Latest post of the previous page:
Muszę przyznać, że nie moją bajką jest ta forma. Strasznie męczący jest zwłaszcza początek i to wrażenie zerwanych zdań. Trochę jak składanie w kupę porwanej na konfetti kartki. Później jest lepiej, ale myślę, że mogłoby być dużo lepiej. Zaimponował mi sposób w jaki czytelnik zmuszony jest do własnej oceny psychiki postaci, doszukiwania się mechanizmów je napędzających. Sceny erotyczne napisane świetnie, bardzo graficznie. Całość budzi emocje, porusza, często skrajnie jak widać po różnicy zdań wśród komentujących.Gratuluję udanego tekstu.