słowik

1
zasnąłem snem industrialnym

w splocie instalacji między zegarami
zaworami
dźwigniami

dozownik zaaplikował zapach lasu
obudził mnie słowik telefonu

sprawdziłem jak wygląda
na stronach www

wyblurowany cyfrowy słowik
jak żywy
a może bardziej


matryca wyświetliła gotowość
i pozostały czas

słowik

2
Lubię :hug:
gosia

„Szczęście nie polega na tym, że możesz robić, co chcesz, ale na tym, że chcesz tego, co robisz.” (Lew Tołstoj).

Obrazek

słowik

4
ithilhin:)
Romek, jasne że popracuję. To stare wierszydło, czasami se go zmieniam:]

O kocie robocie co pił prąd zamiast mleka i świecił z daleka i miauczał metalicznie lecz nie brzmiało to zbyt ślicznie;)

słowik

5
brat_ruina pisze: zasnąłem snem industrialnym

w splocie instalacji między zegarami
zaworami
dźwigniami

dozownik zaaplikował zapach lasu
obudził mnie słowik telefonu
To biorę:) tylko poprawiłam sobie na "zasnąłem" z zasnąłm
Druga część już się nieco rozłazi i jakoś nie mogę się w niej odnaleźć.
Brniesz w mgłę, a pod stopami bagno, uważaj - R.Pawlak 28.02.2018

słowik

6
Sarah pisze:
brat_ruina pisze: zasnąłem snem industrialnym

w splocie instalacji między zegarami
zaworami
dźwigniami

dozownik zaaplikował zapach lasu
obudził mnie słowik telefonu
To biorę:) tylko poprawiłam sobie na "zasnąłem" z zasnąłm
Druga część już się nieco rozłazi i jakoś nie mogę się w niej odnaleźć.
Ale chamska literówa - to proszę moderację o poprawę żeby oczu nie gwałcić już na wstępie.

(obłęd z pisaniem na telefonie)

słowik

7
Popracuj nad szkicem, ale fajny, dla własnego użytku czytam bez wersa czy dwu, ale klimat cymesik
Nie ma rzeczy bar­dziej niewiary­god­nej od rzeczywistości.

słowik

10
Podoba mi się :D
To
brat_ruina pisze: zasnąłem snem industrialnym
trochę kojarzy mi się z zasypianiem snem wiecznym - ale w sensie "śmierci" w poprzednim, nie-industrialnym życiu; to zasypianie to takie odcięcie, przeniesienie z funkcjonowania w poprzednim, normalnym świecie, nie wirtualnym...
A poza tym - całość smutno - prawdziwa, bo życie coraz bardziej zaczyna toczyć się w internecie, w tych instalacjach, zaworach, zegarach...
Dobra architektura nie ma narodowości.
s

słowik

14
brat_ruina pisze: jak żywy
a może bardziej
Podoba mi się. Jeśli nasze życie jeszcze tak nie wygląda, to niewiele brakuje.

No i komu by się chciało chodzić po polach i łąkach, żeby posłuchać ptaka, skoro w necie mamy go na odległosć klawisza?
There is no God and we are his prophets.
The Road by Cormac McCarthy

słowik

15
Kadah pisze:No i komu by się chciało chodzić po polach i łąkach, żeby posłuchać ptaka, skoro w necie mamy go na odległosć klawisza?
Cieszy mnie, że te kilka wersów zatrzymuje na chwilę.

Dzięki.

Jak masz coś w szufladzie - śmiało wrzucaj:)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”