Oczywiście konkurs dla miłośników fantastyki.
Limit: 30k zzs
Termin: koniec kwietnia

Wszystkie informacje na stronie http://fantazmaty.pl/konkursy/umieranie ... wa-robota/

Hej,

Autor, mający na koncie publikację w piśmie, posiadającym numer ISNN jest traktowany jak debiutant?

Pozdrowienia,

G.

Nie, punkt 4.7 regulaminu:

4.7 Jako zawodowca rozumie się osobę, która posiada tekst wydany z numerem ISBN lub ISSN, zaliczając do tego także udział w antologiach lub zbiorach opowiadań. W przypadku wydania utworu w terminie późniejszym od nadesłania zgłoszenia, autor zgłoszonego utworu do konkursu jest traktowany jako debiutant.

Ale paradoksalnie to osoby z dorobkiem będą miały statystycznie łatwiej, znacznie więcej tekstów nadchodzi od ludzi, którzy nic nie wydali. No i jak wyniki będą zbliżone, to też nie będziemy blokować więcej przyjętych tekstów, jeśli będą poziomie.

Heheh temat jak obszył dla "Chłopca do umierania", który leży i leży od roku w Fahrenheicie, a wcześniej leżał i leżał w NF...

Added in 2 hours 56 minutes 7 seconds:
He, niestety (dla mnie, dla jury kto wie, może szczęście) - "Chłopiec do umierania" ma 54k znaków i nijak nie da się tego skrócić :(

Napisz nowe opko Korzystajcie z szansy

Navajero pisze: Napisz nowe opko Korzystajcie z szansy

Konkursy fajna rzecz, ale czy aby to aż taka szansa? Nagrodą jest e-publikacja, a są e-ziny cieszące się większą estymą.

Bo ja wiem? Tu debiutanci mają sansę zaistnieć obok autorów znanych i uznanych, a to też nobilitacja No i do tego prozaiczna kwestia ilości ściagnięć, podejrzewam, że jeśli inicjatywa wypali i do antologii napisze kilku/ kilkunastu znanych autorów, zostanie ona przeczytana przez większą ilość osób, niż te "prestiżowe" razem wzięte. Ale co się komu podoba.

Dokładnie tak. Wystarczy porównać kilkadziesiąt tysięcy ściągnięć "Geniuszy fantastyki" do kilkuset sprzedanych egzemplarzy e-antologii - nazwijmy to tak - innych. Oraz liczby odwiedzin wielu e-zinów.
Rzecz jasna, jest to kwestia rozpropagowania. Niemniej, ja zamierzam wziąć udział

Adam, ale z takim podejściem to nic się nie powinno robić, bo zawsze jest ktoś, kto zaczął wcześniej.

Adam Nakiel pisze:

Navajero pisze: Napisz nowe opko Korzystajcie z szansy

Konkursy fajna rzecz, ale czy aby to aż taka szansa? Nagrodą jest e-publikacja, a są e-ziny cieszące się większą estymą.

Ktoś kiedyś napisał na forum, że większą szansę na wydanie powieści ma ktoś, kto może się pochwalić jakimś dorobkiem, niż totalny debiutant.
Chyba że tenże stworzy arcydzieło, które zwali wszystkich z nóg, co zdarza się raz na eon.

Pierwszy raz w życiu ktoś mnie nazwał zawodowcem, ja bym siebie nie śmiała, bo nie uważam, że wydanie 1 książki czyni kogokolwiek zawodowym pisarzem
W konkursie nie biorę udziału z powodu posiadania ISBN, ale życzę powodzenia

Czarna Nina, tzn. żeby była jasność - "zawodowcy" (bo innej dobrej nazwy nie było ) także mogą brać udział, po prostu będą wyłaniani w ramach swojej kategorii.

No i mimo wszystko uważam, że jednak wydanie książki (oczywiście nie mówiąc o Novae Resach i takich tam) to już oznaka pewnej "literackiej dojrzałości" i trochę wiedzy, która nie jest dostępna dla debiutantów.

"Umieranie to parszywa robota" - ciekawy i oryginalny temat, nie ma co. Jeśli wpadnie mi jakiś ciekawy pomysł do głowy, to z chęcią coś nabazgrolę, ale nie robiłbym sobie większych nadzieji.

Lekko ponad miesiąc został!

Ufff udało się - moje opowiadanie, które by idealnie pasowało do konkursu, gdyby nie to, że za długie właśnie się ukazało w Fahrenhajcie. Gdyby nie to, wszyscy pewnie by podejrzewali, że to popłuczyny po konkursie, a pomysł nie oryginalny, tylko wzięty z tematu konkursu Tak naprawdę zaś napisane w 2015 roku

http://www.fahrenheit.net.pl/literatura ... umierania/