[ZAKOŃCZONA] Chii vs P.Yonk

1
Temat: Gdzie odpoczywa czas?
Gatunek: miniatura, gatunek
Limit znaków: do 1800 znaków
ograniczenia: żadne słowo nie może się powtórzyć w tekście

dodatkowe niepunktowane zadanie: "odpowiedź na pytanie".
Na końcu swojego bitewnego tekstu każdy z uczestników umieści pytanie, a oceniający udzieli prostej odpowiedzi

Czas: 10.12.2017 do północy

Użytkownicy mogą przyznawać opowiadaniom punkty wg schematu:

Pomysł - max 20 punktów.
Styl - max 20 punktów.
Realizacja tematu - max 10 punktów.
Schematyczność - max 10 punktów. (im więcej punktów, tym mniejsze chodzenie utartymi ścieżkami)
Błędy - max 20 punktów. (ort, gram, styl oraz językowe; im więcej punktów, tym mniej błędów)
Ogólnie - max 20 punktów. (wrażenia ogólne, przesłanie, wartości, itp.)
Ocena końcowa - zsumowane punkty


Oceniać można przez tydzień od wstawienia, tak więc w tym przypadku ostateczny termin wystawienia oceny to 17.12.2017. Po tym czasie temat zostanie zamknięty, a punkty podliczone.
gosia

„Szczęście nie polega na tym, że możesz robić, co chcesz, ale na tym, że chcesz tego, co robisz.” (Lew Tołstoj).

Obrazek

[10 grudnia 2017] Chii vs P.Yonk

2
TEKST I
Panta rhei
______Nie mogło przestać się z niego lać.
______Wylewał potoki pleśni, strumienie syfu, wodospady spadów. Bekał basenami bebechów, rzygał rzekami żółci… No, kurwa, co?! Chciał, miał moc. Był potężny.
______Im silniejsze pole grawitacyjne, tym większe do popisu. Ciągnął ku niej coraz bliżej, szybciej.
______– Przestań!
______Niby jak?! Tonął między falami frustracji, pod pływami przekleństw, na głębi goryczy. Zalany zazdrością.
______Przestał.
______Kontrolować rwący nurt, który uderzał. Tłukł. Wskazówkami zepsutego zegara. Walił. Zmieniając strefy czasowe. Trzaskał. W zapyziałej pauzie muzycznej. Okładał. Pomiędzy czterema zapomnianymi kartkami ściennego kalendarza.
______Bił, aż wybiła.
______Stanął.
______Baterie rozlane.
______Dokładnie za dwadzieścia jeden gramów jej czas odpocznie. Jego – już nigdy.

Pytanie: "Jaki smak miała zupa?"


TEKST II

Delikatnie budzony promieniami słońca, przez wąską szczelinę powiek dojrzał migające “FOUR AM” diodowego zegarka. Zabrakło prądu? ‒ zbłąkana myśl gwałtownie zakończyła sen.
‒ Cholera! Która to? ‒ Smartfon też się wypiął. ‒ Damn!
Wstrzymując oddech dopadł notebooka. Podniesienie systemu trwało czterokrotnie dłużej niż przebycie trasy łóżko - biurko, akurat tyle, by nie doszło do anoksji. Była dwunasta południe.
‒ “Jutro, szesnasta, na midzie! Nieobecnych banuję!” ‒ Lato, wreszcie nadgonię rankedami, będzie silver.
‒ Holy shit! ‒ Czerwona ikonka groziła wywaleniem marzeń za okno. ‒ Znowu zmieniła! ‒ Jaka wyrodna robi coś takiego?
‒ Matka! Podaj pass od wifi? ‒ Cisza mroziła. ‒ Mama?!
Dostrzegł kartkę przypiętą nad blatem. Wiadomość wywołała drżenie rąk:

Kochany synku!
Wrócę z pracy wieczorem, zamów pizzę.
Zgadnij nowe hasełko oczywiście. Miłych wakacji!


Żargontam wielbłoci zarogi słowne,
zframuża postokroć liniesłów drogi,
zbełtacza rymrytmów poczystki surowne,
zbywęszy pytanie chwostem czwórnogi:
“w dziczy poczadog pase”
‒ Wytyfy! ‒ piskliwy głos sugerował histerię.
Jej zagadki zawsze były TAKIE, hasła przeciwnie i często czteroznakowe. Ostatnie (“2 x [mucha bez ucha + jednoliterowe państwo]”) rozkminiał pół dnia, mimo że “odpowiedź” gotowała obiad. Teraz miał niecałe cztery godziny.
Spowolnij oddech ‒ podpowiadał umysł. ‒ Udawany dialog pomaga myśleć.
‒ Totalny bełkot! Pierwsza kwadryga szczególnie, ale ostatni wers jest inny, jeśli słowa mają znaczenie. Spróbujmy: “dog”, czyli - poczapies? Zdziczał? ‒ Chore jakieś.
‒ Anagram? “Pod co czy gdzize spawa”, “spaw aczy podc ogdz iez”, “ogdziez podcacz spawy”, “gdziez odpoca spawycz”, ‒ zamarł ‒ “gdzie odpoczywa czas”?
‒ Baset babci? Czyżby “BUDA”? ‒ Nerwowo wprowadził znaki ‒ Eee, nieprawidłowe?
‒ “Password requires at least one digit


Pytanie: "Jaka cyfra (od 0 do 9) przyszła Ci na myśl po przeczytaniu tekstu?"

[10 grudnia 2017] Chii vs P.Yonk

3
Tekst 1

Pomysł - 18 (mnogość możliwych interpretacji trochę przeszkadza mi w jednoznacznej ocenie)
Styl - 18 (podoba mi się, chociaż nie wiem jak w dłuższej formie)
Realizacja tematu - 10
Schematyczność - 10 (można coś pewnie temu utworowi zarzucić, ale nie schematyczność)
Błędy - 20 (nic nie zauważyłem)
Ogólnie - 18 (nie wiem... ładne, artystyczne, minimalistyczne w liczbie znaków, maksymalistyczne w formie, dziwne, jak wzór w kalejdoskopie)
Ocena końcowa - 94

Trudno mi coś więcej powiedzieć. Dwadzieścia jeden gram ładne (Sean Penn się cieszy), celowe aliteracje fajne, w ogóle jakieś ładne, błyszczące i kolorowe.

Pytanie: "Jaki smak miała zupa?"

Kwaśny ;)

Tekst 2

Pomysł - 18 (równie fajny, układ matka-syn+zagadki świetny, zresztą jeśli to działania rodzicielki dążące do pobudzenia umysłowego syna egzystującego w siecioświecie to... dobre i głębsze niż się z wierzchu wydaje)
Styl - 18 (dobry, dobry, gdzieś tam mi się skojarzyło, że to stylizacja al'a Cetnarowski w Cyberpunku - choć wiadomo, delikatna, ale kierunek ten sam)
Realizacja tematu - 6 (a na łatwiznę trochę)
Schematyczność - 8 (nie było, chyba, że inspiracja Cetnarowskim właśnie)
Błędy - 20 (nie odnotowałem)
Ogólnie - 17 (dobrze się bawiłem, gratulacje)
Ocena końcowa - 87

Strasznie wysokie oceny wyszły :)
Oba bardzo mi się podobały, oferując zupełnie inne emocje.
Gratulacje.

Pytanie: "Jaka cyfra (od 0 do 9) przyszła Ci na myśl po przeczytaniu tekstu?"

4
"Każdy jest sumą swoich blizn" Matthew Woodring Stover

Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.

[10 grudnia 2017] Chii vs P.Yonk

4
Tekst I

Pomysł – 10
Trochę za mało sensu w tekście, jak dla mnie.

Styl – 15
Trudno jest w przypadku takiego warunku, jak użycie w tekście każdego słowa tylko raz, mówić o stylu – ale urywam od maksimum za aliteracje na początku, jakoś do mnie nie trafiły, przepraszam :)

Realizacja tematu – 10
Jest czas, i już :)

Schematyczność – 10
Przy takich warunkach, schematyczność jest baaaaardzo mało możliwa :)

Błędy – 20
Nie widzę.

Ogólnie – 10
Jak dla mnie – za chaotycznie, za abstrakcyjnie, za mało treści w treści :)

Ocena końcowa - 75

Jaki smak miała zupa? Grzybowy :wink:


Tekst II

Pomysł – 20
Niekonwencjonalne podejście do motywu czasu :)

Styl – 20
Bardzo naturalnie, a przy warunku braku powtórzeń w tekście bardzo łatwo o sztuczność, tutaj jej nie ma – brawo :)

Realizacja tematu – 10
Jak w Tekście I

Schematyczność – 10
Jak w Tekście I

Błędy – 18
„Basset” przez dwa „s”, nie jedno.

Ogólnie – 20
Podoba mi się, ma wyraźną treść i fabułę, bardzo podoba mi się zarówno zagadka, jak i sposób, w jaki pojawił się motyw z tematu bitwy :)

Ocena końcowa - 98

Jaka cyfra (od 0 do 9) przyszła Ci na myśl po przeczytaniu tekstu?
9
Dobra architektura nie ma narodowości.
s

[10 grudnia 2017] Chii vs P.Yonk

5
Łe, rozbiórka byłaby dłuższa niż same teksty, dodatkowo jeden abstrakcyjny a drugi nie, więc pojadę leniwcem.
Ale widać fachową robotę, nie bardzo jest co zjechać.
85:80 dla T1, bo osnowę drugiego widziałem gdzieś na demotywatorach niedawno :P

Zupa miała smak surowego mięsa.

Cyfra - 4
Ostatecznie zupełnie niedaleko odnalazłem fotel oraz sens rozłożenia się w nim wygodnie Autor nieznany. Może się ujawni.
Same fakty to kupa cegieł, autor jest po to, żeby coś z nich zbudować. Dom, katedrę czy burdel, nieważne. Byle budować, a nie odnotowywać istnienie kupy. Cegieł. - by Iwar
Dupczysław Czepialski herbu orka na ugorze

[10 grudnia 2017] Chii vs P.Yonk

6
Będzie krótko
80 : 70
Dziesięciopunktowa różnica za jedno zdanie :
Dokładnie za dwadzieścia jeden gramów jej czas odpocznie. Jego – już nigdy.
Bardzo mnie poruszyło.

Zupa była zapleśniała.
Cyfra 5.
Brniesz w mgłę, a pod stopami bagno, uważaj - R.Pawlak 28.02.2018

[10 grudnia 2017] Chii vs P.Yonk

7
85-80 dla tekstu I.
Uzasadnienie: widać w obu przemyślaną kompozycję, błędów nie zauważyłam, pomysły oba odjechane jak sam temat, realizacja bez zarzutu. Na korzyść tekstu I przemawia, że do mnie trafił, drugi wydaje się nieco hermetyczny i przez to może mniej trafił do mojej wrażliwości.
Zupa miała smak płynów ustrojowych.
9
"ty tak zawsze masz - wylejesz zawartośc mózgu i musisz poczekac az ci sie zbierze, jak rezerwuar nad kiblem" by ravva

"Between the devil and the deep blue sea".

[10 grudnia 2017] Chii vs P.Yonk

8
T1:
Pomysł - 10 (max 20 punktów.)
Styl - 15 ( max 20 punktów.)
Realizacja tematu - 10 (max 10 punktów.)
Schematyczność - 10 max (10 punktów. (im więcej punktów, tym mniejsze chodzenie utartymi ścieżkami))
Błędy - 20 max (20 punktów. (ort, gram, styl oraz językowe; im więcej punktów, tym mniej błędów))
Ogólnie - 10 max (20 punktów. (wrażenia ogólne, przesłanie, wartości, itp.))
Ocena końcowa 75- zsumowane punkty

Text2:
Pomysł - 15 (max 20 punktów.)
Styl - 18 ( max 20 punktów.)
Realizacja tematu - 10 (max 10 punktów.)
Schematyczność - 5 max (10 punktów. (im więcej punktów, tym mniejsze chodzenie utartymi ścieżkami))
Błędy - 17 max (anglicyzmy to pójście na łatwiznę)
Ogólnie - 15 max (20 punktów. (wrażenia ogólne, przesłanie, wartości, itp.))
Ocena końcowa 80- zsumowane punkty

Added in 6 minutes 4 seconds:
ech, zmolestowany dodaję odpowiedzi na pytania: kwaśna, 7
http://radomirdarmila.pl

[10 grudnia 2017] Chii vs P.Yonk

9
Bardziej mi podchodzi nowy system punktacji. Ale do rzeczy.

Pomysł:
T1 = 15
T2 = 20

Styl:
T1 = 20
T2 = 20

Realizacja tematu:
T1 = 10
T2 = 10

Schematyczność
T1 = 6
T2 = 10

Błędy
T1 = 20
T2 = 20

Ogólnie
T1 = 10
T2 = 20

Pytanie
T1 = za słony
T2 = 4

Razem T1 = 81
Razem T2 = 100

Wrażenia:
Zbiorczo: Ogromny szacun za wysmażenie tekstów bez powtarzających się wyrazów. Na takie coś trzeba mieć ogromne obycie z językiem.
T1 = scenka, społeczna obyczajówka opisana w sposób poetycko-niejednoznaczny (3/4 tekstu to jedno wielkie WTF), z puentą, która z założenia ma szokować, ale przynajmniej u mnie wywołała zgrzyt zębów i myśl "Ale tani chwyt". Ale! Ogromny plus za metaforę w ostatnich dwóch zdaniach.
T2 = autor zdołał upchnąć i fabułę, i intrygę, i rys charakterologiczny bohatera (właściwie dwojga), a nawet nawiązanie do Counter-Strike'a. Duży plus za obejście ograniczenia powtórzeniowego poprzez zastosowanie anglicyzmów. Ogromny plus za motyw z zagadką i hasłem.
Dark side of the Force

Odwiedź mój fanpejdżObadaj moje książkiNa Esensji też jestem

[10 grudnia 2017] Chii vs P.Yonk

10
TEKST I

Pomysł: 5
Styl: 5
Realizacja: 3
Schematyczność: 8
Błędy: 14
Ogolnie: 3
Suma: 38

TEKST II

Pomysł: 8
Styl: 10
Realizacja: 4
Schematyczność: 7
Błędy: 14
Ogolnie: 5
Suma: 48

Ogólnie: oba teksty mało strawne jak dla mnie.

[ZAKOŃCZONA] Chii vs P.Yonk

11
Ocenianie zakończone!

Wyniki:
Tekst 1: 613pkt Średnia: 76,62
Tekst 2: 643pkt Średnia: 80,37

Wygrywa: P.YONK!!!!

Ogromne gratulacje dla obu uczestników!


W kwestii pytań dodatkowych niech się Autorzy wypowiedzą.
gosia

„Szczęście nie polega na tym, że możesz robić, co chcesz, ale na tym, że chcesz tego, co robisz.” (Lew Tołstoj).

Obrazek

[ZAKOŃCZONA] Chii vs P.Yonk

12
Zgodnie z ustaleniami między nami autorami ( ;) ) - teksty dodatkowo - oprócz ograniczeń:
1. do 1800 znaków
2. żadne słowo nie może się powtórzyć

- miały za zadanie przemycić czytającym pewną sugestię. Sprawdzenie czy się to udało miała potwierdzić odpowiedź. W przypadku mojego tekstu "Odgadnij hasło" i pytania: "Jaka cyfra (od 0 do 9) przyszła Ci na myśl po przeczytaniu tekstu?" - prawidłowa odpowiedź, która chciałem zasugerować, to 4.

Z ocen widać, że udało mi się to tylko częściowo: trzy osoby (sami faceci) na ośmiu oceniających. Zrodziły się pytania, czy gdyby szopen i Andy sumienniej podeszli do oceny, czy odpowiedź byłaby inna? Oraz, dlaczego kobiety udzieliły zupełnie innych odpowiedzi? :)
Ale próbka za mała, żeby wyciągać jakieś wnioski. Zrobię później ankietę publiczną na FB - może uda się znaleźć jakiś wzorzec, dojść do jakiegoś ciekawego ...yyy czegoś... ;).

Co do tekstu szanownej kontr-autorki to musi się wypowiedzieć sama :)

Dziękuję

Added in 2 hours 50 minutes 15 seconds:
Miałem dodać, to dodaję... W jaki sposób sugerowałem czwórkę:
[...] dojrzał migające “FOUR AM” diodowego zegarka.
[...] trwało czterokrotnie dłużej niż [...]
Jutro, szesnasta [...]
Żargontam wielbłoci zarogi słowne,
zframuża postokroć liniesłów drogi,
zbełtacza rymrytmów poczystki surowne,
zbywęszy pytanie chwostem czwórnogi:
“w dziczy poczadog pase”
Każdy wers - z pierwszych czterech - ma po cztery wyrazy, do tego na końcu kwadrygi słowo czwórnogi, co miało i czytelnikom zasugerować czwórkę, ale i jednocześnie bohaterowi... ;) Anagram też ma cztery wyrazy, jest piątym wersem, ale ma sugerować na którym miejscu w haśle do wifi bohater ma wprowadzić cyfrę... "Mamusia" dodatkowo sugeruje mu psa, by się domyślił szybciej... ;)
[...] hasła przeciwnie i często czteroznakowe.
(“2 x [mucha bez ucha + jednoliterowe państwo]”)
- rozwiązanie tej zagadki, to wyraz czteroliterowy :) - podany w formie pseudo-wzoru matematycznego (co sugeruje cyfry w ogóle, chyba): "mucha bez ucha" to M, a "jednoliterowe państwo" to A (Samoa) => 2 x [M + A] = MAMA :)
[...] niecałe cztery godziny.
Pierwsza kwadryga [...]
- kwadryga
“Pod co czy gdzize spawa”, “spaw aczy podc ogdz iez”, “ogdziez podcacz spawy”, “gdziez odpoca spawycz”
- cztery próby/kombinacje z anagramem, zanim poprawna odpowiedź
[...] “BUDA”
- znów hasło czteroznakowe, choć w tym przypadku zabrakło cyfry, którą już czytelnik powinien podpowiadać bohaterowi... :D
Szczególnie, że ostatni wers - niby odpowiedź systemu, że brakuje w haśle jednego znaku i tym znakiem powinna być cyfra - tak sugeruje... chyba...

Ufff... Pozdrawiam.
"Im więcej ćwiczę, tym więcej mam szczęścia""Jem kamienie. Mają smak zębów."
"A jeśli nie uwierzysz, żeś wolny, bo cię skuto – będziesz się krokiem mierzył i będziesz ludzkie dłuto i będziesz w dłoń ujęty przez czas, przez czas – przeklęty."

[ZAKOŃCZONA] Chii vs P.Yonk

13
Gratuluję wygranemu. :)

Ja właściwie nie sugerowałam odpowiedzi w sposób, w jaki to zrobił przeciwnik, tylko raczej moje pytanie dotyczyło zrozumienia tekstu. Choć wszystkie odpowiedzi uważam za poprawne, to sedna rzeczy udało się ugryźć tylko uniwersowi. Zupa miała być za słona. :)

Ciekawy eksperyment. Ograniczenie w postaci "żaden wyraz nie może się powtórzyć" było dla mnie strzałem w stopę (bo sama je zaproponowałam), ale jednocześnie bardzo twórczym strzałem i polecam je wszystkim.
Dzwoń po posiłki!
Zablokowany

Wróć do „Nowa bitwa!”