Kaziu
przerwa
Tetmajer
wmawiał synowi
że oprócz dziewiętnastu lat
jest wielkim poetą
- zmarł nieco później
różni ludzie
zbierali innych ludzi
ci ludzie żyli tylko i wyłącznie
dzięki tamtym ludziom
nigdy nie było inaczej
a teraz role się odwróciły
wszyscy mieli
nagle zginąć
powoli, z dnia na dzień.
Przeglądałem szufladę - ten wiersz napisałem bodajże w wakacje po 3 gimnazjum albo na początku 1 liceum a wydaje mi się lepszy niż te celinkowe roszady, jak to jest?
