Kwiatki Franciszka
Róż stokrotki - po stokroć stokrotek mam;
Malowanych koniuszków nie porwie wiatr.
Rozsypane płatki piwonii jeszcze pachną.
Krzak dzikich różyczek  wygląda zza parkanu,
zapraszając na ucztę okolicznych  Guciów i Maje.
Pokrzywa uparła się, żeby zakwitnąć.
Niech jej będzie!
					
															
															Niech
3Bardzo podoba mi się to zdanie, aczkolwiek nie jestem pewna co do tych "róż. Róża to róża, a stokrotka to stokrotka. Możesz mówić o pękach stokrotek na przykład.
Czwarty i piąty wers moim zdaniem do wyrzucenia. Pasują mi tu jak pięść do nosa.
Koniec znów mi się podoba.
Ogólnie wiersz byłby przyjemny, ale we wspomnianych przeze mnie wersach wygląda to tak, jakby skończył Ci się pomysł na ten utwór.
 
  a z tym różem - jest to bardzo mylące ze względu na tematykę utworu. Może lepiej zmienić na biel?
 a z tym różem - jest to bardzo mylące ze względu na tematykę utworu. Może lepiej zmienić na biel?