Latest post of the previous page:
Dopisałam 367 słów / 2,5k znaków opisów.Added in 1 hour 48 minutes 1 second:
Wstawiam jeden z opisów. Wszelkie wskazówki mile widziane.
"George, który właśnie przybył spóźniony z biura, gdzie pracował jako analityk finansowy, rozsiadł się w fotelu i wysunął długie nogi przed siebie. Przypominał zgiętą w pół zapałkę. W zasadzie był przystojny, w typie uciekającego z sesji egzaminacyjnej kujona. Inteligencja była widoczna w jego rysach twarzy, ale przeszkodziła mu w doborze fryzury. A może sczesane na przedziałek włosy koloru ciemny blond świadczyły o jego skrytym umiłowaniu do tradycji? Poza tym były zadbane i Mike podejrzewał, że George używa znacznie więcej środków do ich pielęgnacji, niż zwykły szampon czy żel pod prysznic.
Spojrzenie miał lekko rozkojarzone, jakby nagle znalazł błąd w prowadzonych przez kilka godzin własnych obliczeniach matematycznych, po czym zaczął się zastanawiać, czy się do tego przyznać, czy też ukryć własną ułomność. Uśmiech wąskich warg był cyniczny. Mimo tych wszystkich atrybutów, które rozpatrywane każde z osobna nie przysporzyłyby mu wielu przyjaciół, wyglądał sympatycznie, aczkolwiek matematyczny chłód wyzierał czasami z jego oczu."