NIE MA PENELOPY [+18]

16

Latest post of the previous page:

Muszę przyznać, że nie moją bajką jest ta forma. Strasznie męczący jest zwłaszcza początek i to wrażenie zerwanych zdań. Trochę jak składanie w kupę porwanej na konfetti kartki. Później jest lepiej, ale myślę, że mogłoby być dużo lepiej. Zaimponował mi sposób w jaki czytelnik zmuszony jest do własnej oceny psychiki postaci, doszukiwania się mechanizmów je napędzających. Sceny erotyczne napisane świetnie, bardzo graficznie. Całość budzi emocje, porusza, często skrajnie jak widać po różnicy zdań wśród komentujących.
Gratuluję udanego tekstu.
Tutaj też jestem (zaczynam być) :

https://twitter.com/krytykiem

https://www.youtube.com/channel/UCdV2z6 ... BSDxXzvsnw

NIE MA PENELOPY [+18]

17
Mocne. Soczyste. Drapieżne. Niepokojące. Prawdziwe.
Dobre.

Może w kilku miejscach przestawiłabym szyk zdań ale to wyłącznie kosmetyka.
Brniesz w mgłę, a pod stopami bagno, uważaj - R.Pawlak 28.02.2018

NIE MA PENELOPY [+18]

20
Się mogę podpisać tylko pod niektórymi komentami - szczególnie ravvy.
Ten tekst jest klasycznym przerostem formy nad treścią. Obliczony na efekt, z dłużyznami i próbą brutalizacji, bo to teraz modne.
Jest poszarpany, niespójny, a te gwiazdki tylko mnie rozśmieszyły.
"Znaj umiar, Mociumpanie".
Czy przeczytałem cały, a by formułować taką opinię? Oczywiście, że nie, bo po prostu się nie dało.
I to już jest formą opinii.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Opowiadania i fragmenty powieści”

cron