsze, że odczytałeś emocje ;>
"Im więcej ćwiczę, tym więcej mam szczęścia""Jem kamienie. Mają smak zębów."
"A jeśli nie uwierzysz, żeś wolny, bo cię skuto – będziesz się krokiem mierzył i będziesz ludzkie dłuto i będziesz w dłoń ujęty przez czas, przez czas – przeklęty."

jesień

5
nie, ale odczytałem między wierszami komentarza :) Sporo ich tam.
"Im więcej ćwiczę, tym więcej mam szczęścia""Jem kamienie. Mają smak zębów."
"A jeśli nie uwierzysz, żeś wolny, bo cię skuto – będziesz się krokiem mierzył i będziesz ludzkie dłuto i będziesz w dłoń ujęty przez czas, przez czas – przeklęty."

jesień

7
P.Yonk pisze: jesień
nigdy nie lubiłem
może dlatego
że zaraz zima
zimy
nienawidzę
Jedno zdanie od czapy, jest wiersz
Nie ma rzeczy bar­dziej niewiary­god­nej od rzeczywistości.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”