Dywan niedopałków 
Baru Zacisze mnie bierze w objęcia. 
Trzy stopnie bez poręczy. 
Poleżę.
					
															
																				
					
					
																													Trzy stopnie
2Rewelacja! Krótko i na temat, ani jednego zbędnego słowa, fajny klimat. Podobnie mógłbyś zdyscyplinować/dopracować swoje pozostałe wiersze, które są dość zabałaganione, ale "coś" w nich jest:-))
					
															
																				
					
					
																																																			
					Trzy stopnie
3Dziękuje i gratuluje wyobraźni.
Co do pozostałych *wierszy dyscyplinowania
niechętnie
z braku wiedzy, czasu, zainteresowania
*To nie wiersze, to śmieci. chaotycznie z duszy wymiecione