Dziennik katamorion - podejście trzecie.

541

Latest post of the previous page:

katamorion pisze: Dzisiaj miałam spotkanie, po którym jestem cała w skowronkach, pani bardzo spodobał się mój pomysł
WoW! Trzymam kciuki.
Za pisanie także :)
gosia

„Szczęście nie polega na tym, że możesz robić, co chcesz, ale na tym, że chcesz tego, co robisz.” (Lew Tołstoj).

Obrazek

Dziennik katamorion - podejście trzecie.

542
ithilhin pisze: WoW! Trzymam kciuki.
Za pisanie także
Dziekuję :)
Idę wziąć zimny prysznic, czyli obdzwonię znajomych, którzy są sceptyczni wobec moich pomysłów, bo przez tę przedwczesną euforię nie moge się skupić na pisaniu. Na dodatek przed godziną wpadłam na pomysł napisania poradnika, na bliski mi temat i właśnie tworzę rozpiskę rozdziałów. Coś w stylu "jak żyć", tylko skupiłabym się na pewnym wycinku naszej codzienności. Temat nie nadgryziony i świeży, kusi więc, żeby się za niego wziąć. Za dużo tych pomysłów. Szkoda że w przypadku fabuły nie mam takich olśnień. Koniec gadania. Czas na akcję.
https://pisarzdowynajecia.com

Dziennik katamorion - podejście trzecie.

543
13 stron A5 moich gryzmołów czyli zaczełam pisać poradnik, jako przerywnik w pisaniu powieści. Grafolog zwolniłby się z pracy, gdyby zobaczył próbkę moich możliwości. Tekst od serducha, więc pisze ręcznie.

Added in 1 second:
13 stron A5 moich gryzmołów czyli zaczełam pisać poradnik, jako przerywnik w pisaniu powieści. Grafolog zwolniłby się z pracy, gdyby zobaczył próbkę moich możliwości. Tekst od serducha, więc pisze ręcznie.
https://pisarzdowynajecia.com

Dziennik katamorion - podejście trzecie.

546
Wczoraj redagowałam, a raczej pisałam drugą wersję poprzedniej powieści. Mój mózg krzesał iskry, sąsiedzi znowu pewnie mnie zgłosili za głośne zachowanie, ze względu na moje autodopingujące okrzyki. Skończyło się zrobieniem kilku stron oraz zamówieniem biletów lotniczych jako rekompensaty za bóle tworzenia w ostatnich miesiącach. Najtańsze bilety były do Lourdes. Tam też się udam. Prawie jak pielgrzymka pisarska. Może to znak, że jest już tak źle, że tylko modły mogą mi pomóc. Mam nadzieję, że tym razem będę mieć okno w pokoju, bo różnie już bywało w czasie moich wojaży. Dumałam też nad osobliwością słowa "grafoman". W krajach anglojęzycznych nie spotkałam się z równoznacznym słowem. Jeśli mowa o początkujących pisarzach, zazwyczaj mówi się miło "aspiring author" lub "a would-be writer". Nie spotkałam się z czymś tak negatywnym jak "grafoman".
https://pisarzdowynajecia.com

Dziennik katamorion - podejście trzecie.

548
katamorion pisze:Dumałam też nad osobliwością słowa "grafoman". W krajach anglojęzycznych nie spotkałam się z równoznacznym słowem. Jeśli mowa o początkujących pisarzach, zazwyczaj mówi się miło "aspiring author" lub "a would-be writer". Nie spotkałam się z czymś tak negatywnym jak "grafoman".
Hm, znam określenie "scribbler", i odnoszę wrażenie, że pewno jest takich określeń więcej :)
Mówcie mi Pegasus :)
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak

Dziennik katamorion - podejście trzecie.

549
Romek Pawlak pisze: Hm, znam określenie "scribbler", i odnoszę wrażenie, że pewno jest takich określeń więcej
Jakim cudem one do mnie nie dotarły? Zapewne za bardzo zagłębiłam się w lekturę poradników angielskich, w których głaszcze się każdego po głowie, a za mało przebywałam na forach ociekających krwią początkujących pisarzy...

Dzisiejszy utarg to 656 wyrazów / 4,3 k znaków.
https://pisarzdowynajecia.com

Dziennik katamorion - podejście trzecie.

550
Wciągnął mnie mój nowy pomysł na fabułę. Dopisałam dzisiaj 892 wyrazy/ 5,9 k znaków. Dokleiłam też kawałek z pierwszej wersji (3,9k znaków). Oczywiście, ów fragment przeredagowałam tak, aby pasował do całości. Jestem bardzo podekscytowana nową wersją. Wprawdzie poprzednia zostanie wykorzystana może w 1/6 części, ale za to nowa opowieśc jest bardziej wiarygodna i nie ma jakichś dziwnych rozwiązań fabularnych.

Added in 1 hour 46 minutes 49 seconds:
Entuzjazm trwa. Dopisałam 402 słowa/ 2,7k znaków oraz dołączyłam przeredagowane fragmenty ze starej wersji w ilości 1034 słów/ 6,9k znaków.
https://pisarzdowynajecia.com

Wróć do „Maraton pisarski”